Czy świat ma już dość Izraela?

W Izraelu lewicowy polityk Jair Golan, emerytowany generał, niedawno wywołał kontrowersje , gdy w wywiadzie dla Radia Izrael powiedział , że „Izrael zmierza w kierunku stania się państwem pariasowym” i dodał, że „rozsądny kraj nie walczy z cywilami, nie zabija dzieci dla przyjemności i nie stawia sobie za cel wydalania ludności”.
W obliczu ostrej krytyki wycofał się z tych komentarzy.
Jak powiedziała Tia Goldenberg, korespondentka Associated Press w Jerozolimie, choć komentarze Golana zostały potępione przez wszystkie środowiska polityczne w Izraelu, „wywołały one również dyskusję na temat postępowania Izraela, jego działań i wpływu wojny na ludność cywilną”.
W wywiadzie dla programu Today, Explained kanału Vox, Goldenberg powiedział, że komentarze Golana świadczą o tym, że Izraelczycy coraz bardziej sprzeciwiają się wojnie prowadzonej przez ich kraj w Strefie Gazy.
Wojna ta rozpoczęła się 7 października 2023 r., kiedy atak bojowników Hamasu pochłonął 1200 ofiar śmiertelnych i 250 pojmanych . Część porwanych osób została zwrócona, inni zmarli. W Strefie Gazy pozostało 58 zakładników, z czego jedna trzecia prawdopodobnie żyje.
Ataki Izraela na Gazę zabiły ponad 50 000 osób i zdewastowały Gazę, pozostawiając jej znaczną część niezamieszkaną. W ostatnich tygodniach Izrael rozszerzył swoją ofensywę militarną , zwiększając liczbę ataków powietrznych i stawiając sobie za cel przejęcie całego Pasa Gazy i przesunięcie ludności Gazy na południe terytorium.
Ta eskalacja następuje w obliczu poważnego kryzysu głodu. Izrael rozpoczął całkowitą blokadę pomocy humanitarnej 2 marca, aby zwiększyć presję na Hamas, aby ten zwrócił pozostałych zakładników, co skłoniło jednego z krytyków do oskarżenia kraju o wykorzystywanie pomocy jako „broni wojennej” podczas kwietniowego przesłuchania w sprawie strategii wojennej Izraela w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości.
„Przez te kilka tygodni, a właściwie prawie trzy miesiące, do Gazy nie trafiała żadna pomoc , żywność, lekarstwa, paliwo, a eksperci ds. żywności ostrzegali, że prawie milion Palestyńczyków ma ledwo wystarczający dostęp do żywności, a prawie pół miliona Palestyńczyków jest narażonych na ryzyko głodu ” – powiedział Goldenberg.
Nasilające się strajki i groźba masowego głodu nie tylko zakłóciły izraelską politykę, ale także wywołały ogólnoświatowe potępienie Izraela i doprowadziły do powstania nieoczekiwanej koalicji krytyków.
Przyjazny MAGA podcaster i komik Theo Von niedawno opisał trwający konflikt w Strefie Gazy jako „ludobójstwo” i „jedną z najbardziej chorych rzeczy, jaka kiedykolwiek się wydarzyła”.
Wiodąca artystka dziecięca i gwiazda YouTube, pani Rachel, wykorzystała swoją pozycję, aby opowiedzieć, jak konflikt wpływa na dzieci w regionie.
„To smutne, że ludzie próbują wywołać kontrowersje, gdy zabierasz głos w imieniu dzieci, które doświadczają niewyobrażalnego cierpienia” – powiedziała Mehdiemu Hasanowi z Zeteo. „Myślę, że powinno być kontrowersyjne, aby nic nie mówić”.
Nowy papież Leon XIV, podobnie jak jego poprzednik, zaapelował o zawieszenie broni w Strefie Gazy, uwolnienie pozostałych zakładników i wezwał Izrael i Hamas do przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego.
Przywódcy Niemiec publicznie wyrazili chęć zmiany długoletnich specjalnych stosunków ich kraju z Izraelem, natomiast prezydent Francji Emmanuel Macron rozważał uznanie Palestyny za państwo .
Nawet prezydent Donald Trump, wieloletni sojusznik Izraela i premiera Benjamina Netanjahu, zaczął sugerować, że widział już dość. „Izraelu, rozmawialiśmy z nimi i chcemy zobaczyć, czy możemy zatrzymać całą tę sytuację tak szybko, jak to możliwe” – powiedział w zeszły weekend .
Wszystko to wskazuje na punkt zwrotny w długotrwałej wojnie Izraela. Stało się to możliwe częściowo dzięki pomocy sojuszników, takich jak USA, Niemcy i Francja. Gdyby to wsparcie się pogorszyło, kontynuowanie działań mogłoby stać się trudniejsze.
Nie oznacza to jednak, że koniec wojny jest już bliski.
Pomimo zmiany retoryki, niewielu sojuszników Izraela dokonało jakichkolwiek istotnych zmian w swoich stosunkach z krajem. Cel Izraela, jakim jest całkowite zniszczenie Hamasu, nie uległ zmianie. Niedawno zabito Mohammeda Sinwara , uważanego za przywódcę zbrojnego skrzydła Hamasu.
„To był po prostu intensywny, intensywny konflikt. A jednak nie odsunęło to Hamasu od jego stanowiska. Tymczasem Netanjahu jest pod silną presją polityczną ze strony swojej rządzącej koalicji, aby kontynuować wojnę” – powiedział Goldenberg. „Trudno sobie wyobrazić, jak strony pogodzą się i dojdą do porozumienia, które zakończy tę wojnę”.
Ten artykuł pierwotnie ukazał się w newsletterze Today, Explained. Aby otrzymywać więcej takich historii, zapisz się tutaj .
Vox