KLM odwołuje ponad sto lotów z powodu strajku personelu naziemnego

Strajk dotknie 27 000 pasażerów, poinformował rzecznik KLM w rozmowie z agencją prasową ANP. Personel naziemny, taki jak osoby odpowiedzialne za załadunek i rozładunek bagażu, holowanie samolotów czy pomoc pasażerom, będzie jutro rano strajkować przez dwie godziny.
Jak poinformowały w zeszłym tygodniu związki zawodowe FNV i CNV, spotkania te odbędą się między godziną 8:00 a 10:00.
Również opóźnieniaWedług KLM, opóźnionych zostanie również kilka lotów, których liczba jest jeszcze nieznana. „Wszyscy pasażerowie, których to dotyczy, zostaną przebukowani na najbliższy dostępny lot tak szybko, jak to możliwe” – poinformował KLM. Linie lotnicze zalecają podróżnym podróżującym w trakcie lub w okolicach strajku monitorowanie statusu swojego lotu.
Według KLM powrót do harmonogramu może nastąpić dopiero po kilku dniach od strajku personelu naziemnego.
Pasażerowie podróżujący liniami Transavia nie odczują skutków strajku – powiedział rzecznik RTL Z. W przypadku Transavii kwestiami takimi jak obsługa bagażu nie zajmuje się KLM, lecz inna firma.
W przyszłą środę personel naziemny KLM będzie organizował kolejny czterogodzinny strajk. Zeszłego lata związki zawodowe ogłosiły już dwa 24-godzinne strajki, ale zostały one zakazane przez sąd. Problemy z bezpieczeństwem na lotnisku Schiphol byłyby zbyt poważne, aby zorganizować taki strajk.
Związki zawodowe wściekłeZwiązki zawodowe FNV i CNV są rozgoryczone układem zbiorowym pracy zawartym przez KLM z trzema innymi związkami zawodowymi: De Unie, VKP i NVLT. Według KLM, pracownicy otrzymają podwyżkę w wysokości 2,25%, jednorazową wypłatę, ulepszony system podziału zysków oraz korzystny program wcześniejszych emerytur.
„Wymyślili to potajemnie. To kompromis i jesteśmy z tego powodu wściekli. Podobnie jak nasi członkowie” – powiedział wcześniej CNV o porozumieniu. Związki zawodowe uważają, że podwyżka płac jest zbyt niska. Twierdzą również, że wprowadzane są cięcia w programie socjalnym.
Związki zawodowe FNV i CNV przygotowywały się już do strajków z powodu impasu w negocjacjach układu zbiorowego pracy. W czerwcu i lipcu związki zawodowe próbowały również zorganizować strajki wśród personelu naziemnego KLM. Sąd zakazał wówczas takich działań.
„Uciążliwości nieodłącznie związane ze strajkami”„Oczywiście, podróżni są dotknięci; to nieodłączna część strajków” – powiedział agencji prasowej ANP przedstawiciel FNV, John van Dorland. Według FNV i CNV strajk to ostateczność i nie jest to coś, po co sięgną lekkomyślnie.
CNV (Holenderska Konfederacja Związków Zawodowych) zwraca uwagę, że KLM od miesięcy zna minimalne wymagania stawiane związkom zawodowym. „Jeśli celowo je ignorujecie, nie powinniście być zaskoczeni, jeśli sytuacja się powtórzy” – mówi rzecznik CNV.
Związek zawodowy wskazuje, że chociaż skutki wstrzymania pracy są znaczące, związki zawodowe wcześniej planowały zorganizować znacznie większy strajk. Jednak dwa ogłoszone strajki 24-godzinne zostały zablokowane przez sąd.
RTL Nieuws