João Pedro podpisuje kontrakt z Chelsea za 82 mln dolarów

Frank Leboeuf omawia propozycję Chelsea dotyczącą transferu João Pedro z Brighton (3:44)
Kluby poinformowały, że Chelsea pozyskała João Pedro z Brighton & Hove Albion .
Źródła ESPN poinformowały, że Chelsea zawarła z Brighton umowę o wartości 60 milionów funtów (82 milionów dolarów) za transfer napastnika.
23-latek podpisał ośmioletni kontrakt ze Stamford Bridge i może zadebiutować w barwach Chelsea w piątkowym meczu ćwierćfinału Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Palmeiras.
Źródła ESPN poinformowały, że Pedro wolałby przenieść się do Stamford Bridge ze względu na zainteresowanie ze strony Newcastle .
„Wszyscy wiedzą, że to wielki klub z wielką historią” – powiedział Pedro w oświadczeniu . „W przeszłości mieli znakomitych graczy i teraz mają znakomitych graczy. Dlatego cieszę się, że do nich dołączyłem, a wiesz, że kiedy jesteś piłkarzem Chelsea, musisz myśleć o jednym – wygrywać”.
Pedro, wychowanek brazylijskiego klubu Fluminense , w 2020 roku przeniósł się do angielskiej piłki, gdzie spędził trzy lata w Watford, po czym odniósł sukces w Brighton.
Pedro strzelił 30 goli i zaliczył 10 asyst w ciągu dwóch lat gry w Amex. Ma na swoim koncie trzy występy w reprezentacji Brazylii.
Oczekuje się, że będzie walczył o miejsce w pierwszym składzie z nowym nabytkiem Liamem Delapem .
„To dobry ruch dla wszystkich stron. To doskonała transakcja dla klubu i dobry zwrot z inwestycji w obszarze boiska, na którym mamy dużą konkurencję i jesteśmy już dobrze obsłużeni pod względem naszych ofensywnych talentów” – powiedział w oświadczeniu szef Brighton Fabian Hürzeler.
„To również ekscytująca decyzja dla João: daje mu to szansę na grę w Lidze Mistrzów w nadchodzącym sezonie, a on oczywiście będzie chciał ugruntować swoją pozycję w reprezentacji Brazylii przed Mistrzostwami Świata przyszłego lata.
„João dał nam kilka wspaniałych chwil – podczas mojego pobytu i zanim dołączyłem do klubu – więc w imieniu wszystkich chciałbym podziękować mu za jego służbę w ciągu ostatnich dwóch sezonów i życzyć mu wszystkiego najlepszego w przyszłości”.
Do sporządzenia niniejszego raportu przyczynił się James Olley z ESPN.
espn