Panel Alberty powołany do walki z nadużyciami władzy federalnej kwestionowany w związku z proponowanymi cięciami dla nowoprzybyłych

Dwóch członków nowego, dysponującego budżetem w wysokości 2 milionów dolarów panelu w Albercie, który walczy z nadużyciami władzy federalnej, twierdzi, że nie są odpowiedzialni za komunikaty i pomysły zawarte na stronie internetowej panelu, w tym za sugestię zakończenia wsparcia społecznego dla niektórych nowoprzybyłych.
„Nie mogę skomentować tego, co prowincja umieściła na stronie internetowej” – powiedział w wywiadzie w środę Adam Legge, prezes Business Council of Alberta.
Legge i ekonomista Uniwersytetu Calgary Trevor Tombe to dwie z 15 osób przedstawionych w tym tygodniu przez premier Danielle Smith w panelu Alberta Next.
Panel pod przewodnictwem Smitha ma odbyć tego lata podróż po prowincji, aby wysłuchać obaw obywateli dotyczących sposobów powstrzymania nieuzasadnionej ingerencji rządu premiera Marka Carneya w sprawy Alberty. Panel ma zalecić serię pytań, które zostaną poddane referendum w przyszłym roku.
Legge, który stał obok Smitha dzień wcześniej na konferencji prasowej ogłaszającej powołanie panelu, powiedział, że zgadza się z komunikatem na stronie internetowej panelu, który obwinia o „katastrofalne” wskaźniki imigracji koszty mieszkaniowe i bezrobocie.
W wywiadzie powiedział, że poziom imigracji, zwłaszcza tymczasowych pracowników zagranicznych i studentów zagranicznych, wymknął się spod kontroli.
„Liczby te są tak wysokie, że Kanada po prostu nie jest w stanie nadążyć z punktu widzenia usług socjalnych, mieszkalnictwa, dostępu do lekarzy i opieki zdrowotnej” – powiedział.
Odmówił jednak komentarza w sprawie wyników sondażu przeprowadzonego wśród mieszkańców Alberty na temat cięć w usługach socjalnych, takich jak opieka zdrowotna i edukacja, dla imigrantów, na które Alberta nie wyraziła zgody.
Politycy wszystkich partii i wszystkich rządów zajmują się przekonywaniem - Trevor Tombe
Tombe powiedział w wywiadzie również, że pomysły panelu na stronę internetową pochodzą od rządu.
„Nie mogę wypowiadać się na temat decyzji marketingowych rządu” – powiedział Tombe. „Politycy wszystkich partii, wszystkich rządów, zajmują się przekonywaniem”.
Zapytany, czy zgadza się, że ograniczenie dostępu do usług jest rozwiązaniem, Tombe odpowiedział, że nie zgadza się z problemami imigracyjnymi, takimi jak zostały przedstawione na stronie internetowej panelu.
Dodał, że nie jest jasne, czy rząd jest bardziej zaniepokojony presją demograficzną, studentami zagranicznymi czy niedoborem mieszkań, ale stwierdził, że w każdym przypadku rzeczywistość jest bardziej skomplikowana, niż przedstawia to rząd.
„Jeśli będziemy w stanie jasno określić, co jest rzeczywistym powodem obaw, będziemy mogli rozpocząć bardziej produktywną dyskusję polityczną na temat tego, jak sobie z nimi poradzić” – powiedział.
„Katastrofalne” i gotoweStrona internetowa panelu mówi, że imigracja w ciągu ostatniej dekady była „katastrofalna” i odbywała się „bez jakiejkolwiek właściwej weryfikacji”.
„Ceny mieszkań gwałtownie wzrosły. Bezrobocie stale rośnie, ponieważ imigracja przewyższa wzrost zatrudnienia. I niestety wiele podziałów i sporów, które nękają inne kraje, zaczęło przedostawać się do naszego” – czytamy na stronie internetowej.
Aby temu przeciwdziałać, strona internetowa podaje, że Alberta mogłaby wydawać własne zezwolenia imigracyjne i pozbawić dostępu do usług finansowanych przez prowincję tych, którzy ich nie posiadają.
Smith od miesięcy mówił o panelu, określając go jako część dwutorowego procesu, mającego na celu wysłuchanie obaw mieszkańców Alberty i jednoczesne prowadzenie negocjacji z Ottawą w sprawie sposobów złagodzenia przepisów i polityk federalnych, które według Smitha osłabiają rozwój energetyki i ogólny dobrobyt Alberty.
Rząd Smitha złagodził również zasady dotyczące referendum, dzięki czemu obywatele mogą łatwiej zbierać podpisy pod petycjami w sprawie gorących tematów, w tym odłączenia się od Kanady.
Propozycja dotycząca imigracji i informacje o innych pomysłach do rozważenia spotkały się z krytyką ze strony odpowiedników prowincjonalnych i federalnych.
W Calgary federalna minister przemysłu Melanie Joly, zapytana przez reporterów o panel, powiedziała, że „niekoniecznie” nadąża za nim, ale dodała: „Osobiście jestem bardzo ważną zwolenniczką jedności narodowej”.
Niezależna senator prowincji Alberta Paula Simons zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym napisała, że rząd Smitha rozpoczyna „ohydną kampanię nienawiści” w kontekście proponowanych środków imigracyjnych.
„Ta gorzka ksenofobia jest tak nie-albertańska, jak to tylko możliwe”.

Lider opozycyjnej Alberta NDP Naheed Nenshi powiedział, że pomysły panelu są „niepokojące” i „pełne ekstremistycznego języka, który nie ma miejsca w naszej prowincji”.
Rzecznik prasowy Smitha, Sam Blackett, odpowiedział na pytania dotyczące kwestii imigracji przesłane pocztą elektroniczną, przesyłając cytaty ze strony internetowej panelu.
Dodał również, że potencjalne zezwolenie imigracyjne zatwierdzone przez Albertę zostanie przyznane osobom, które przeprowadzą się do prowincji w ramach programu imigracyjnego Alberta Advantage Immigration Program, który przyspiesza proces uzyskania stałego pobytu dla pracowników w poszukiwanych sektorach, takich jak służba zdrowia, technologia i egzekwowanie prawa.
Blackett powiedział, że stali rezydenci również nie zostaną pozbawieni dostępu do usług.
cbc.ca