Trzywyrazowa odpowiedź Nigela Farage’a na umieszczenie przez National Trust wegańskich tamponów w męskich toaletach

Nigel Farage skrytykował National Trust za decyzję o zainstalowaniu wegańskich tamponów w męskich toaletach w historycznym zamku w Lake District w zwięzłym poście w mediach społecznościowych, który w niecałe 24 godziny zebrał prawie 19 000 polubień. Lider Reform UK zareagował na doniesienia o produktach sanitarnych pojawiających się obok pisuarów w zamku Sizergh, pisząc na X: „National Trust umieścił wegańskie tampony w męskich toaletach. Boże, pomóż nam”.
National Trust bronił swojej „różnorodności udogodnień i produktów higienicznych”, aby sprostać zróżnicowanym potrzebom odwiedzających, zobowiązując się jednocześnie do dostosowania polityki do niedawnego orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie płci biologicznej i oczekując na wytyczne Komisji ds. Równości i Praw Człowieka. Kontrowersje wybuchły, gdy odwiedzający XIV-wieczny zamek w pobliżu Kendal, szczycący się średniowiecznymi wieżami i nagradzanymi ogrodami, natknęli się na ścienny dozownik z darmowymi organicznymi bawełnianymi tamponami i podpaskami marki Dame, oferującej produkty zrównoważonej produkcji.
Pudełko z napisem „Masz okres? Nie martw się, mamy cię” stoi obok pisuarów w wyraźnie oznaczonych toaletach wyłącznie dla mężczyzn, wraz z koszem na odpady z ikoną mężczyzny.
Oddzielne toalety dla kobiet w pobliżu nie są tak jednoznaczne, co budzi zdziwienie niektórych mężczyzn. Jeden z emerytów opowiedział „The Telegraph” o swoim zdziwieniu po wejściu.
Powiedzieli: „Dostarczono podpaski i tampony, a także męski kosz na odpady… Wyszedłem na zewnątrz i wystawiłem głowę za drzwi. Chciałem sprawdzić, czy skorzystałem z niewłaściwej toalety. To wywołało długą dyskusję z żoną i przyjaciółmi na temat tego, dlaczego tampony i podpaski trafiają do męskiej toalety. Myślę, że trzeba wyjaśnić, co oznacza ta zasada”.
National Trust umieścił wegańskie tampony w męskich toaletach. Boże, pomóż nam.
— Nigel Farage MP (@Nigel_Farage) 10 października 2025 r.
Inicjatywa ta jest efektem wrześniowej współpracy między National Trust a Dame, firmą posiadającą certyfikat wegański i rezygnującą z żelatyny pochodzenia zwierzęcego w swoich produktach. Jej celem jest zapewnienie „godności menstruacyjnej w sposób wrażliwy, zrównoważony i z zachowaniem wyjątkowej estetyki, która pasuje do naszych wyjątkowych przestrzeni”.
Rzecznik Dame pochwalił współpracę, zauważając, że dozowniki zyskały aprobatę personelu i gości, wzmacniając tym samym integrację w miejscu, gdzie roczna liczba klientów przekracza tysiące.
Zwolennicy twierdzą, że rozwiązanie to wspiera mężczyzn transseksualnych lub osoby z chorobami takimi jak endometrioza, które mogą potrzebować takich udogodnień w przestrzeniach przeznaczonych dla mężczyzn. Jest to zgodne z przepisami dotyczącymi ubóstwa obowiązującymi w Szkocji od 2021 r. oraz z obowiązującym w Anglii od 2020 r. obowiązkiem dostarczania bezpłatnych produktów w budynkach publicznych.
Krytycy potępiają jednak tę ustawę jako rażące lekceważenie przestrzeni przeznaczonych wyłącznie dla jednej płci, zwłaszcza po orzeczeniu Sądu Najwyższego z kwietnia 2025 r. w sprawie For Women Scotland v Scottish Ministers, w którym potwierdzono, że płeć biologiczna stanowi prawną definicję „kobiety” na mocy ustawy o równości z 2010 r.
Członkowie naszej społeczności mogą liczyć na specjalne oferty, promocje i reklamy od nas i naszych partnerów. Możesz zrezygnować w dowolnym momencie. Zapoznaj się z naszą Polityką Prywatności.
Maya Forstater, dyrektor generalna grupy lobbingowej Sex Matters i zwycięska strona w sporze, nazwała decyzję „głęboko błędną” i oskarżyła Trust o utratę „kontaktu z rzeczywistością i prawem”.
Ostrzegła: „Zachęcanie osób jednej płci do przebywania w przestrzeni zarezerwowanej dla drugiej stwarza podwaliny pod bezprawne nękanie”, dodając, że stanowi to „naruszenie prywatności i godności”.
W internecie pojawiły się głosy krytykujące kwestię płci, a jeden z wątków na Mumsnet wywołał dyskusję na temat tego, czy posunięcie to narusza prawa kobiet, czy też jedynie pomaga osobom bezbronnym.
Post pana Farage'a, oznaczony 19:11 10 października, szybko wywołał burzę na X, gromadząc 1,5 miliona wyświetleń i ponad 2600 udostępnień. Zwolennicy dołączyli do akcji, nazywając ją szczytem „przebudzonego szaleństwa” w kontekście niedawnych podwyżek opłat członkowskich Trustu – o 8% do 144 funtów rocznie – oraz wcześniejszych sporów o „dekolonizację” obiektów dziedzictwa.
Jak poinformował portal Express.co.uk przedstawiciel National Trust: „Z uwagi na różnorodność miejsc, którymi się opiekujemy, w tym zabytkowe budynki i odległe parkingi, a także potrzeby różnych gości, nie mamy uniwersalnego podejścia do kwestii toalet.
Staramy się sprostać potrzebom wszystkich gości, oferując różnorodne udogodnienia i produkty higieniczne. Zależy nam na tym, aby nasza polityka i praktyki były zgodne z niedawnym orzeczeniem Sądu Najwyższego.
Obecnie dokonujemy przeglądu naszych obowiązujących zasad, aby zapewnić ich zgodność z prawem. Czekamy na ostateczne wytyczne EHRC przed sfinalizowaniem naszego podejścia.
„Naszym kluczowym priorytetem pozostaje bycie organizacją inkluzywną, w której każdy, kto nas odwiedza, jest wolontariuszem i pracuje, czuje się zawsze mile widziany i szanowany”.
express.co.uk