Czerwone Diabły informują, że nieletni, który został uderzony piłką na stadionie Harp Helú, nie jest już w niebezpieczeństwie.

Czerwone Diabły informują, że nieletni, który został uderzony piłką na stadionie Harp Helú, nie jest już w niebezpieczeństwie.
Od redakcji
Gazeta La Jornada, niedziela, 24 sierpnia 2025, s. 20-30. a11
Trzy dni po tym, jak Simón Falah-Assadi Martínez został uderzony piłką na stadionie Alfredo Harp Helú, klub Diablos Rojos ogłosił w oświadczeniu, że nieletni nie jest już w niebezpieczeństwie.
„Na miejscu zdarzenia natychmiast udzielono pomocy medycznej, a następnie przeniesiono ją do szpitala na stadionie. Rodzina nieletniego była cały czas obecna” – czytamy w dokumencie.
W ubiegłą środę, podczas pierwszego meczu serii pomiędzy Pingos i Pericos, Simón został uderzony piłką w głowę, co nie miało natychmiastowych skutków. Jednak tego wieczoru poczuł ból głowy i nudności i został przewieziony do szpitala.
Jego matka, Ana Luisa, poinformowała, że dziecko przeszło operację krwotoku mózgowego i zostało zabrane na oddział intensywnej terapii, gdzie pozostaje pod obserwacją.
W mediach społecznościowych rodzina prosi o oddawanie krwi, a także planuje utworzenie strony zbierającej fundusze na pokrycie kosztów leczenia szpitalnego. Jak dotąd Diablos nie skomentował żadnego potencjalnego wsparcia finansowego.
W oświadczeniu podkreślono, że siatka ochronna boiska jest jedną z najszerszych w kraju. Należy jednak pamiętać, że nasyp i górne sekcje miejsc siedzących są narażone na niebezpieczeństwo, dlatego zespół apeluje do wszystkich, aby „przez cały czas trzymali wzrok na piłce”.
„Powtarzamy, że stadion Alfredo Harp Helú jest wyposażony w siatki ochronne wzdłuż całej długości boiska, od linii rzutów wolnych do bazy domowej. Bezpieczeństwo naszych kibiców jest naszym priorytetem, dlatego utrzymujemy i wzmacniamy protokoły, które wyróżniają nasz stadion jako jeden z tych, które oferują odwiedzającym najlepsze wrażenia”.
Zespół potwierdził, że pozostaje w kontakcie z rodziną Simóna w celu śledzenia rozwoju sprawy.
„Zaoferowaliśmy im pomoc w zakresie ubezpieczenia nieruchomości, aby mogli skupić się na opiece i dalszym leczeniu Simóna”.
Trzeci mecz serii został przerwany z powodu deszczu i przełożony na dziś na godzinę 14:00.
Cristiano Ronaldo osiągnął historyczny rekord, zdobywając 100 bramek
Ap
Gazeta La Jornada, niedziela, 24 sierpnia 2025, s. 20-30. a11
Portugalski gwiazdor Cristiano Ronaldo został wczoraj pierwszym piłkarzem, który strzelił 100 goli w oficjalnych rozgrywkach dla czterech różnych klubów, chociaż Al-Nassr przegrał z Al-Ahli w rzutach karnych (5-3) w finale Superpucharu Arabii Saudyjskiej, który zakończył się wynikiem 2-2.
Bramka padła w pierwszej połowie, kiedy wykorzystał rzut karny i strzelił swojego setnego gola strzałem z rzutu rożnego, pokonując bramkarza Édouarda Osoque'a i świętując go z arabską drużyną, do której dołączył w grudniu 2022 roku, podczas meczu rozgrywanego na stadionie w Hongkongu w tym azjatyckim kraju.
To kolejny kamień milowy w jego karierze, który do tej pory przekroczył 450 bramek dla Realu Madryt, 145 dla Manchesteru United i 101 dla Juventusu. Portugalski napastnik wyprzedza teraz tylko trzech zawodników, którzy zdobyli 100 bramek dla trzech klubów: Isidro Lángarę, który grał w Hiszpanii w latach 1930-1948, oraz brazylijskich gwiazd Romario i Neymara.
Cristiano, 40-latek, który jeszcze nie zdobył żadnego ważnego trofeum w Arabii Saudyjskiej, jest także najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Portugalii, mając na koncie 138 goli.
Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki dał Al-Nassr prowadzenie (41. minuta), ale Franck Kessié szybko wyrównał dla Al-Ahli. Na siedem minut przed końcem meczu Marcelo Brozovic przywrócił prowadzenie Al-Nassr, ale brazylijski obrońca Ibáñez wyrównał na 2:2, doprowadzając do serii rzutów karnych.
Ronaldo wykorzystał kolejnego rzutu karnego, ale jego kolega z drużyny Abdullah Al-Khaibari nie wykorzystał gola, a Al-Ahli wygrało rzuty karne 5-3, zdobywając pierwsze trofeum sezonu w Lidze Arabskiej.
Inne wyniki
Broniący tytułu mistrza Hiszpanii, Barcelona, odnieśli kolejne zwycięstwo 3-2 w drugiej kolejce turnieju po zaciętym starciu z Levante i awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej.
W Meksyku Santiago Giménez zaliczył gorzki debiut w barwach Milanu, przegrywając 2:1 z beniaminkiem Cremonese w meczu otwierającym sezon Serie A. Johan Vásquez nosił opaskę kapitana Genoi w zremisowanym 0:0 meczu z Lecce.
jornada