W Meksyku narasta zagadka kontuzji Jamesa Rodrígueza, która jest poważnym urazem dla Necaxy w obliczu kryzysu w León.

James Rodríguez wciąż wzbudza w Meksyku mnóstwo spekulacji z powodu swojej niedawnej nieobecności w Lidze MX . Cucuteño nie znalazł się w kadrze na piątkowy mecz z Necaxą , a otaczająca go tajemnica narasta.
Według dziennikarza Paco Montesa z Fox Sports Mexico , Kolumbijczyk nie brał udziału w wyprawie La Fiera do Aguascalientes, gdzie ma się zmierzyć z drużyną Necaxa w piątej kolejce turnieju Apertura 2025.

James Rodríguez Zdjęcie: EFE
„Club León właśnie wyruszył do Aguascalientes, gdzie w piątek zmierzy się z drużyną Necaxa Rays, trenowaną przez Fernando Gago. Ponownie w zespole zabraknie Jamesa Davida Rodrígueza Rubio ” – zaczął.
Dodał: „W rzeczywistości nie dotarł na trening, nie podróżował autobusem i nie będzie obecny z powodu uporczywych problemów mięśniowych. Powrót do zdrowia wielkiego kolumbijskiego numer 10 był skomplikowany. Zobaczymy, jak potoczy się jego rehabilitacja, ale na razie znów się nim opiekują i nie zagra w tym ważnym meczu dla »La Fiera«, która chce wrócić na zwycięską ścieżkę”.
León de México nie wydał jeszcze oświadczenia dotyczącego stanu fizycznego swojego kapitana, a kontuzja, która prawdopodobnie jest urazem mięśniowym, budzi wiele wątpliwości. Eduardo Berizzo , menedżer Panzas Verdes, potwierdził, że James nie zagra w meczu z Monterrey z powodu kontuzji, której doznał po meczu Pucharu Ligi z Columbus Crew .

James Rodríguez Zdjęcie: EFE
„James doznał kontuzji, nie wyzdrowiał, czuł się niekomfortowo i nie mógł rozpocząć gry” – powiedział menadżer Leóna po poniedziałkowej porażce z Rayados de Monterrey .
Kapitan kolumbijskiej drużyny narodowej był w czwartek obecny na kampanii reklamowej klubu León, zmagał się z problemami zdrowotnymi, podpisywał koszulki i robił sobie zdjęcia z kilkoma kibicami.
W Meksyku panuje wiele wątpliwości co do dalszego obowiązywania kontraktu Kolumbijczyka, ponieważ jego umowa z meksykańskim klubem wygasa za cztery miesiące. James w ostatnich dniach zasygnalizował chęć przedłużenia kontraktu, ale nie wspomniał o możliwości jego przedłużenia po oświadczeniu, które postawiło jego przyszłość pod znakiem zapytania.

Zdjęcie Jamesa Rodrigueza : @clubleonFC
„Zostały mi cztery miesiące i mam nadzieję, że je wykorzystam, a potem wszystko przemyślę” – wyjaśnił James Rodríguez.
Dyrektor sportowy Leóna , Rodrigo Fernández , bronił Jamesa w czwartek i wyjaśnił, że słaba forma zespołu nie wynika z nieobecności lewonożnego. „To problem całej grupy; wyniki, które osiągamy, nie są zasługą tylko jednego zawodnika. James jest gwiazdą; oczywiście nie jest już zawodnikiem, który grał w czołowej drużynie, takiej jak Real Madryt, ale wciąż jest gwiazdą, która potrafi podać piłkę tam, gdzie chce. Z ogólnej perspektywy nie mogę powiedzieć, że to słabsza forma Jamesa jest przyczyną słabszej formy zespołu. Być może wynika to również z faktu, że jego koledzy z drużyny nie grają najlepiej”.
eltiempo