Wniosek o odwołanie konsultanta ds. psychoterapii. Dr Müldner-Nieckowski odpiera zarzuty

- W Sejmie toczą się prace nad ustawą o zawodzie psychoterapeuty
- Środowisko jest podzielone w sprawie uregulowania zawodu
- Kilka organizacji branżowych skierowało wspólny wniosek do minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy o odwołanie konsultanta krajowego ds. psychoterapii dr. Łukasza Müldnera-Nieckowskiego
- W piśmie do resortu przedstawili listę swoich zarzutów, m.in. możliwy konflikt interesów
- Dr Łukasz Müldner-Nieckowski nie zgadza się z zarzutami sygnatariuszy wniosku do MZ.
- - Czekam na spotkanie z nowym kierownictwem resortu i mam nadzieję, że ten apel przyspieszy nasze spotkanie. Mamy o czym rozmawiać - mówi
- Podkreśla, że zależy mu na zintegrowaniu środowiska i przyjęciu ustawy o zawodzie psychoterapeuty
Kilka organizacji branżowych - Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej, Polskie Towarzystwo Psychologiczne, Polskie Towarzystwo Psychologii Behawioralnej, Polskie Towarzystwo Psychologii Klinicznej i Psychoterapii EBP, Ogólnopolski Związek Zawodowy Psychologów, a także Polskie Towarzystwo DBT - skierowało wspólny wniosek do minister zdrowia Jolanty Sobierańskiej-Grendy o odwołanie konsultanta krajowego ds. psychoterapii dr. Łukasza Müldnera-Nieckowskiego.
W piśmie do resortu przedstawili listę swoich zarzutów pod adresem konsultanta, w tym brak realizacji ustawowych obowiązków, w szczególności opóźnienie w przygotowaniu i zatwierdzeniu specjalizacji z psychoterapii.
Zwrócili m.in. uwagę, że chociaż od powołania dr. Müldnera-Nieckowskiego na stanowisko minęło 15 miesięcy, to do dziś nie została przygotowana i zatwierdzona specjalizacja w dziedzinie psychoterapii. W konsekwencji uniemożliwia to uruchomienie specjalizacji i dopuszczenie kilku tysięcy osób uprawnionych do państwowego egzaminu specjalizacyjnego.
Sygnatariusze odnieśli się też do medialnych wypowiedzi konsultanta, zwracając uwagę na jego słowa, że działalność terapeutyczna "nie zawsze ma charakter medyczny". Według autorów wniosków pozostaje to w sprzeczności z definicjami obowiązującymi w polskim prawie oraz z uznanymi standardami międzynarodowymi.
"Tego rodzaju stanowisko podważa proces integracji psychoterapii z systemem ochrony zdrowia i stoi w sprzeczności z celami polityki zdrowotnej państwa" - napisali.
Zwrócili też uwagę, że mimo obowiązku wyłączenia się z działań i czynności określonych w ustawie o konsultantach w ochronie zdrowia dr Müldner-Nieckowski przewodniczy pracom nieformalnego ciała, jakim jest grupa robocza ds. ustawy o zawodzie psychoterapeuty.
"Lobbowanie za tymi rozwiązaniami ma ewidentny wpływ na prawa i obowiązki konsultanta, co sprzeczne jest z literą ustawy" - stwierdzili.
Zarzucili też konsultantowi podejmowanie działań polaryzujących środowisko psychoterapeutów i ograniczanie przestrzeni do dialogu.
Konsultant nie zgadza się z zarzutamiDr Łukasz Müldner-Nieckowski nie zgadza się z zarzutami sygnatariuszy wniosku do MZ.
- Czekam na spotkanie z nowym kierownictwem resortu i mam nadzieję, że ten apel przyspieszy nasze spotkanie. Mamy o czym rozmawiać w ministerstwie, ponieważ przez ostatnie miesiące wydarzyło się dużo w pracach nad specjalizacją i przepisami o zawodzie psychoterapeuty - powiedział PAP konsultant.
Wyjaśnił, że prace nad programem specjalizacji trwały kilkanaście miesięcy, bo został on stworzony od nowa.
- Program jest gotowy, opracowywany aktualnie technicznie w Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Kwestie dotyczące wprowadzenia specjalizacji są ustalone i wiemy, co chcemy po kolei w tym obszarze zrobić - poinformował.
Dodał, że program specjalizacji ma być zatwierdzony do końca października, a pierwszy nabór na specjalizację ma być możliwy wiosną, a pierwsze szkolenia - od 2027 r.
Dr Müldner-Nieckowski odniósł się też do zarzutu, że odrywa psychoterapię od ochrony zdrowia i mówi, że nie zawsze działania terapeuty mają charakter medyczny.
- Jest przeciwnie. Zabiegałem, by ustawa o zawodzie psychoterapeuty podlegała pod resort zdrowia, nie resort pracy, mimo że poprzednia decyzja w tej sprawie dała się obronić. Moja intencja jest taka, by wszystkie osoby korzystające z psychoterapii, nie tylko mające wskazania do terapii ze względu na stwierdzone zaburzenia, objąć taką ochroną, jaką mają wszyscy pacjenci. Dziś niestety tak nie jest i dążę do tego, by to zmienić - zaznaczył.
Chodzi przede wszystkim o osoby korzystające z terapii prywatnie (około 80 proc. terapii).
Zaznaczył również, że zależy mu na zintegrowaniu środowiska psychoterapeutów i przyjęciu ustawy o zawodzie psychoterapeuty.
PAP zwróciła się do resortu zdrowia o odniesienie się do wniosku o odwołanie konsultanta. Do czasu nadania depeszy nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Trwają prace nad uregulowaniem zawodu psychoterapeutyW lutym br. do Sejmu trafił poselski projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty. Przedstawiło go wspólnie 120 posłów KO, Lewicy, PSL-TD i Polski 2050-TD. Nad treścią projektu pracowali przedstawiciele społeczności psychoterapeutów w Polsce.
Projekt zakłada m.in. utworzenie centralnego rejestru psychoterapeutów, objęcie tajemnicą zawodową i odpowiedzialność dyscyplinarną. Przewiduje też, że osoba, która będzie chciała prowadzić praktykę psychoterapeutyczną, nie będzie musiała mieć ani wykształcenia medycznego, ani psychologicznego. Do prowadzenia praktyki miałoby wystarczyć 1200 godzin odbytego szkolenia.
W konsultacjach społecznych wzięło udział 7575 uczestników, zgłoszono do niego ponad 30 tysięcy uwag. Za odrzuceniem projektu opowiedziały się m.in.: Porozumienie Rezydentów OZZL, Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych oraz Naczelna Izba Lekarska. Zdaniem samorządu lekarskiego nie gwarantuje on standardów bezpieczeństwa i jakości dla pacjentów.
Obecnie projekt jest w sejmowej podkomisji stałej do spraw zdrowia psychicznego.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
rynekzdrowia