Netflix zagrożony: wezwanie Elona Muska do bojkotu powoduje gwałtowny spadek akcji i budzi obawy przed falą rezygnacji z subskrypcji

Zszokowany obecnością postaci transseksualnej w serialu animowanym „Dead End: Paranormal Park” , Elon Musk ogłosił anulowanie subskrypcji Netflixa i wezwał 226 milionów obserwujących na X do zrobienia tego samego. „Zatrzymajcie Netflixa dla zdrowia swoich dzieci” – powiedział, co natychmiast spowodowało spadek akcji o ponad 2%.
Kontrowersje rozgorzały na nowo za sprawą konserwatywnego konta @LibsofTikTok, które udostępniło klip Barneya, transpłciowego bohatera, mówiącego do przyjaciela: „Jestem trans, Norma. Bycie tutaj to zupełnie nowe miejsce. Mogę po prostu być Barneyem”. Postać dodaje, że „nigdy nie była szczęśliwsza” i że ważne jest, aby „żyć życiem bez wyrzutów sumienia”. Krytycy twierdzą, że treść „wciska siedmiolatkom treści protrans”. Musk podsycił krytykę, mówiąc: „To niedobrze”.
Miliarder skrytykował również raport Netflixa na temat inkluzywności, który chwali większą różnorodność w jego produkcjach, uznając to za „dyskryminację białych”. „Stop Netflixowi” – nalegał, publikując również fragmenty innych programów poruszających tematykę LGBT+. Ironia losu, zauważana przez wielu: najstarsza córka Muska, Vivian Jenna Wilson, sama jest osobą transpłciową. Netflix nie skomentował jeszcze tej sprawy, ale afera ta na nowo rozpaliła wojnę kulturową wokół jego treści.
Święty shlit
. Wygląda na to, że @netflix otwarcie chwali się dyskryminacją białych ludzi.
W swoim raporcie na temat inkluzywności i różnorodności twórcy podkreślają, że odsetek reżyserów i głównych bohaterów, których rasy są niedostatecznie reprezentowane, znacząco wzrósł w ciągu ostatnich kilku lat.… pic.twitter.com/DCuBVJMvI7
Fdesouche