Ta książka to pozycja obowiązkowa na półce księgarskiej Billa Gatesa (i idealna do czytania przed rozpoczęciem roku szkolnego)
%3Aformat(png)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F788%2F8a9%2F502%2F7888a950204f1ff49dadbe7db5642b46.png&w=1920&q=100)
Bill Gates znany jest nie tylko ze współzałożenia Microsoftu i filantropii; znany jest również z czytelnictwa. Od czasu do czasu dzieli się tytułami, które uważa za niezbędne, a tym razem wyróżnił książkę, która, jego zdaniem, pomaga nam spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy: „Numery nie kłamią: 71 opowieści o zrozumieniu świata” autorstwa czeskiego naukowca i eseisty Václava Smila.
Sam Gates z entuzjazmem wyjaśnia: Książki Smila oferują głęboki wgląd w rozwój cywilizacji. Ta w szczególności skupia ponad 70 kluczowych faktów na temat planety i społeczeństwa w przystępnym formacie. „To najbardziej pouczająca książka, jaką kiedykolwiek napisał, a jednocześnie prawdopodobnie najłatwiejsza w czytaniu” – komentuje Gates na swoim kanale.
Jednym z najciekawszych rozdziałów Gatesa jest ten poświęcony bateriom i trudnościom w utrzymaniu niezawodnego systemu elektrycznego, jeśli polegamy wyłącznie na odnawialnych źródłach energii, takich jak energia słoneczna czy wiatrowa. Smil podaje przykłady miast takich jak Tokio i wskazuje, że pomimo rewolucji cyfrowej, postęp w dziedzinie baterii nie nadąża za wykładniczym wzrostem porównywalnym z rozwojem mikroprocesorów.
Książka zgłębia również zaskakujące aspekty historii ludzkości. Smil opisuje, jak ludzka wytrzymałość fizyczna – dzięki bieganiu na dwóch nogach i zdolności do pocenia się – była kluczowa dla polowania na zwierzęta, a tym samym pozyskiwania białka, które napędzało rozwój mózgu i zachowania społeczne.
Oprócz kwestii technologicznych i ewolucyjnych, Smil bawi się nieoczekiwanymi postaciami. Gates przyznaje, że zafascynował go pewien fakt dotyczący spożycia wina we Francji: dziś ludzie piją jedną trzecią tego, co w 1950 roku. „To niesamowite. Co się wydarzyło w tym czasie?” – pyta przedsiębiorca, zaskoczony tym, jak zmieniły się nawyki.
Z tego powodu książka idealnie nadaje się do czytania w okresie „resetu”, na przykład po powrocie do szkoły lub pracy po wakacjach. Jej strony zachęcają do ponownego przemyślenia utartych schematów dotyczących energii, zdrowia, nawyków i historii , a zawarte w niej informacje obejmują zarówno te przyziemne, jak i najbardziej złożone.
Magnat zapewnia, że każdy, kto ją przeczyta, znajdzie w niej użyteczną ramę do refleksji nad najważniejszymi wyzwaniami teraźniejszości i przyszłości. „Z całego serca polecam tę książkę” – mówi. „Da ci ona inny punkt widzenia”. Rekomendacja lektury, której trudno zignorować, biorąc pod uwagę, że pochodzi od kogoś, kto z taką pasją chłonie wiedzę.
Bill Gates znany jest nie tylko ze współzałożenia Microsoftu i filantropii; znany jest również z czytelnictwa. Od czasu do czasu dzieli się tytułami, które uważa za niezbędne, a tym razem wyróżnił książkę, która, jego zdaniem, pomaga nam spojrzeć na świat z zupełnie innej perspektywy: „Numery nie kłamią: 71 opowieści o zrozumieniu świata” autorstwa czeskiego naukowca i eseisty Václava Smila.
El Confidencial