Ukradł samochód rodziny Tuska? Zatrzymano go na lotnisku

Policjanci z Gdańska zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o kradzież samochodu marki Lexus, który należał do rodziny Donalda Tuska. W komunikacie poinformowała o tym Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku. Jak ujawniono, zatrzymany ma 41 lat i pochodzi z Sopotu.
Kradzież samochodu rodziny Tuska. Złodziej zatrzymany„Mężczyzna został zatrzymany dziś o godz. 6 w porcie lotniczym w Gdańsku, tuż przed wylotem do Bułgarii. Zaskoczony przez funkcjonariuszy, nie stawiał oporu” – oznajmiono w policyjnym oświadczeniu.
„Dzięki zaangażowaniu, bardzo dobremu rozpoznaniu i intensywnej pracy operacyjnej policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymano 41-letniego mieszkańca Sopotu, obywatela Polski, podejrzewanego o kradzież samochodu marki Lexus należącego do Prezesa Rady Ministrów” – dodawano.
W komunikacie podkreślono, że złodziej lexusa został zatrzymany na chwilę przed wylotem z kraju. W środę 11 września trójmiejscy policjanci informowali o odnalezieniu samochodu rodziny Tuska. Znajdował się on zaledwie 20 km od domu premiera. Zaparkowany był na jednym z kameralnych osiedli w Gdańsku.
Kradzież samochodu rodziny TuskaTo stacja TVN24 ujawniła, że skradziony pojazd należy do rodziny Donalda Tuska, który ma swój dom nie tylko w Warszawie, ale też w Sopocie. Obie nieruchomości są strzeżone przez Służbę Ochrony Państwa, dlatego tym uważniej służby przyglądały się sprawie i próbowały ustalić, jak mogło dojść do kradzieży.
W czwartek 11 września „Fakt” ujawnił dokładne miejsce, w którym złodzieje zaparkowali luksusowy pojazd. Miał on stać w Gdańsku przy ulicy Jaśminowy Stok. „To spokojna, kameralna lokalizacja w dzielnicy Gdańsk Karczemki (część Kokoszek), w zachodniej części miasta, gdzie dominuje zabudowa jednorodzinna” – pisał dziennik.
Czytaj też:Ekspert o kradzieży auta Tuska. To dlatego złodzieje postanowili je oddać?Czytaj też:Burza po słowach Trumpa. Stanowcza ocena Tuska
Wprost