Rozpoczynają się rundy jednolite: Liga Mistrzów jest prawie rozstrzygnięta, Liga Europejska jest w grze, a czterech kandydatów do spadku

Po tym, jak prowadzona przez Hansiego Flicka drużyna FC Barcelona zapewniła sobie tytuł mistrza La Liga po zwycięstwie nad Cornellà w środku tygodnia, mecze między tymi drużynami zaczną decydować o losach pozostałych celów krajowych rozgrywek. Jest ich sporo, a niektóre, jak na przykład wjazd do Europy, wiążą się z dużymi korzyściami finansowymi.
MistrzowieMając już zakwalifikowane drużyny: Barcelonę, Real Madryt, Atlético de Madrid i Athletic Bilbao, Villarreal jest drużyną najlepiej przygotowaną do towarzyszenia im w największej przygodzie na kontynencie, w której w przyszłym sezonie wystąpi pięciu reprezentantów Hiszpanii. Zespół Marcelino Garcíi Torala ma pięć punktów przewagi nad Betisem na sześć kolejek przed końcem spotkania w Barcelonie. Jeśli wygrają, zapewnią sobie zwycięstwo, ale także na tyle, jeśli drużyna z Andaluzji nie pokona Atlético de Madrid na Metropolitano. Zespołowi Simeone'a jeden punkt wystarczy, aby zapewnić sobie udział w Superpucharze Hiszpanii, do którego trafi pierwsza czwórka. Athletic, który pojedzie do Walencji, będzie musiał zrobić tylko to samo, co Villarreal.
Liga EuropejskaZespół, który nie zagra w Lidze Mistrzów, Villarreal lub Betis, ma swoje miejsce w Lidze Europy. W przypadku pozostałego wolnego miejsca najlepszą pozycję zajmuje Celta: musi jedynie pokonać Rayo Vallecano na Balaídos lub zremisować, jeśli Osasuna, w meczu u siebie z Espanyolem, i Mallorca, w meczu u siebie z Getafe, nie wygrają. O ósme miejsce ubiega się aż ośmiu kandydatów, co daje Conference League dwunaste miejsce, w tym Real Sociedad.
SpadekLeganés ma największe szanse na dołączenie do drugiej ligi Valladolid i Las Palmas. Nawet jeśli wygrają na wyjeździe w Insular, to i tak spadną z ligi, jeśli wygrają Alavés, Getafe i Espanyol.
elmundo