Fanom walk byków nie spodoba się to: będą oni otoczeni nadmuchiwanymi końmi.

Plastic Stable. - Tradycyjną paradę konną zastąpili ludzie jadący na nadmuchiwanych koniach, co niewątpliwie przerazi fanów walk byków i tych, którzy wciąż wierzą, że konie lubią szarżować po pijanemu.
Dmuchane atrakcje wykorzystano na festynie w gminie Santiago, na północ od Santander (Hiszpania), gdzie co roku odbywają się uroczystości ku czci Świętego Rocha. Tym razem jednak zdecydowano się na nowatorską propozycję: zorganizowanie parady bez udziału prawdziwych koni, zrywając z tradycją, która od dziesięcioleci kojarzyła się ze stajniami.
Jak widać na filmach zamieszczonych w internecie, pielgrzymka odbyła się bez żywych zwierząt; uczestnicy rozłożyli nadmuchiwane obiekty w kształcie koni, choć zachowali tradycyjne ruany i kapelusze z tego regionu, aby zachować ducha charro.
„ A co powiecie na to paso fino? Zdecydowanie wziąłbym udział w tych paradach! Niech żyje rozrywka bez nadużyć, wykorzystywania i cierpienia! Dziękuję, Panie Burmistrzu Santiago (Norte de Santander), za dawanie przykładu empatii, przyzwoitości, szacunku i wspólnoty”.
zamieściła wpis kongresmenka i działaczka na rzecz praw zwierząt, przytulając swoją nadmuchiwaną zabawkę, jakby była rasowym koniem.Widoczne było również szczęście uczestników, którzy po raz pierwszy od wielu lat mogli cieszyć się uroczystościami, nie martwiąc się, że ulice będą pokryte końskimi odchodami, co jest niewątpliwie kolejnym ważnym (i śmierdzącym) powodem, dla którego warto docenić ten pomysł.
Inicjatywa spotkała się z uznaniem nie tylko w Hiszpanii, ale i w innych częściach świata, gdzie nadal odbywają się zajęcia z udziałem prawdziwych zwierząt, co dowodzi, że można świętować... bez konieczności oddawania konia pod terapię psychologiczną.
A żeby było na bieżąco: pewna dziewczyna wygrywała już z 17 perfumami Sears, a pracownicy zrobili jej „wedgie”.eldeforma