Niszczycielskie burze uderzają w Środkowy Zachód, a ekstremalna kopuła upałów zagraża 165 milionom ludzi

Do już pogorszonej jakości powietrza przyczynia się dym z pożarów lasów w Kanadzie.
Seria burz przemieszcza się z Dakoty Północnej i Południowej przez Minnesotę i Iowa do Illinois, wyrywając drzewa, uszkadzając budynki i zrywając linie energetyczne.
Według stanu na wtorek rano ponad 170 000 odbiorców w stanach Dakota Południowa, Minnesota, Iowa i Wisconsin nie miało prądu.
W Spencer w stanie Iowa odnotowano porywy wiatru o prędkości przekraczającej 90 mil na godzinę, a w niektórych częściach Minnesoty, Dakoty Północnej i Południowej wiatr osiągał prędkość ponad 75 mil na godzinę. Potwierdzono także wystąpienie tornada w Dixon w Dakocie Południowej. Oczekuje się jednak, że burze te ucichną w ciągu najbliższych kilku godzin wzdłuż granicy Iowa i Illinois.
W międzyczasie front atmosferyczny na Środkowym Zachodzie będzie nadal oddziaływać na silną kopułę cieplną nad Południem i powodować gwałtowne burze, które mogą powodować niszczący wiatr i gwałtowne powodzie przez cały dzień i wieczór od Montany do Iowy.
Linia burz może przesuwać się na wschód aż do środy, a burze powinny pojawić się późnym popołudniem we wtorek w południowej Montanie, Wyoming, zachodniej Nebrasce, wschodnim Kolorado i północno-zachodnim Kansas.
Następnie burze przejdą przez Dakotę Południową i cały stan Nebraska do wieczora, docierając do stanu Iowa około północy i zbliżając się do granicy z Illinois około godziny 7 rano w środę, potencjalnie przynosząc burze w rejonie Chicago w środę po południu.
W innych częściach kraju, na północnym wschodzie, od środy do piątku możliwe są przelotne opady deszczu i burze, przy czym niektóre burze przyniosą silne wiatry i gwałtowne powodzie.
Dzieje się tak w czasie, gdy kopuła cieplna ulega dalszej erozji w kierunku południowym, co powoduje ochłodzenie obszaru spowodowanego wysoką temperaturą, ale jednocześnie wzburza atmosferę.
Jak to często bywa w okresach ekstremalnych upałów, jakość powietrza wzdłuż korytarza I-95 spadła do poziomu niezdrowego dla grup wrażliwych, przy czym dużą część tego stanu rzeczy stanowią zanieczyszczenia pochodzące z emisji antropogenicznych.
Do już pogorszonej jakości powietrza przyczynia się dym z pożarów lasów w Kanadzie, gdyż nowy kłąb dymu może stworzyć dodatkową mgłę na niebie we wtorek po południu i utrzymywać się do środy.

Kopuła cieplna, która skupia się nad południem kraju, będzie powoli zanikać w tym tygodniu, z każdym dniem robiąc się chłodniejsza od północy w kierunku południa, ale ci, którzy nadal odczuwają ciepło, muszą zachować czujność ze względu na ekstremalne upały.
Ponad 165 milionów Amerykanów znajduje się w stanie podwyższonej gotowości na niebezpieczne upały i wilgoć od Nebraski po New Hampshire i Florydę.
Ostrzeżenia przed ekstremalnymi upałami obowiązują również na obszarze od Nowego Orleanu do St. Louis, wskaźnik temperatury może wynieść nawet 116 stopni.
Na Florydzie dziś również mogą wystąpić najwyższe wartości wskaźnika ciepła, z temperaturą odczuwalną na poziomie 46 stopni Celsjusza w takich miejscach jak Jacksonville i Orlando.
Na północnym wschodzie od Pensylwanii do Maine obowiązują ostrzeżenia przed upałami, a wskaźnik temperatury może wynieść od 35 do 40 stopni Celsjusza.
Na pozostałym obszarze objętym ostrzeżeniami przed upałami w regionie Środkowego Zachodu i Południa wskaźnik temperatury może dziś wynieść od 100 do 110 stopni.
Do końca tygodnia ekstremalne upały powinny dotrzeć do wybrzeża Zatoki Meksykańskiej i południowego zachodu, podczas gdy w pozostałej części kraju panować będą sezonowe letnie upały lub temperatura może być poniżej średniej.
ABC News