Atlético pokonało Newcastle i pokazało, że jest gotowe


Testy Atlético dobiegły końca, drużyna jest gotowa na 15. projekt Diego Pablo Simeone'a. W prestiżowym meczu towarzyskim przeciwko rywalom z Ligi Mistrzów, Newcastle, drużyna z Madrytu pokazała, że chociaż brakuje im wielkości, by być groźną drużyną, są niezwykle konkurencyjni i bardzo niebezpieczni w kontratakach. Z wyjściowym składem składającym się z pięciu nowych transferów ( Hancko, Ruggeri, Almada, Cardoso i Baena ), Atlético zagrało dobrze przeciwko angielskiej drużynie, choć były pewne niuanse. Wygrali dopiero w drugiej połowie, kiedy pokazali doskonałą kontrolę nad kontratakiem. Wyraźnym przykładem był pierwszy gol Atlético. Cudowny występ Cardoso, a następnie Juliána Alvareza i Baeny, a Argentyńczyk strzelił gola niemal na linii bramkowej. Atlético może brakować lepszej jakości środka pola, ale ta linia szybkich zawodników jest do dyspozycji drużyny, więc dwóch szybkich skrzydłowych i świetny Julián mogą później zrobić różnicę. To właśnie napastnik, mistrz świata, robi różnicę. Spośród transferów, najlepszy okazał się Cardoso i Baena. Muszą wnieść znacznie więcej.
Atlético było również lepsze pod względem głębi składu. Duża zmiana Simeone'a wprowadziła do gry takich zawodników jak Sorloth i Griezmann. Przy pierwszej okazji Norweg stworzył Francuzowi okazję do kolejnego świetnego kontrataku. Uderzenie Griezmanna okazało się strzałem w dziesiątkę, ustalając wynik na 2:0. To właśnie w drugiej połowie Atlético prezentowało się najlepiej w starciu z Newcastle, które będzie miało problemy w Premier League i Lidze Mistrzów, jeśli zagra na takim poziomie jak Atlético – powściągliwie w pierwszej połowie i znacznie bardziej agresywnie w drugiej. W tym okresie, przeciwko nieco zmęczonemu przeciwnikowi, Atlético pokazało, że mając przestrzeń i grając z kontrataku, jest bardzo groźną drużyną.
Atlético bardzo cierpiało w pierwszej połowie. Podczas gdy Julián Alvarez, Giuliano i Ruggeri mieli dobre okazje bramkowe, drużyna z Madrytu również wyglądała na słabą w obronie. To był prawdopodobnie najsłabszy punkt zespołu Simeone , wielokrotnie niszczonego w powietrzu przez Joelintona, który miał kilka klarownych okazji do zdobycia gola, czasami bronionych przez Oblaka, a czasami przez niedokładność zawodnika Newcastle. To była zacięta walka, a do przerwy był remis.
Wszystko zmieniło się w drugiej połowie. Elektryczny kontratak Cardoso i Juliána Alvareza rozbił Newcastle, które w tym okresie było wyraźnie zdeklasowane przez hiszpańską drużynę. Połączenie Baeny i Juliána zadziałało. Angielska drużyna ani razu nie zagroziła w tej drugiej połowie, w której dominowało Atlético. Nowy projekt Simeone zadebiutuje w LaLiga na wyjeździe z Espanyolem w przyszłą niedzielę (godz. 21:30). Przed meczem rozegrano kolejny mecz towarzyski pomiędzy żeńskimi drużynami obu klubów. Atlético wygrało 2:0, mimo że w składzie zabrakło jednego zawodnika.
Czy chcesz dodać kolejnego użytkownika do swojej subskrypcji?
Jeśli będziesz kontynuować czytanie na tym urządzeniu, nie będzie można czytać na innym urządzeniu.
StrzałkaJeśli chcesz udostępnić swoje konto, przejdź na Premium, aby dodać kolejnego użytkownika. Każdy użytkownik zaloguje się przy użyciu własnego adresu e-mail, co pozwoli Ci spersonalizować korzystanie z EL PAÍS.
Czy masz subskrypcję biznesową? Kliknij tutaj , aby kupić więcej kont.
Jeśli nie wiesz, kto korzysta z Twojego konta, zalecamy zmianę hasła tutaj.
Jeśli zdecydujesz się nadal udostępniać swoje konto, ten komunikat będzie wyświetlany bezterminowo na Twoim urządzeniu i urządzeniu innej osoby korzystającej z Twojego konta, wpływając na komfort czytania. Warunki subskrypcji cyfrowej znajdziesz tutaj.

Pracuje w EL PAÍS od 2009 roku w dziale sportowym jako reporter. Ukończył dziennikarstwo na pierwszym roku studiów magisterskich na Wydziale Dziennikarstwa w Sewilli (1989-1994). Przez 31 lat, od 1994 roku do 2009 roku, analizował wiadomości sportowe w „El Correo de Andalucía”, a następnie w EL PAÍS. Relacjonował osiem Mistrzostw Świata i osiem Mistrzostw Europy.
EL PAÍS