Przyjeżdżają jeden po drugim. Są już ich w Polsce tysiące

- Ukraińcy wciąż stanowią największą grupę cudzoziemców na polskim rynku pracy, choć ich udział stopniowo maleje.
- Jednocześnie szybko rośnie liczba pracowników z innych państw, zwłaszcza Kolumbijczyków, których liczba wzrosła z 108 w 2015 roku do ponad 16 tys. w 2025 roku.
- Zatrudnieni są głównie w branży spożywczej, gdzie postrzegani są jako stabilni i kluczowi pracownicy.
Ukraińcy wciąż stanowią największą grupę obcokrajowców zatrudnionych w Polsce, choć ich udział w rynku pracy powoli maleje. Z danych Centrum Analitycznego Gremi Personal wynika, że spośród 1 210 027 zatrudnionych cudzoziemców, 797 990 to obywatele Ukrainy.
Jednocześnie liczba obywateli z innych krajów niż Ukraina wzrasta w dużym tempie. W przypadku obywateli Kolumbii odnotowano ponad 3-krotny wzrost w ciągu dwóch lat - czytamy.
W 2015 roku w Polsce pracowało jedynie 108 Kolumbijczyków, podczas gdy w 2023 roku ich liczba wzrosła do 5200, a w 2025 roku osiągnęła 16 389. W ciągu ostatnich dwóch lat ich udział na rynku pracy zwiększył się ponad trzykrotnie. Jednocześnie rośnie liczba pozytywnych decyzji w sprawie pobytu stałego lub czasowego - w 2024 roku wydano ich ponad 3 tysiące.
Najwięcej Kolumbijczyków pracuje w szeroko pojętej branży spożywczej:
- w zakładach przetwórstwa owocowo-warzywnego,
- rybnego,
- mlecznego,
- mięsnego,
- owoców,
- produkcji lodów i ciast.
Yuriy Grygorenko, dyrektor Centrum Analitycznego Gremi Personal, podkreśla, że dynamiczny wzrost liczby Kolumbijczyków na polskim rynku pracy to nie tylko efekt otwarcia kanałów migracyjnych - to wyraźny sygnał, że w warunkach chronicznego niedoboru kadr pracownicy migrujący stają się realnym aktywem strategicznym, a nie tylko tymczasowym "łataniem wakatów".
- W sektorach takich jak przemysł spożywczy czy logistyka, gdzie rotacja i presja operacyjna są szczególnie wysokie, stabilni, zmotywowani pracownicy z Kolumbii coraz częściej są postrzegani jako długofalowa inwestycja. Ten przykład dobrze pokazuje, jak globalna mobilność talentów oraz zmiany geopolityczne wpływają na lokalne strategie HR, zmuszając firmy do przedefiniowania podejścia do retencji, onboardingu i budowania marki pracodawcy - komentuje ekspert.
wnp.pl