Zwolnił 90% swoich pracowników i zatrudnił na ich miejsce sztuczną inteligencję: to był niesamowity wynik

Obawa przed zastąpieniem przez sztuczną inteligencję w miejscu pracy była jedną z pierwszych, które pojawiły się wraz z upowszechnianiem się tej technologii w coraz większej liczbie aplikacji, platform, a nawet produktów. Nie jest to zaskakujące, ponieważ sztuczna inteligencja potrafi wykonywać wiele czynności i zadań lepiej i znacznie szybciej, choć prawdą jest, że na razie interwencja człowieka jest nadal konieczna.
Oznacza to, że chociaż SI stają się coraz bardziej sprawne i inteligentne, na razie (zwłaszcza te, które są w naszym zasięgu) wymagają od człowieka, aby mówił im, co i jak robić, więc nadal są od nas zależne. Z tego powodu eksperci wskazują, że minie jeszcze kilka lat, zanim SI zastąpi nas w miejscu pracy; jednak zawsze istnieją wyjątki.
Wydarzenia te miały miejsce w 2023 roku, kiedy Suumit Shah, prezes Dukaan, podjął decyzję o zwolnieniu 90% pracowników obsługi klienta. Według Shaha, zmiana ta była bardzo skomplikowana, ale konieczna ze względu na sytuację gospodarczą kraju i zapewnienie ciągłości działalności firmy. Jak napisał na swoim koncie na Twitterze , rezultaty były praktycznie natychmiastowe i bardzo obiecujące.
Stało się tak, ponieważ czas reakcji na połączenie skrócił się z jednej minuty i 44 sekund do natychmiastowych odpowiedzi , dzięki możliwości chatbota, który odpowiedział średnio na 200 czatów na żywo . Jednocześnie czas rozwiązania problemu skrócił się z 2 godzin i 13 minut do zaledwie 3 minut i 12 sekund.
A wisienką na torcie, dzięki temu, że sztuczna inteligencja nie musi otrzymywać wynagrodzenia, koszty obsługi klienta spadły o 85%. Wszystko to brzmi idealnie i idealnie, ale należy pamiętać, że całkowite poleganie na maszynach może być niebezpieczne, zwłaszcza w dobie ciągłych cyberataków.
Przykładowo atak cybernetyczny typu ransomware, który przechwytuje sprzęt komputerowy i uniemożliwia dostęp do niego, doprowadziłby do całkowitego sparaliżowania działalności firmy, uniemożliwiając wykonywanie nawet najdrobniejszych zadań, podczas gdy obecność ludzi pozwoliłaby na zdziałanie więcej.
Jak wskazują eksperci, miną jeszcze lata, zanim sztuczna inteligencja zastąpi nas i stanie się normą, ale wpływ i pojawienie się tej technologii są niewątpliwie odczuwalne w przypadku bardziej powtarzalnych i prostych zadań i będą coraz bardziej odczuwalne w tej i następnej dekadzie.
eleconomista