Barcelona trzyma się kolejnej gwarancji i przedłużającej się nieobecności Ter Stegena

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Spain

Down Icon

Barcelona trzyma się kolejnej gwarancji i przedłużającej się nieobecności Ter Stegena

Barcelona trzyma się kolejnej gwarancji i przedłużającej się nieobecności Ter Stegena

„Ten tydzień będzie intensywny” — powiedział w niedzielę prezes Joan Laporta po gali Joan Gamper Trophy. „Dzięki decyzji Marca [ Ter Stegena ] mamy możliwość zarejestrowania Joana Garcíi i pracujemy z resztą. W tym tygodniu będziemy mieli wieści, miejmy nadzieję, dobre, aby zobaczyć, czy uda nam się ich zarejestrować przed rozpoczęciem sezonu ligowego” — zapewnił w oświadczeniach dla TV3. Na trzy dni przed inauguracją ligi przeciwko Mallorce w przyszłą sobotę czterech zawodników pierwszego składu pozostaje niezarejestrowanych: domniemany bramkarz pierwszego wyboru, Joan García; niedawno podpisany napastnik, Marcus Rashford; spodziewany bramkarz drugiego wyboru, Wojciech Szczęsny; i obrońca Gerard Martín. Młody Roony Bardghji, jeden z tegorocznych transferów, również nie jest wymieniony, chociaż mógłby zostać zarejestrowany w drużynie rezerw, podobnie jak Marc Bernal lub Héctor Fort.

Klub nie spełnił jeszcze standardu 1:1 wymaganego przez finansowe fair play La Ligi: pożyczka w wysokości 100 milionów euro na prawa do eksploatacji 475 miejsc VIP na Spotify Camp Nou nie została ostatecznie zatwierdzona, a dopiero około godziny 22:00 nadeszły pozytywne wieści od komisji medycznej ligi, która orzekła na korzyść przedłużonej nieobecności kontuzjowanego Ter Stegena. Dzięki tej zgodzie klub Blaugrany będzie mógł przeznaczyć część jego pensji na rejestrację Joana Garcíi w najbliższy czwartek. Czekając na decyzję La Ligi, Barcelona postanowiła wyprzedzić sytuację: zarząd zatwierdził osobistą gwarancję w wysokości 7 milionów euro, która przynajmniej zbilansuje jej finanse.

Decyzja zapadła w środę, na nadzwyczajnym wirtualnym posiedzeniu o godzinie 12:00, które trwało nieco ponad godzinę. Propozycja Laporty została jednogłośnie zatwierdzona: gwarancja w wysokości siedmiu milionów euro, za którą odpowiada sam zarząd, na pokrycie odchylenia w budżecie sekcji zawodowych Barcelony od poprzedniego sezonu, ponieważ ma to również bezpośredni wpływ na wysokość wynagrodzeń. To zbilansowałoby rachunki.

To nie pierwszy raz, kiedy skorzystano z poręczyciela. Pod koniec sierpnia 2022 roku Barça podpisała kontrakt z Julesem Koundé dzięki osobistej gwarancji Laporty i skarbnika klubu Ferrana Olivé.

To nowe porozumienie ułatwia rejestrację i przybliża klub do remisu 1:1, podczas gdy oczekiwane są dwa opóźnione rozstrzygnięcia. Pierwsze, werdykt w sprawie raportu medycznego Ter Stegena, zapadł tuż po godzinie dziewiątej wieczorem. Niemiecki bramkarz przeszedł operację kręgosłupa, która wymagała już operacji w 2023 roku. W pierwszym oświadczeniu bramkarz zapowiedział trzy miesiące na powrót do zdrowia. Trzy miesiące nie wystarczyłyby klubowi na rozwiązanie jego kontraktu i zarejestrowanie Joana Garcíi.

Po zimnej wojnie z klubem o długość jego nieobecności i odmowie podpisania przez bramkarza zgody na przesłanie raportu medycznego do LaLigi w celu oceny, czy jego absencja jest długotrwała, Niemiec ustąpił. Ter Stegen opublikował w zeszły piątek notatkę w mediach społecznościowych, prezentując ugodową postawę i wskazując, że trzy miesiące to „minimalny” czas rekonwalescencji. Otworzył się na dialog i zapewnił, że wyrazi zgodę na przesłanie dokumentacji.

W ciągu kilku godzin mosty zostały odbudowane, podpisano pokój – przynajmniej tymczasowo – a raport przesłano do komisji medycznej LaLigi. Ostateczna zgoda nadeszła pięć dni później, gdy klub pracował już nad wszystkimi możliwymi alternatywami. W przeszłości – nie po raz pierwszy Barcelona uciekała się do kontuzjami, aby zarejestrować swoich zawodników – decyzja nie trwała tak długo. Na przykład w zeszłym roku klub ogłosił kontuzję Andreasa Christensena 24 sierpnia, a dwa dni później potwierdzono, że Dani Olmo może zostać zarejestrowany – tymczasowo – aby wypełnić lukę po Duńczyku, który pauzował ponad cztery miesiące.

Po pozytywnej opinii komisji medycznej, która uznała, że kontuzja Ter Stegena ma charakter długoterminowy, Barcelona zarejestruje drugiego bramkarza, Joana Garcíę.

Przeniesienie do dwóch firm

Innym rozwiązaniem, na które klub wciąż czeka, są przychody z miejsc VIP, których eksploatacja została przeniesiona do dwóch bliskowschodnich firm: Forta Advisors Limited, która zapłaciła uzgodnione 30 milionów euro, oraz New Era Visionary Group, która zapłaciła 40% z oczekiwanych 70 milionów euro, czyli 28 milionów euro. Oczekuje się korzystnego rozwiązania od audytora, a także walidacji La Liga. Zeszłej zimy ten sam audytor, Crowe, nie uwzględnił tych przychodów z powodu braku aktywów materialnych. Wtedy miejsca nie były nawet zbudowane. Teraz są i chociaż prace budowlane na Camp Nou postępują, pozwolenia na ponowne otwarcie są nadal potrzebne, więc dokładny termin powrotu do świątyni Barçy jest nieznany.

Ta transakcja, a priori, pozwoliłaby klubowi ustabilizować sytuację finansową i osiągnąć bilans 1:1 po zatwierdzeniu gwarancji wczoraj, w środę, oraz kontrowersyjnej umowie sponsorskiej z rządem Demokratycznej Republiki Konga na kwotę 40 milionów euro – 10 milionów euro za sezon – na wyświetlanie reklam na koszulkach treningowych. Dzieje się tak również dzięki funduszowi płacowemu uwolnionemu po odejściu Iñigo Martíneza , Ansu Fatiego, Pablo Torre, Pau Víctora, Clémenta Lengleta i Alexa Valle.

Gdyby Barcelona chciała pozyskać kolejnego piłkarza, mogłaby to zrobić, dysponując jedynie pewnym procentem zwolnionej kwoty, a nie całą, ponieważ i tak jest już nadwyżka chętnych.

Na razie Barça (która ma co najmniej trzech innych zawodników bez kontraktów z pierwszym zespołem) wciąż czeka na zatwierdzenie miejsc VIP. W międzyczasie zabezpieczają się gwarancją. Tydzień, jak zapowiedział Laporta, będzie „intensywny”, ale i długi. Kto wie, może sierpień będzie kolejnym latem.

EL PAÍS

EL PAÍS

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow