Od lipca opłaty idą w górę. Trzeba będzie wydać o 15 proc. więcej

• Kolejna gmina podnosi opłatę za odbiór i zagospodarowanie odpadów.
• Obecnie mieszkańcy Kluczborka płacą 37 zł, nowa stawka to 42 zł.
• Nowa opłata zacznie obowiązywać od początku lipca.

Podczas ostatniej sesji kluczborska rada miejska zdecydowała, że od początku lipca stawka opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów wzrośnie o 5 zł za osobę. Obecnie mieszkańcy płacą 37 zł, nowa stawka to 42 zł. Oznacza to, że opłata pójdzie w górę o prawie 15 proc.

- Nie jesteśmy zadowoleni z podwyżek, ale inaczej nie dało się - mówił wiceburmistrz Dariusz Mazurczak w Radiu Opole. - Umowy podpisane z naszymi partnerami zakładają prawo do waloryzacji ceny usługi. Przypomnę, że od 2023 r. nie podnosiliśmy cen, a w tym czasie mieliśmy dwie waloryzacje podwyżek ceny, które wynikały z umów z naszym odbiorcą - dodawał.

Gmina dopłaciła do gospodarki odpadami w roku ubiegłym ponad 600 tys. zł, a rok wcześniej było to niemal 1,8 mln zł.

Wiceburmistrz tłumaczy, że cena wiąże się też z częstotliwością wywozu śmieci, samorząd chciał ograniczyć ich liczbę, ale okazało się, że oczekiwania mieszkańców są inne.

- Częstotliwość jest jedną z wyższych wśród gmin województwa opolskiego. Od wiosny do późnej jesieni co tydzień odbierane są odpady bio, pozostałe śmieci są wywożone co drugi tydzień, a szkło co miesiąc. Cztery razy w roku można natomiast oddawać tak zwane wielkie gabaryty, jeśli chodzi o domy jednorodzinne, a niemalże co dwa miesiące takie prawo mają mieszkańcy budynków wielorodzinnych - tłumaczył w Radiu Opole.

W Kluczborku zniżka w opłacie za odpady przysługuje posiadaczom Karty Dużej Rodziny (5 zł), mieszkańcy kompostujący bioodpady płacą z kolei o 3 zł mniej.

Samorząd ocenia także, że na wysokość stawki wpływ ma fakt, że nawet ok. 20 proc. mieszkańców może unikać wnoszenie opłaty.