Co zrobić, jeśli Twój szef w Hiszpanii nie płaci Ci składek na ubezpieczenie społeczne

Jeśli pracujesz jak pracownik na pełen etat, ale sam opłacasz składki na ubezpieczenie społeczne, istnieje prawdopodobieństwo, że jesteś traktowany jak „fałszywy samozatrudniony”, co kosztuje Cię pieniądze i prawa pracownicze. Oto, jak to zrobić.
Szacuje się, że wartość hiszpańskiej szarej strefy wynosi około 230–240 miliardów euro.
W 2021 r. stanowiło ono 16,9 proc. całego PKB Hiszpanii, co stanowi ogromną część i znacznie przekracza średnią ważoną UE wynoszącą 14 proc.
Praca „en negro” („na czarno”, czyli pod stołem) jest nadal bardzo powszechna w Hiszpanii i w znacznym stopniu przyczynia się do rozwoju szarej strefy.
Według badania przeprowadzonego przez Organizację Specjalistów i Pracowników Samozatrudnionych (OPA) sektory, w których najczęściej występują przypadki szarej strefy, to usługi domowe i sprzątające, rolnictwo, budownictwo, transport, taksówkarze, fryzjerzy i branża hotelarsko-gastronomiczna.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pod stołem - Ilu pracowników w Hiszpanii nie płaci podatków?
Częścią tej szarej strefy jest to, że firmy często wypłacają pracownikom oficjalną kwotę widniejącą na pasku wypłaty, zazwyczaj przelewem bankowym, ale mogą również przekazywać gotówkę, która nie jest nigdzie rejestrowana ani raportowana.
Pracodawcy robią to, aby uniknąć płacenia odpowiednich składek na ubezpieczenie społeczne, a w przypadku zwolnienia – obniżyć wynagrodzenie pracownika. To również powszechny sposób na zadeklarowanie niższego dochodu, a tym samym zapłacenie niższego podatku.
Negatywne skutki odczuwa nie tylko hiszpańska gospodarka, ale także pracownicy.
Choć niektórzy pracownicy mogą twierdzić, że wolą to rozwiązanie ze względu na elastyczność lub dlatego, że nie chcą płacić podatków, w rzeczywistości może ono przysporzyć Ci kłopotów prawnych i uniemożliwić dostęp do kluczowych świadczeń socjalnych, które Ci przysługują, takich jak dostęp do publicznej opieki zdrowotnej, zasiłek dla bezrobotnych lub państwowa emerytura.
Wielu z tych niesprawiedliwie traktowanych pracowników określa się mianem falsos autónomos (fałszywych samozatrudnionych), ponieważ godziny ich pracy, ich rola w firmie i regularność pracy zazwyczaj odpowiadają zatrudnieniu na pełen etat, ale w świetle prawa są oni freelancerami , ponieważ ich szef nie płaci ich ochronie.
W Hiszpanii istnieje coś takiego jak pracownik HANDLOWY. Jest to ekonomicznie zależna osoba samozatrudniona, która pracuje głównie dla jednego klienta (za co najmniej 75 procent swojego dochodu), ale zachowuje autonomię w zarządzaniu swoją działalnością gospodarczą.
Jedną z głównych różnic między pracownikiem TRADE a pracownikiem pozornie autonomicznym jest to, że ten drugi zwykle podlega ukrytym i/lub oszukańczym ustaleniom dotyczącym pracy.
Co zrobić, jeśli Twój szef w Hiszpanii nie płaci Ci składek na ubezpieczenie społeczne
Jeśli w Hiszpanii płaci ci się „na czarno”, a twój szef nie płaci składek na ubezpieczenia społeczne, ale chciałbyś coś z tym zrobić, masz kilka opcji.
Nieprawidłowości możesz zgłaszać na różne sposoby:
- zgłaszając to na anonimowy adres do zgłaszania oszustw związanych z zatrudnieniem, dostępny na stronie internetowej Ministerstwa Pracy tutaj .
- składając formalną skargę do Inspekcji Pracy (osobiście, za pośrednictwem rejestru publicznego lub online)
- Wnosząc roszczenie pracownicze do Sądu Socjalnego ( Juzgados de lo Social w języku hiszpańskim)
Istnieje możliwość wykonania tej czynności anonimowo.
Zgodnie z artykułem 24 hiszpańskiej ustawy o zabezpieczeniu społecznym odpowiedzialność pracodawcy będzie obejmować jedynie okres czterech ostatnich lat.
Skargę można złożyć:
- Osobiście , w oddziale wojewódzkiego Inspektoratu Pracy i Zabezpieczenia Społecznego lub w rejestrze dowolnego organu administracji państwowej, regionalnej lub lokalnej.
- Przesyłając pismo pocztą do właściwej jednostki Inspekcji Pracy, dołączając uwierzytelnioną kopię dowodu osobistego skarżącego.
- Online , za pośrednictwem Ministerstwa Pracy , jeśli posiadasz elektroniczny dowód osobisty lub certyfikat cyfrowy.
W niektórych przypadkach negocjacje mogą być korzystne. Możesz spróbować rozwiązać problem z pracodawcą poprzez dialog i uzgodnić plan uregulowania zaległych płatności. Ta opcja może być szczególnie przydatna, jeśli chcesz utrzymać stosunek pracy i pozostać na stanowisku.
Bez względu na to, którą opcję wybierzesz, warto zasięgnąć porady prawnej, zwłaszcza u prawnika specjalizującego się w prawie pracy.
Należy pamiętać, że w przypadku podjęcia kroków prawnych i wydania orzeczenia sądowego uznającego rzeczywiste wynagrodzenie pracownika, można złożyć skargę do Inspekcji Pracy, domagając się od firmy zapłaty składek odpowiadających niezadeklarowanym płatnościom.
Firma będzie musiała uregulować prawnie swoją sytuację zawodową i opłacać składki na ubezpieczenia społeczne za ostatnie cztery lata. Zwiększy to podstawę wymiaru składek, a tym samym wysokość świadczeń otrzymywanych przez pracownika w dłuższej perspektywie.
Udowodnienie, że szef płaci ci „pod stołem” i nie odprowadza składek na ubezpieczenie społeczne, może być jednak trudne.
Najbardziej logicznym rozwiązaniem byłoby skontaktowanie się z innymi współpracownikami, aby poprzeć swoją wersję zdarzeń i wspólnie kontynuować proces, ale jest to niezwykle skomplikowane, ponieważ niektórzy mogą obawiać się utraty pracy.
Alternatywnym rozwiązaniem, niektórzy proponują, aby spróbować zdobyć dowód – pisemny, dźwiękowy lub wideo – że szef dokonał płatności gotówką i nie uiścił składek na ubezpieczenie społeczne.
Jednak wiele osób nie czułoby się komfortowo robiąc to, a ponadto w sądzie rozmowy nagrane bez naszej zgody nie są akceptowane jako dowód, chyba że bierzemy w nich udział, więc i tak nie jest pewne, czy to zadziała.
Nasi dziennikarze z The Local nie są ekspertami prawnymi. Jeśli rozważasz złożenie pozwu, zasięgnij porady prawnika.
Zaloguj się, aby uzyskać więcej informacji
thelocal