Amin Maalouf ostrzegał, że świat przeżywa „najbardziej niebezpieczny okres w historii”.

Libański pisarz Amin Maalouf stwierdził w Meksyku, że ludzkość przeżywa jeden z najniebezpieczniejszych okresów w swojej historii, ale jest przekonany, że społeczeństwa znajdą „falę człowieczeństwa”, której będą mogły się oprzeć . Wypowiedział te słowa, gdy dowiedział się, że zostanie uhonorowany Nagrodą Literacką FIL w 2025 roku.
Francuski dziennikarz i pisarz Amin Maolouf (na ekranie) uczestniczy wirtualnie w konferencji prasowej w Guadalajarze w Meksyku. EFE/Francisco Guasco
„Myślę, że czeka nas wiele zniszczeń , ale myślę, że musimy przekonać samych siebie, że w końcu znajdziemy wewnętrzną siłę, by przetrwać. Myślę, że istnieje przypływ człowieczeństwa, który pozwoli nam przetrwać ten okres, ale prawdą jest, że jest to prawdopodobnie najniebezpieczniejszy okres w historii” – oświadczył.
Na konferencji prasowej w Guadalajarze w Meksyku, po ogłoszeniu go laureatem Nagrody Literackiej FIL za rok 2025 w dziedzinie literatury romańskiej , narrator i dziennikarz stwierdził, że „katastrofa ludzkości nie jest nieunikniona”, choć ostrzegł, że obecna ścieżka nie jest wystarczająca, aby jej uniknąć.
Maalouf, urodzony w Bejrucie (1949) i mieszkający we Francji, został wybrany ze względu na dzieło, „które zajmuje istotne miejsce we współczesnej literaturze, ponieważ z wielką przejrzystością eksploruje pęknięcia i połączenia nowoczesnego świata”, ogłosiła Carmen Alemany, rzeczniczka jury.
„Jego powieści i eseje zgłębiają pamięć i wygnanie , odrzucając jednocześnie nacjonalistyczną i religijną ograniczoność”, a jego „humanistyczne, krytyczne i hojne myślenie (...) przypomina nam, że nadzieja leży w uznaniu naszego wspólnego dziedzictwa” – wyjaśnił rzecznik.
Autor książek Lew Afrykańczyk i Samarkanda zauważył, że wzmacnianie tożsamości jest jednym ze sposobów radzenia sobie ze światem, w którym istnieje minimum solidarności .
„ Musimy rozwiązać kwestię tożsamości , aby każdy z nas mógł znaleźć swoje miejsce w dzisiejszym świecie i móc wspólnie działać na rzecz uniknięcia kryzysu. Jedną z cech dzisiejszego świata jest to, że jeśli pojawia się kryzys, brakuje solidarności, aby go uniknąć; nie ma już porządku świata, który by na to zasługiwał” – powiedział.
W 2010 roku Maalouf został uhonorowany Nagrodą Księcia Asturii w dziedzinie literatury, a organizacja literacka doceniła jego krytyczne spojrzenie na społeczeństwo i system gospodarczy.
Pisarz wyraził swoje zaniepokojenie, zauważając, że chociaż ludzkość udowodniła, że jest w stanie spełniać swoje marzenia i przezwyciężać poważne kryzysy, to nadal istnieje nierównowaga w sposobie, w jaki państwa sprawują rządy.
„Martwi mnie sposób, w jaki organizujemy społeczeństwo, jak organizujemy relacje międzyludzkie i jak znajdujemy równowagę. W tym sensie osiągnęliśmy próg niekompetencji ” – podkreślił.
Zdjęcie archiwalne libańskiego pisarza Amina Maaloufa. EFE/Yoan Valat
Skrytykował również kraje rozwinięte , które skorzystały z talentów tysięcy ludzi, którzy przybyli na ich terytoria, aby budować swoją gospodarkę i dziedzictwo kulturowe, a którzy teraz „zastanawiają się, czy wpuścić migrantów, czy nie”.
„ Wierzę, że to również ma charakter przejściowy i że powrócimy do podejścia opartego na zdrowym rozsądku , a mobilność między krajami znów będzie możliwa. Zawsze łatwo jest podkreślać problem imigracji i przypisywać jej całą stygmatyzację społeczną. Wierzę, że musimy mieć odwagę, by stawić czoła prawdziwym problemom społeczeństw” – stwierdził.
Nagroda FIL za literaturę romańską 2025 , ufundowana w wysokości 150 000 dolarów amerykańskich oraz przyznana w formie wyróżnienia, zostanie wręczona 29 listopada podczas otwarcia 39. edycji targów, uznawanych za najważniejsze na świecie targi poświęcone językowi hiszpańskiemu. W tym roku gościem honorowym będzie Barcelona.
Clarin