Piłka wodna. Srebrna Arkonia Waterpolo
Szczecinianie cieszą się po wygranej rzutami karnymi, decydującej o wicemistrzostwie kraju. Fot. Monika Agacińska
W Szczecinie na Floating Arenie odbył się finałowy turniej mistrzostw Polski młodzików do lat 13 w piłce wodnej, w którym z kompletem zwycięstw triumfowała Alfa Gorzów (i za rok będzie gospodarzem zawodów w miejscowym aquaparku Słowianka), a broniąca tytułu Arkonia Waterpolo Szczecin wywalczyła srebrny medal.
Szczecinianie pokonali WTS Polonię Bytom 11:4, UKS Neptun Uniwersytet Łódzki 7:3, Szkołę Gortata Waterpolo Poznań 5:3 i UKS Syrenkę Pałac Młodzieży Warszawa rzutami karnymi 3:0 (w regulaminowym czasie 2:2), który decydował o wicemistrzostwie, a bohaterem spotkania okazał się bramkarz Filip Pauszek, broniąc rzut karny na 20 sekund przed końcem, a później jeszcze trzy razy dokonał tej sztuki. Nasi waterpoliści przegrali tylko jeden mecz, z Alfą Gorzów 2:6, po bardzo szybkim i emocjonującym pojedynku, w którym było sporo czerwonych kartek.
Srebrni medaliści z grodu Gryfa wystąpili w składzie: Filip Pauszek, Wojciech Parobczy - Adam Bamberski, Gustaw Batogowski, Filip Górka, Marcel Haściło, Krystian Iwanejko, Julian Jurys, Alan Laskowski, Wojciech Łubiński, Bartłomiej Milewski, Marcel Nabrzewski, Jerzy Nekanda-Trepka, Stanisław Tamm oraz trenerzy Mariusz Stawecki i Marek Groniewicz.
W Szczecinie podczas meczów mistrzostw Polski młodzików po raz pierwszy został wykorzystany system koszyka z piłką na środku basenu, który wykorzystywany jest przy rozpoczęciu gry. Piłka na rozpoczęcie każdego spotkania znajduje się na środku basenu, a po gwizdku sędziego koszyk opada na dno, zaś piłka pozostaje w dalszym ciągu na środku. Nie ma tutaj przypadków, jak to się działo, gdy piłkę rzucali sędziowie, iż poleciała ona bardziej w lewo lub w prawo do zawodników z jednej czy drugiej drużyny...
Działacze i trenerzy Arkonii Waterpolo, za naszym pośrednictwem, zachęcają wszystkich młodych chłopców, którzy potrafią pływać i chcieliby poczuć odrobinę emocji przy rywalizacji na basenie, by przyszli zobaczyć, na czym polega gra w piłkę wodną, a być może w przyszłości zostaną zawodnikami naszej lokalnej drużyny. (mij)
Kurier Szczecinski
