Zakochany Borges: O miłościach i rozczarowaniach argentyńskiego autora, w interpretacji Patricio Zuniniego

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Zakochany Borges: O miłościach i rozczarowaniach argentyńskiego autora, w interpretacji Patricio Zuniniego

Zakochany Borges: O miłościach i rozczarowaniach argentyńskiego autora, w interpretacji Patricio Zuniniego

„Było długie, dziecinne, labiryntowe, banalne: nie do pobicia”. Tak Patricio Zunini podsumowuje swoje odpowiedzi. Ma to wiele warstw znaczeniowych. Pierwsza, i oczywista, to żart naśladujący przymiotniki, które Jorge Luis Borges zapisał, aby zakwalifikować wiersze w konkursie w 1963 roku. Druga, choć nie do końca oddaje istotę sprawy, ma złoty wątek łączący ją z wielkim argentyńskim pisarzem .

I tam musimy ostrożnie wydobyć perełkę, która stanowi źródło żartu. Jest autorem nie jednej, ale dwóch książek o autorze Aleph . Trzecim powodem jest to, że z jakiegoś powodu został przesiąknięty pewną borgesowską aurą. Nie najbardziej oczywistą, ale inną: zabawną, neurotyczną, sprawną, oświeconą, metodyczną.

Zunini można zdefiniować właśnie za pomocą tych cnót. Tak właśnie pracuje. Jak wtedy, gdy był redaktorem bloga Eterna Cadencia w latach 2009-2016 , dyrektorem Fundacji Filba w latach 2010-2014 , product managerem portalu społecznościowego dla czytelników Grandes Libros, dociekliwym i wyczerpującym rozmówcą z ponad setką postaci literackich, kronikarzem tematów kulturalnych i edukacyjnych w mediach krajowych i międzynarodowych, a także teraz, w swojej nowej roli w zarządzie Narodowego Funduszu Sztuki (FNA) , gdzie jest nowym przedstawicielem dyscypliny Literatura, honorowym stanowiskiem, które będzie piastował przez cztery lata.

Książki i autorzy

Wykorzystuje te umiejętności również pisząc kilka książek. Należą do nich Fogwill. A Choral Memory (Mansalva, 2014), kompilacja i opracowanie wywiadów z przyjaciółmi, pisarzami, redaktorami i różnymi postaciami kultury, w tym Alberto Laisecą, Césarem Airą i Maríą Moreno, którzy byli związani z autorem Los Pichiciegos ; What is a Writer? 100 Questions about Argentine Literature (Pánico el Pánico, 2018), która zbiera odpowiedzi od intelektualistów i pisarzy, takich jak Ricardo Piglia, Beatriz Sarlo, Martín Kohan i Alberto Manguel; Román (IndieLibros, 2020), kronika różnych etapów twórczości Riquelmego; oraz Borges in the Library (Galerna, 2023), eksploracja jego czasu spędzonego na Uniwersytecie Miguela Cané i Uniwersytecie Narodowym.

Hipoteza jest taka, że ​​Borges pozostawił po sobie ślad . Jeden dowód jest trudny do potwierdzenia: Zunini mówi, że jego matka zawsze widywała go pijącego kawę w Galerii del Este , witała go wtedy z serdecznością sąsiada i zapewniała, że ​​on, mając dziewięć lat, również brał udział w tym rytuale. Nie może tego potwierdzić, ale podoba mu się ta historia.

Z bardziej empirycznego punktu widzenia, po pierwszej książce musiał dalej zagłębiać się w postać autora. I wybrał miłość jako temat drugiej. Kilka dni temu, w Casa Victoria Ocampo w dzielnicy Palermo Chico w Buenos Aires, zaprezentował swoją najnowszą obsesję.

„Zakochany Borges” to pamiętnik równie bogaty w informacje, co oryginalny w swoich fragmentach . Na tylnej okładce Guillermo Saccomanno pisze między innymi: „Jeśli badania Patricio Zuniniego mają jakiś cel, to jest nim naświetlenie aspektu Borgesa ściśle związanego z jego twórczością. Z precyzją i obsesją zagłębia się w mało znany obszar twórczości Borgesa i wzbogaca swoją obszerną bibliografię”.

W sześciu rozdziałach i na 180 stronach książka zgłębia wszystkie powiązania między czystością a namiętnością, od Concepción Guerrero po Maríę Kodama, przechodząc przez Estelę Canto i innych.

Prezentacja Występ „Borges Enamorado” Patricio Zuniniego był wypełniony po brzegi. Zdjęcie: Fernando de la Orden.

Prezentacja była wypełniona po brzegi . Byli przyjaciele, rodzina, koledzy i zainteresowana publiczność. „Dwie bardzo drogie osoby”, jak określiła ich Zunini, rozmawiały z autorem i dzieliły się swoimi wrażeniami na temat Borgesa w miłości . „Zawiera wiele anegdot, ale to nie jest po prostu dokument. Stawia hipotezę na temat miłości . Sam tytuł jest wyzwaniem: myśleć o Borgesie nie jako o czytelniku, nauczycielu czy pisarzu, ale jako o kimś, kogo porywa ta namiętność”, zaczął psychoanalityk Luciano Luterau . Później krytyczka i felietonistka Flavia Pittella powiedziała, że ​​książka „wyjmuje Borgesa z marmuru i pokazuje go jako istotę ludzką”.

Jedno słowo

Na zakończenie spotkania Pitella zaprosił Zuniniego do gry w ping-ponga, gdzie odpowiedź musiała ograniczać się do jednego słowa. Zunini starał się grzecznie przestrzegać zasad, ale ostatecznie przekroczył je humorem. Wcześniej, do zdjęć w tym reportażu, zażartował, że wraca od fryzjera.

W ostatnim toaście, wśród innych humorystycznych komentarzy, powiedział: „Nigdy nie przestałem być tym hipisowskim dzieciakiem” i wskazał na trampki kontrastujące z krawatem, który założył, ale wydawał się bardzo formalny. „To nie mój pomysł, ale potwierdza to liczba publikacji na ten temat: literatura Borgesa ma wiele punktów wyjścia. To coś, co mnie w nim bardzo interesuje” – skomentował później, teraz udzielając wywiadu.

– Co Pana najbardziej pociąga w postaci Borgesa, o której Pan już dwukrotnie wspominał?

– Zarówno „Borges w bibliotece”, jak i „Borges w miłości” to dwie moje autorskie propozycje, w których poruszam tematy rzadko poruszane w jego życiu. Był dyrektorem Biblioteki Narodowej przez 18 lat i powstało kilka artykułów i esejów na ten temat, ale nie książka. Wiemy, że Borges miał tragiczne życie miłosne, i powstały książki, nawet mistrzowska powieść Aníbala Jarkowskiego, ale pomyślałem, że połączenie ich w jedną całość mogłoby nadać postaci Borgesa jeszcze więcej głębi.

– Borges, ale także Riquelme i Fogwill. Wróciłeś do twórczości biograficznej. Co cię interesuje w tym gatunku?

– Jeśli chodzi o biografie, to gatunek, który uwielbiam. Jest książka Michaela Holroyda „ Jak napisać życie” , w której autor mówi coś, co uważam za fascynujące: nadanie porządku i znaczenia chaosowi. Myślę, że to najważniejsze zadanie, jakiego może się podjąć narrator. Doceniam, że klasyfikujesz moje książki w tym gatunku, ale nie wiem, czy są to wyłącznie biografie. W przypadku „Fogwilla” skupiłem się na tym, co uważałem za pamięć zbiorową. A w przypadku Borgesa podjąłem dwa konkretne tematy: lata spędzone w bibliotekach, a teraz jego tragiczne miłości. W tym sensie wydaje mi się, że istnieją inne, bardziej kompletne biografie. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że nie dążę już do uniwersalności. Staram się pisać cegła po cegle.

Patricio Zuniniemu towarzyszyli psychoanalityk Luciano Luterau i felietonistka Flavia Pittella. Zdjęcie: Fernando de la Orden. Patricio Zuniniemu towarzyszyli psychoanalityk Luciano Luterau i felietonistka Flavia Pittella. Zdjęcie: Fernando de la Orden.

– Jak wybierasz postacie, o których piszesz?

– To ludzie, którzy dzwonią do mnie, żebym opowiedział im historię. Fogwill to historia sama w sobie, równie obszerna jak Borges. Rozmawialiśmy o nim bez przerwy i uwielbiałem pisać tę książkę, w której mogłem splatać te głosy i anegdoty. Riquelme, oczywiście, domagał się sportowego pulsu. Piłka nożna to opowiadanie historii. Narodziła się wraz z radiem. Albo z El Gráfico. W piłce nożnej nie chodzi o telewizję, chodzi o połączenia. Opowiedzenie tej wyjątkowej historii było ekscytujące. A jeśli chodzi o Borgesa, myślę, że każdy, kto czyta i pisze, w pewnym momencie chce opowiedzieć, co go spotkało z Borgesem. Za pomocą jego książek, tej postaci, jakiegoś przeczytanego wywiadu, jakiejś anegdoty, która ich łączy. Borges to kopalnia opowieści i myślę, że wszyscy chcemy to kiedyś zrobić.

– Czy zamierzasz nadal opowiadać Borgesowi?

– Tak. Napisałam te dwie książki o Borgesie dla Galerny i chcę się podzielić jeszcze jedną: biografią Kodamy, która moim zdaniem jest jak „Borges w życiu pozagrobowym”, i która mówi nam coś w tym stylu. Moja hipoteza jest taka, że ​​Borges pozostaje tak ważny do dziś, oczywiście dlatego, że był Borgesem, ale przede wszystkim ze względu na to, jak poświęciła się jego twórczości. I chcę sprawdzić, czy to się sprawdzi.

– Czy widzisz na horyzoncie inne postacie, o których warto napisać?

– Jeśli chodzi o nadchodzące biografie, mam projekt o Danielu Divinskym. Przeprowadziliśmy kilka wywiadów, ponieważ myśleliśmy o napisaniu jego wspomnień, opartych na strukturze dialogowej. Ale teraz, po jego śmierci, to musi się zmienić, więc zastanawiam się, jak to będzie dalej, jaką nową formę przybierze.

Patricio Zunini podstawowy
  • Urodził się w Buenos Aires w 1974 roku. Jest profesorem, dziennikarzem i promotorem kultury.
  • W latach 2009–2016 był redaktorem bloga Eterna Cadencia, a w latach 2010–2014 dyrektorem Fundacji Filba.

Patricio Zunini, nowy dyrektor ds. literatury w FNA. Zdjęcie: Fernando de la Orden. Patricio Zunini, nowy dyrektor ds. literatury w FNA. Zdjęcie: Fernando de la Orden.

  • Regularnie pisze o kulturze, edukacji i literaturze dla Infobae. Współpracował z mediami krajowymi – Revista Ñ, Perfil, Página/12 itd. – i mediami międzynarodowymi – El Mercurio (Chile), La Segunda (Chile) i El Universal (Meksyk). Był także felietonistą literackim Radia del Plata i Radia Cultura.
  • Opublikował pół tuzina książek, w tym „Fogwill. A Choral Memoir” (Mansalva, 2014) i „What Is a Writer? 100 Questions on Argentine Literature” (Pánico el Pánico, 2018).

Zakochany Borges – Patricio Zunini (Galerna).

Clarin

Clarin

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow