Mistrzostwa Europy FIBA 2025: Narodowa reprezentacja kobiet w koszykówce przegrywa z Francją

Reprezentacja Turcji w koszykówce kobiet przegrała z Francją 71-69 w pierwszym meczu Grupy A Mistrzostw Europy FIBA 2025.
Reprezentacja, która rozpoczęła mecz dobrym atakiem, nie miała trudności ze zdobywaniem punktów w pierwszej kwarcie dzięki skutecznej grze Olcaya Çakıra Turguta i McCowana. Reprezentacja zakończyła pierwszą tercję z przewagą 23-22, pomimo kolejnych trójek Brochanta.
Francja objęła prowadzenie 36-35 w 17. minucie dzięki punktom Ayayiego w drugiej tercji, gdzie obie drużyny próbowały zdobywać punkty spod kosza. Crescent-Stars objęli prowadzenie 44-36 w przerwie, dzięki trójkom zdobytym przez Sevgi Uzun i Tilbe Şenyürek pod koniec tercji.
Reprezentacja grała dobrze w obronie w trzeciej kwarcie i udało jej się utrzymać prowadzenie. Francja zdobywała punkty koszami po stratach Salauna pod koniec kwarty, ale słabo rzucała zza linii trzech punktów. Turcja weszła w ostatnią kwartę z przewagą 54-48.
Obie drużyny rozpoczęły ostatnią kwartę z zapałem w ataku. Chociaż drużyna narodowa grała dobrze w obronie i zmuszała przeciwnika do trudnych rzutów, miała trudności w ataku, gdy Olcay Çakır Turgut miał kłopoty z faulami. Biorąc odpowiedzialność za atak, Salaun sprawił, że jego drużyna podzieliła się wynikiem dzięki kolejnym koszom, które znalazł. Francja objęła prowadzenie dzięki trójce Toure'a na 2 minuty i 38 sekund przed końcem: 64-65.
Mając trudności z rzutami za trzy punkty przez cały mecz, Francuzi utrzymali prowadzenie w ostatnich dwóch minutach dzięki kolejnym rzutom Ayayi. Reprezentacja nie potrafiła wykorzystać ostatniego ataku i Francja wygrała mecz 71-69.
Crescent-Stars, którzy rozpoczęli turniej od porażki, jutro o 17.30 zmierzą się ze Szwajcarią w drugim meczu w grupie. W drugim meczu grupy Francja i Grecja zmierzą się ze sobą jutro o 20.30.
Z drugiej strony, prezes Tureckiej Federacji Koszykówki Hidayet Türkoğlu również oglądał mecz w hali.
Diken