Jest obłędnie piękna, ma V12 i manualną skrzynię. Oto Huayra Codalunga Speedster

Znowu to zrobił! Horacio Pagani znany jest z ultralimitowanych wersji swoich i tak już limitowanych dzieł sztuki na kołach. Właśnie pokazał przepiękną Huayrę Codalunga Speedster, czyli otwartą wersję samochodu, który w 2023 roku otrzymał nagrodę za najlepszy projekt na Concorso d’Eleganza Villa d’Este. Powstanie tylko 10 sztuk i tak, wszystkie są już sprzedane!

- Każde Pagani rodzi się po to, by ucieleśnić formę unikalnej wizji hipersamochodu, o jakiej marzy entuzjasta aut sportowych. Dla jednych musi być ekstremalne, odważne, przyciągające uwagę od pierwszego kontaktu; dla innych ucieleśnia elegancję, powściągliwość i harmonię. Te różne interpretacje motywują do badań, poszukiwań i szukania rozwiązań, które czasem prowadzą do zdumiewająco odmiennych rezultatów – ale zawsze rozpoznawalnych dzięki podpisowi Pagani. Huayra Codalunga Speedster to hołd dla tych, którzy wyobrażają sobie swój samochód sportowy jako wizję lekkości i prędkości, ukształtowaną przez smukłe linie, które bez trudu sprzeciwiają się upływowi czasu. — Horacio Pagani, założyciel marki.

Linia boczna jak oddech boga wiatru

Dwumiejscowy bolid ma twardy dach wykonany z włókna węglowego z poliwęglanowym oknem sufitowym. W przeprojektowanym nadwoziu inżynierowie zrezygnowali z drzwi podnoszonych do góry – pierwotnie miały zawiasy w dachu, teraz w bardziej konwencjonalnym miejscu: za przednim kołem.

Nie zmieniła się za to przepiękna linia z długim ogonem (ang. long tail, wł. codalunga). W tylnym pasie wszystko po staremu – uwagę przyciąga poczwórny, pokryty powłoką ceramiczną wydech, do którego, po raz pierwszy, dołączyły dwie kolejne, tym razem tytanowe, rury umieszczone w dyfuzorze.

Silnikowa symfonia jakiej nie znajdziecie nigdzie indziej

Ten efektowny wydech odprowadza gazy z melodyjnej V12-tki budowanej dla Paganiego przez Mercedesa–AMG. Silnik o pojemności 6,0 litrów generuje moc 864 KM i 1100 Nm momentu obrotowego.

Moc trafia na tylne koła przez przekładnię automatyczną lub przez nowość w Codalundze – siedmiobiegowego manuala marki X-trac. Za przyczepność odpowiadają włoskie opony Pirelli Trofeo R naciągnięte na inspirowane lotnictwem felgi – 20" z przodu i 21" z tyłu. Wewnątrz ledwo mieszczą się ceramiczne hamulce Brembo by Pagani.

- W latach 50. i 60. samochody wyścigowe potrafiły łączyć osiągi i piękno w niemal poetyckiej równowadze. Musiały być szybkie, ale też lekkie, smukłe i zaprojektowane z niezwykłą dbałością o szczegóły. Romantyczne linie, ponadczasowe piękno. Potem coś się zmieniło. Sprawność zaczęła dominować nad elegancją. W Huayrze Codalunga Speedster chcieliśmy wrócić do tamtej epoki – do czasów wyrafinowanej prędkości. Usunęliśmy aerodynamiczne dodatki i boczne wloty powietrza. Dążyliśmy do czystych, upraszczających się form, zaprojektowanych tak, by cicho przecinały powietrze, bez zbędnego hałasu. To Pagani jest zbudowane wokół idei wizualnej i formalnej lekkości. — Lorenzo Kerkoc, dyrektor Pagani Grandi Complicazioni odpowiedzialnego za budowę najbardzej wyjątkowych egzemplarzy marki.

Pomyślcie tylko: bolid, którego kształt przypomina klasyczne wyścigówki z lat sześćdziesiątych, V12, manualne przełożenia i włoski wiatr we włosach…