Meksykańska delegacja żegna się z Igrzyskami Panamerykańskimi Juniorów ze 129 medalami.

Wyrównuje tym samym czwarte miejsce, które zdobył w Kalifornii w 2021 r.
Meksykańska delegacja żegna się z Igrzyskami Panamerykańskimi Juniorów ze 129 medalami.
Tym razem zbiór medali był mniejszy, bo przeprowadzono mniej testów.

▲ Mieszana drużyna pływacka artystyczna Zdjęcie @conadeoficial
Od redakcji
Gazeta La Jornada, niedziela, 24 sierpnia 2025, s. 20-30. 9
Meksykańska delegacja zakończyła swój udział w drugiej edycji Igrzysk Panamerykańskich Juniorów. Po dwóch tygodniach rywalizacji nasz kraj wyjechał z Asunción z czwartym miejscem w kontynentalnej klasyfikacji medalowej, powtarzając wynik sprzed czterech lat w Cali, choć tym razem zdobycz medalowa była mniejsza.
Najwięcej złotych medali zdobyły lekkoatletyka i skoki do wody (po 4), a także gimnastyka artystyczna i pływanie sportowe (po 3). Na podium znalazł się również squash, który będzie częścią programu olimpijskiego w Los Angeles w 2028 roku, a także taekwondo i wakeboarding. Łącznie nasz kraj zdobył 29 złotych, 45 srebrnych i 55 brązowych medali, co daje łącznie 129 medali.
Celia Pulido, wybrana na Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024, była najwybitniejszym członkiem delegacji narodowej, wracając do domu z pięcioma medalami. Zabłysnął również Diego Villalobos, czterokrotny medalista mistrzostw świata, który zdobył trzy złote medale, kończąc tym samym swoją karierę sportową jako młody sportowiec.
Medalistka olimpijska Ángela Ruiz nie stanęła na podium w konkurencji indywidualnej, ale odrobiła straty w rywalizacji drużynowej kobiet, zajmując pierwsze miejsce. Pod wodzą sióstr Míi, Líi i Suri Cueva, skoki do wody umocniły swoją pozycję kontynentalnej potęgi, zdobywając cztery tytuły, sześć srebrnych i dwa brązowe medale.
W Asunción zabezpieczono również 16 miejsc na Igrzyska Panamerykańskie Lima 2027, z czego dwa miejsca przypadły Dafne Juárez w biegu na 1500 i 5000 metrów.
Kolarz Iván Aguilar w wyścigu MTB i Antonio Prieto w wyścigu szosowym zapewnili sobie miejsce, podczas gdy Humberto Nájera (200 m stylem grzbietowym) i Pulido (100 m stylem grzbietowym) zakwalifikowali się w pływaniu. Kenny Zamudio będzie w Limie skakał z trampoliny 10-metrowej, a David Vázquez z trampoliny 3-metrowej.
W taekwondo Zayra Salgado (57) i Andrea Zambrano (49) zapewnili sobie miejsca; w lekkoatletyce Ximena Serrano zapewniła sobie miejsca w chodzie na 10 km, a Antonia Sánchez w biegu na 400 m przez płotki. Inne dyscypliny, które będą obecne w Limie w 2027 roku, to wakeboarding z Diego Monsalve oraz karate z Aną Caroliną Herrerą.
Cztery lata temu w Cali meksykańscy sportowcy zdobyli 172 medale (46 złotych, 78 srebrnych i 48 brązowych). Różnica polegała na tym, że w Kolumbii rywalizowano w większej liczbie dyscyplin, co zwiększyło szanse meksykańskiej delegacji na podium.

▲ Kajakarze Ana Hernández i Naomi Campos. Zdjęcie @conadeoficial
Przed rozpoczęciem igrzysk Rommel Pacheco, szef CONADE, ogłosił, że złoci medaliści w Asunción otrzymają roczne stypendium w wysokości 16 000 pesos, srebrni medaliści otrzymają 14 000 pesos, a brązowi medaliści otrzymają 12 000 pesos.
Złote zamknięcie
Kajakarze Ana Hernández i Naomi Campos rozpoczęły finałowy dzień zawodów, zajmując pierwsze miejsce w wyścigu K2 na 500 metrów. Drugi złoty medal przypadł narodowej drużynie pływackiej w pływaniu artystycznym. Camila Argumedo, Nayeli Mondragón, Fernanda Carmona, Carolina Arzate, Victoria Delgado, Citlali Nuño, Diego Villalobos, Daniela Ávila i Jacqueline Meléndez stanęły na najwyższym stopniu podium w zawodach drużyn mieszanych.
Nicol Guzmán i José Gil zdobyli brązowy medal dla Meksyku w sprincie mieszanym C2 na 500 metrów. Sztangatka Mairyn Hernández dopełniła wynik, zdobywając srebro w kategorii wagowej do 77 kilogramów.
Niezapomniane pożegnanie
Przy pomocy tradycyjnej muzyki, tańca i wspaniałego pokazu na scenie Asunción otworzyło Igrzyska Panamerykańskie Juniorów.
Jednym z najbardziej wzruszających momentów był film zatytułowany „We Will Be Legend”, który oddał hołd zwycięskim sportowcom. Kulturę Paragwaju przybliżył następnie pokaz „Paragwaj, Kraina Czarów ” w wykonaniu Tierra Adentro i Susan Saldívar wraz z 40 tancerzami folklorystycznymi.
Kulminacją kontynentalnej uroczystości był występ Rombai, któremu towarzyszyły tancerze i pokaz sztucznych ogni. Obecni byli również Tito i Tika, maskotki Igrzysk, którzy zakończyli wydarzenie, ożywiając scenę piosenką „We Are Pan American Games ”.
Neven Ilic, prezes Panam Sports, odpowiadał za formalne zamknięcie zawodów. Kolejne miejsce rozgrywek nie zostało jeszcze ustalone, chociaż Guadalajara zyskała popularność jako kandydatka.
W zawodach dominowała Brazylia, zdobywając 70 złotych, 50 srebrnych i 55 brązowych medali, za nią uplasowały się Stany Zjednoczone (54, 42, 46) i Kolumbia (48, 27, 40).
„Sport nie wyklucza ludzi”
Germán de la Rosa biegnie swój piąty maraton po pokonaniu raka.
Apel o włączenie i widoczność osób niepełnosprawnych oraz społeczności LGBT+

▲ Germán de la Rosa wkrótce pobiegnie swój piąty maraton w Meksyku, a jego profil odzwierciedla siłę psychiczną i fizyczną. Zdjęcie: @morfito
Erendira Palma Hernández
Gazeta La Jornada, niedziela, 24 sierpnia 2025, s. 20-30. a10
Germán de la Rosa pokonał raka, tracąc jedną nogę i w wieku 43 lat przebiegł swój piąty maraton w Meksyku. Jego sylwetka odzwierciedla siłę psychiczną i odporność fizyczną, a jednocześnie reprezentuje grupę sportowców, którzy osiągają niesamowite wyczyny. Jednak ze względu na niepełnosprawność, jego historia czasami schodzi na dalszy plan.
„Wszyscy mamy możliwość uprawiania sportu. Sport nie wyklucza; to święto, w którym każdy powinien uczestniczyć. Nie dyskryminujmy; wręcz przeciwnie, musimy zaprosić więcej osób. Osoba z niepełnosprawnością to nie ktoś, komu czegoś brakuje; to ktoś, kto nie dostrzega i neguje rzeczywistość” – powiedział na Forum Maratońskim, gdzie jego historia wyróżniła się jako motywacja wśród wielu rekomendacji dla biegaczy.
Rak – który zaatakował jego kości i płuca – przekształcił się z choroby w proces pokonywania trudności dla Germana, gdy miał zaledwie 14 lat. Prawie pięć lat później nadszedł decydujący moment, który zmienił jego styl życia: amputacja lewej nogi, z wyboru.
To właśnie wtedy zaczął biegać i potwierdził, że jego ciało i umysł są wystarczająco silne, by sprostać temu wyzwaniu. W 2014 roku został pierwszym Meksykaninem z amputowaną kończyną, który wziął udział w Spartan Race, niezwykle wymagającym biegu z przeszkodami. Jedynym wyczynem, którego mu zabrakło, był 42-kilometrowy (195 mil) bieg, barierę, którą przełamał w 2018 roku podczas swojego pierwszego Maratonu w Meksyku.
„Przywiązujesz się do cierpienia, bólu, emocji, lęku, stresu, gniewu i wszystkich doznań, które towarzyszą maratonowi” – powiedział, wspominając kilometry, które przebiegł w Meksyku w edycjach z 2019, 2023 i 2024 roku. „Chodzi o osiągnięcie tego, co sam blokujesz i przed czym blokują cię inni” – dodał.
Teraz, będąc na etapie samodoskonalenia, wzywa do włączenia zarówno sportowców niepełnosprawnych, jak i osób LGBT+, do których sam również należy.
„Bardzo rzadko otrzymujemy uznanie, specjalną nagrodę czy dedykowaną przestrzeń dla osób z niepełnosprawnościami. Biegnę ten piąty maraton, aby zdobyć tę widoczność. Aby więcej osób z niepełnosprawnościami mogło powiedzieć: »Ja też chcę biegać«” – podkreśliła.
Większa infrastruktura
Apel o włączenie społeczne ma również na celu dotarcie do władz i organizacji sportowych, ponieważ wskazuje na brak elementów, które umożliwiłyby większą dostępność sportu dla osób niepełnosprawnych.
„Chcemy, żeby dali nam taką możliwość i przestrzeń, zwłaszcza jeśli chodzi o infrastrukturę i dostępność. W zeszłym roku byliśmy świadkami wypadku osoby na wózku inwalidzkim z powodu źle zamontowanego włazu. Wszystkie te adaptacje muszą być przeprowadzone poprzez sprawdzenie przepisów i zadanie sobie pytania: »Czego potrzebujemy?«” – powiedział.
„Chcemy do tego należeć, tak jak społeczność LGBT+. Ludzie często mówią: »Och, biegacz jest gejem, wow, jestem teraz rozczarowany«. Dlaczego? Przecież jesteśmy ludźmi, różnimy się szybkością, wzrostem, wagą itd. i musimy być częścią społeczności. Tak naprawdę wszyscy jesteśmy częścią różnorodności”.
Checo Pérez zgadza się na powrót do Formuły 1 w zespole Cadillac
Od redakcji
Gazeta La Jornada, niedziela, 24 sierpnia 2025, s. 20-30. a10
Przez prawie dziewięć miesięcy możliwy powrót Meksykanina Sergio Péreza do Formuły 1 budził wiele pytań i spekulacji. Na początku maja grupa osób doniosła, że zobaczyła w aplikacji, że prywatny samolot Checo znajduje się w Miami, gdzie w ten weekend odbędzie się Grand Prix, a Cadillac zorganizuje swoje pierwsze oficjalne wydarzenie. Niektórzy uznali tę wiadomość za prawdziwą, twierdząc nawet, że zespół zależny General Motors przygotowuje się na jego debiut jako nowego kierowcy. Nic takiego nie miało miejsca i nie wydawało się, aby zmieniło to zamiar urodzonego w Guadalajarze Sergio Péreza, który chciał spędzić sześć miesięcy na urlopie, aż do wczoraj, kiedy rozpoczęły się negocjacje, jak donoszą wyspecjalizowane media Motorsport i The Race .
Checo, zwycięzca sześciu wyścigów na najwyższym torze – w tym pięciu z Red Bullem – z trzema pole position i wicemistrzostwem świata kierowców w 2023 roku, osiągnął porozumienie z właścicielami Cadillaca „na dwa do trzech sezonów, aby nic nie zagroziło jego ciągłości”. Pozostaje tylko podpisanie ostatecznych kontraktów, „proces, który zajmie nieco więcej czasu”, zanim zostanie oficjalnie ogłoszony na cyfrowych platformach zespołu, jak donoszą media. Ani zespół, ani Formuła 1 nie podały żadnych informacji w tej sprawie.
Od czasu odejścia z zespołu Juliana Jakobiego, meksykański kierowca rozważa negocjacje kontraktowe z Libańczykiem Khalilem Beschirem, który potwierdził, że rozważa kilka opcji rozwoju swojej kariery. W odpowiedzi na informacje opublikowane wczoraj w mediach społecznościowych, brytyjski portal RacingNews 365 poinformował, że duet kierowców Cadillaca został już ustalony na sezon 2026. Zawodnikami będą Fin Valterri Bottas i Checo Pérez. „Główne warunki zostały uzgodnione z obiema stronami kilka tygodni temu” – donosi The Race . Jak wyjaśnia angielski portal, intencją zespołu jest wykorzystanie doświadczenia obu kierowców w roku, w którym silnik Ferrari będzie napędzany.
Jeśli chodzi o potencjalną prezentację urodzonego w Guadalajarze zawodnika, portal Planet F1 ogłosił kilka dni temu, że odbędzie się ona podczas weekendu Grand Prix Włoch, 5-7 września, choć Motorsport w swoim komunikacie zaznaczył, że nastąpi to jeszcze wcześniej. Doradca zespołu Cadillac, Mario Andretti, przyznał w tym czasie, że były kierowca Red Bulla ma cechy, których oczekuje od swojego zespołu w przyszłym roku.
Philipsen zaskakuje po powrocie do Hiszpanii

▲ Zdjęcie AFP
Gazeta La Jornada, niedziela, 24 sierpnia 2025, s. 20-30. a10
Z zaciśniętymi pięściami w górze, Belg Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck) jako pierwszy przekroczył linię mety pierwszego etapu Vuelta a España po przybyciu do włoskiej Novary, co zapewniło mu również pierwszą czerwoną koszulkę lidera 80. edycji zawodów. Philipsen pokonał Brytyjczyka Ethana Vernona i Wenezuelczyka Orluisa Aulara, którzy zajęli odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Pod nieobecność Słoweńca Tadeja Pogacara, Vuelta rozpoczęła się z Duńczykiem Jonasem Vingegaardem, który przybył w głównym peletonie, jako faworyt do zwycięstwa 14 września w Madrycie.
jornada