Komik Matt Rife kupuje muzeum okultystyczne, w którym znajduje się lalka Annabelle

Matt Rife przenosi swoją pracę z publicznością w nowy… wymiar.
Komik ujawnił, że kupił w Connecticut dom i muzeum okultystyczne badaczy zjawisk paranormalnych, Eda Warrena i Lorraine Warren , co stało się inspiracją dla wielu słynnych filmów grozy.
Wraz z tym zakupem przyszła odpowiedzialność „bycia prawnym opiekunem przez co najmniej następne 5 lat całej nawiedzonej kolekcji, w tym LALKI ANNABELLE” – napisał w podpisie do filmu na TikToku z 1 sierpnia – „wraz z moim dobrym przyjacielem @eltoncastee!!”
Dlaczego zdecydował się wydać fortunę na coś, co określił jako „najważniejszy i najbardziej znany fragment historii zjawisk paranormalnych na świecie”? Cóż, traktował to zarówno jako hobby, jak i przedsięwzięcie biznesowe.
„Jeśli mnie znasz, wiesz, że jestem zafascynowany zjawiskami paranormalnymi i wszystkim, co nawiedzone” – kontynuował. „Możesz też wiedzieć, że filmy z serii „Obecność” to moje ulubione filmy grozy wszech czasów. Dlatego jestem niezmiernie zaszczycony, że przejąłem jedną z najsłynniejszych marek w historii zjawisk paranormalnych”.
Chociaż on i Elton nie są oficjalnymi właścicielami lalki Annabelle, Matt wyjaśnił, że będą oni prawnymi opiekunami i opiekunami przedmiotów przez następne kilka lat.
„Można śmiało powiedzieć, że Ed i Lorain Warren wprowadzili demonologię i zjawiska paranormalne do głównego nurtu i są sercem niektórych z najsłynniejszych opowieści o nawiedzonych czasach” – dodał. „ Dom o obecności , Horror w Amityville i inne…”
A ponieważ komik tak bardzo pasjonuje się swoimi nowymi przedsięwzięciami, postanowił podzielić się z całym światem mrożącą krew w żyłach historią tego miejsca.
„Oznacza to dla was, że wkrótce będziecie mogli zarezerwować nocleg lub weekend w domu Warrenów i go zbadać” – zdradził. „To najbardziej przypadkowe hobby w życiu, ale jest zajebiście fajne, stary. Chyba powinienem zbierać znaczki albo coś – byłoby trochę bezpieczniej”.
Przerażający zakup 29-latki nastąpił niecały miesiąc po tym, jak Dan Rivera — gospodarz ogólnokrajowego tournée oryginalnej lalki Annabelle — nagle zmarł po wizycie w New England Society of Psychic Research (NESPR).
„Z głębokim smutkiem Tony , Wade i ja informujemy o nagłej śmierci naszego bliskiego przyjaciela i partnera, Dana Rivery” – napisał 14 lipca na stronie grupy na Facebooku główny śledczy NESPR, Chris „Jeek” Gilloren. „Dan szczerze wierzył w dzielenie się swoimi doświadczeniami i edukowanie ludzi na temat zjawisk paranormalnych. Jego dobroć i pasja poruszały każdego, kto go znał”.
Mimo internetowych teorii, że lalka miała coś wspólnego ze śmiercią Dana, Francis Dutrow , koroner prowadzący sprawę, potwierdził później, że zabawki nie było w pokoju, w którym znaleziono ciało Dana.
„To musi się skończyć” – napisał na Facebooku inny badacz zjawisk paranormalnych, Jason Hawes, komentując plotki krążące w sieci wokół śmierci Dana. „Jego rodzina nie powinna czytać takich bzdur, pogrążona w żałobie”.
Aby dowiedzieć się więcej o śmierci Rivery i historii lalki Annabelle, czytaj dalej…
Aż do nagłej śmierci Dana Rivery 13 lipca, poświęcił on większą część swojego życia badaniu zjawisk nadprzyrodzonych.
„Dan naprawdę wierzył w dzielenie się swoimi doświadczeniami i edukowanie ludzi na temat zjawisk paranormalnych” – napisało 14 lipca w poście na Facebooku New England Society for Psychic Research (NESPR), ogłaszając jego śmierć. „Jego dobroć i pasja poruszały każdego, kto go znał”.
Rivera urodził się i wychował w Connecticut, gdzie przez wiele lat ściśle współpracował z Lorraine Warren , która wraz ze swoim mężem Edem Warrenem zajmowała się badaniem duchów i demonologii.
Później Rivera przeniósł swoją pasję na ekran – występując w programie „Most Haunted Places” na kanale Travel Channel i produkując serial Netflixa „28 Days Haunted” . Jednak badania zjawisk paranormalnych były tylko częścią jego życia. Służył również w armii amerykańskiej i był człowiekiem rodzinnym.
„Rozumiemy, że twórczość Dana budziła fascynację i ciekawość człowiekiem” – zauważono w komunikacie prasowym NESPR z 15 lipca – „ale przede wszystkim był ojcem, oddanym mężem i lojalnym przyjacielem, kimś, kto był całym światem dla tych, którzy byli mu najbliżsi”.
Ostrzeżenie: Może to spowodować koszmary senne.
Według strony internetowej NESPR , Annabelle pochodzi z początku lat 70., kiedy to matka kupiła lalkę w sklepie hobbystycznym i podarowała ją swojej córce Donnie, studentce. Donna i jej współlokatorka Angie wkrótce zauważyły „bardzo dziwne i przerażające” rzeczy, jak podaje strona, na przykład „lalka zdawała się tajemniczo poruszać po domu” i pojawiały się wiadomości z prośbą o pomoc, które wyglądały jakby „napisało je małe dziecko”.
Historia ta przykuła uwagę fanów horrorów i zainspirowała do nakręcenia takich filmów jak Obecność i Annabelle .
Pracując z Warrenami i NESPR, Rivera pomagał w organizacji imprez i wycieczek z udziałem Annabelle. Często to on przenosił lalkę z i do futerału, używając rękawiczek.
„Z wielką ostrożnością przenoszę tę lalkę” – powiedział Rivera w 2022 roku w wywiadzie dla stacji radiowej i95Rock. „Muszę iść do kościoła, muszę się wyspowiadać, ksiądz musi udzielić mi błogosławieństwa, zanim w ogóle będę mógł dotknąć tej lalki”.
Zdarzały się także incydenty niezwykłe.„Po tym, jak przeniosłem tę lalkę z gabloty, którą zbudowałem z powrotem do oryginalnej gabloty Eda, ponieważ musiałem ją naprawić, musiałem opuścić muzeum tego wieczoru” – dodał. „Bo moja noga zaczęła się trząść – naprawdę mocno – i zacząłem dostawać zimnych potów. Musiałem więc opuścić muzeum, a nigdy wcześniej nie czułem czegoś takiego”.
Mówiąc jasno, oficjalna przyczyna zgonu nie została jeszcze ujawniona.
Rivera był w trasie koncertowej z lalką Annabelle, gdy został znaleziony w pokoju hotelowym w Gettysburg w Pensylwanii 13 lipca, powiedział portalowi Today.com zastępca koronera hrabstwa Adams, Scott Pennewill . Miał 54 lata.
Jak powiedział Pennewill portalowi, śmierć Rivery „nie budziła podejrzeń”.Ponadto, według koronera, lalki Annabelle nie było w pokoju hotelowym, a Rivera był sam, gdy go znaleziono. Co więcej, w raporcie policyjnym opisano zgon jako „naturalny”.
Badacze zjawisk paranormalnych podzielili się swoimi osobistymi doświadczeniami z Annabelle.
Podobnie jak Zak Bagans . „Miałem okazję zbadać Annabelle, kiedy właścicielka przyniosła ją do mojego muzeum w 2017 roku” – powiedział gwiazdor serialu „Ghost Adventures” magazynowi „Us Weekly” 16 lipca. „Bardzo mnie poruszyła i w pewnym sensie dotknąłem lalki. Właścicielce się to nie spodobało”.
Tymczasem Jason Hawes , aktor znany z Ghost Hunters, przypomniał fanom, aby nie rozpowszechniali teorii spiskowych.
„Świat niedawno stracił dobrego człowieka” – napisał na Facebooku 15 lipca. „Dan Rivera był weteranem armii, ojcem czwórki dzieci, mężem i kimś, kto naprawdę troszczył się o ludzi. Jeszcze trudniej teraz dostrzec posty obwiniające o jego śmierć takie rzeczy jak lalka Annabelle i atakujące miejsca takie jak Ghostly Images of Gettysburg Tours i inne lokalizacje za organizowanie wydarzeń. To musi się skończyć. Jego rodzina nie powinna czytać takich bzdur, pogrążona w żałobie”.
„Niektórzy wykorzystują jego śmierć do forsowania interesów i to jest po prostu obrzydliwe” – dodał Jason. „Dan był człowiekiem rodzinnym, szanowanym badaczem zjawisk paranormalnych, a odszedł z tego świata zdecydowanie za wcześnie. Skupmy się na upamiętnieniu Dana takim, jakim był, a nie na robieniu z jego śmierci jakiejś zmyślonej historii, mającej przyciągnąć uwagę i zainteresowanie ”.
Po śmierci Rivery jego syn David założył stronę GoFundMe, zaznaczając, że zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów pogrzebu i opiekę nad czwórką dzieci Rivery.
„Zasłynął z pracy jako główny badacz zjawisk paranormalnych w NESPR, gdzie pomógł niezliczonym ludziom wyjść z trudnych czasów i przyniósł pocieszenie i poczucie bezpieczeństwa tym, którzy tego potrzebowali” – napisał David w wiadomości opublikowanej na stronie. „Ale co ważniejsze, był moim ojcem, wspaniałym człowiekiem, który głęboko kochał i żył pełnią życia”.
„Pasjonował się naprawą klasycznych samochodów, słuchając klasycznego rocka i oldschoolowego hip-hopu, uwielbiał biwakować i cenił sobie spędzanie czasu z rodziną” – dodał. „Rozświetlał każdy pokój swoim uśmiechem, życzliwością i sarkastycznym, dowcipnym humorem. Miałem szczęście spędzić z tatą 25 lat i nie byłem przygotowany psychicznie, fizycznie ani finansowo, żeby pozwolić mu odejść w tak młodym wieku”.
eonline