Kolonizacja Afryki: Co wydarzyło się na konferencji berlińskiej w latach 1884–1885?

Pod koniec XIX wieku kraje europejskie zaczęły postrzegać kontynent afrykański jako trwalszą bazę surowcową dla rozwijających się sektorów przemysłu.
Jednak bardziej niż trwający od dziesięcioleci handel między dwoma kontynentami, Europejczycy chcieli bezpośredniej kontroli nad zasobami naturalnymi Afryki. Ponadto, według dokumentów z tamtego okresu, kraje te dążyły do „rozwoju i ucywilizowania Afryki”.
Tak rozpoczął się szalony „Scramble for Africa”, jak później go nazwano. Wielka Brytania, Portugalia, Francja, Niemcy i król Belgii Leopold II zaczęli wysyłać zwiadowców, aby zabezpieczyć traktaty handlowe i suwerenne z lokalnymi przywódcami, kupując lub po prostu wywieszając flagi i zgłaszając roszczenia do ogromnych obszarów terytoriów przecinających kontynent, bogatych w zasoby od oleju palmowego po kauczuk.
Wkrótce w Europie wybuchły kłótnie o to , kto „posiada” co . Na przykład Francuzi starli się z Brytanią o kilka terytoriów Afryki Zachodniej, a następnie z królem Leopoldem o regiony Afryki Środkowej.
Aby uniknąć konfliktu na szeroką skalę między rywalizującymi państwami europejskimi, wszystkie zainteresowane strony zgodziły się na spotkanie w Berlinie w latach 1884–1885, aby ustalić wspólne warunki i zarządzać procesem kolonizacji.
Żaden kraj afrykański nie został zaproszony ani nie został reprezentowany.

W listopadzie 1884 r. kanclerz Niemiec Otto von Bismarck podjął się zadania zwołania i zorganizowania konferencji w Berlinie w Kancelarii Rzeszy, swojej oficjalnej rezydencji przy William Street 77.
Przez wiele miesięcy poprzedzających to wydarzenie francuscy urzędnicy w pismach do Bismarcka wyrażali obawy o brytyjskie zdobycze, zwłaszcza o kontrolę nad Egiptem i szlakiem transportowym Kanału Sueskiego. Niemcy również martwiły się o obszary konfliktowe z Brytyjczykami, takie jak Kamerun.
Rozmowy prowadzone przez Bismarcka trwały od 15 listopada 1884 r. do 26 lutego 1885 r. W programie znalazły się jasne mapowanie i porozumienie, kto jest właścicielem danego obszaru. Miały zostać również wyjaśnione obszary wolnego od podatków handlu i wolnej żeglugi, szczególnie w dorzeczach rzek Kongo i Niger.
Kto uczestniczył?W spotkaniu uczestniczyli ambasadorowie i dyplomaci z 14 krajów.
Cztery z nich – Francja, Niemcy, Wielka Brytania i Portugalia – kontrolowały już większość afrykańskich terytoriów i były w związku z tym głównymi udziałowcami.
Król Belgii Leopold wysłał również emisariuszy, aby uzyskać uznanie „Międzynarodowego Towarzystwa Konga”, stowarzyszenia utworzonego w celu ustanowienia jego osobistej kontroli nad Kotliną Konga.
Żaden afrykański przywódca nie był obecny. Prośba sułtana Zanzibaru o przybycie została odrzucona.
Oprócz nich było dziewięć innych krajów, z których większość ostatecznie opuściła konferencję bez żadnego terytorium. Były to:
- Austro-Węgry
- Dania
- Rosja
- Włochy
- Szwecja-Norwegia
- Hiszpania
- Niderlandy
- Imperium Osmańskie (Turcja)
- Stany Zjednoczone Ameryki (US)
Po ponad trzech miesiącach targowania się europejscy przywódcy podpisali i ratyfikowali General Act składający się z 38 klauzul, które zalegalizowały i przypieczętowały podział Afryki. USA ostatecznie nie podpisały traktatu, ponieważ polityka wewnętrzna w tamtym czasie zaczęła przybierać antyimperialistyczny obrót.
- Narody kolonizujące stworzyły poszarpany patchwork nowych kolonii afrykańskich, nałożonych na istniejące „tubylcze” narody. Jednak wiele z faktycznych granic uznawanych dzisiaj zostałoby sfinalizowanych podczas wydarzeń dwustronnych po konferencji i po I wojnie światowej (1914-1918), kiedy Imperium Osmańskie i Niemieckie upadły i utraciły swoje terytoria.
- Ponadto ustawa generalna zinternacjonalizowała wolny handel w dorzeczach rzek Kongo i Niger. Uznała również Międzynarodowe Towarzystwo Kongo Króla Leopolda, co było kontrowersyjne, ponieważ niektórzy kwestionowali jego status własności prywatnej. Jednak Leopold twierdził, że wykonywał pracę humanitarną. Obszary, które znalazły się pod władzą Leopolda, znane jako Wolne Państwo Kongo, miały cierpieć z powodu najgorszych okrucieństw kolonizacji, z setkami tysięcy ludzi pracujących na śmierć na plantacjach kauczuku lub karanych amputacjami kończyn.
- Wreszcie ustawa zobowiązała wszystkie strony do ochrony „rdzennych plemion… ich moralnego i materialnego dobrobytu”, a także do dalszego tłumienia handlu niewolnikami, który został oficjalnie zniesiony w latach 1807/1808, ale który nadal odbywał się nielegalnie. Stwierdzono w niej również, że samo wywieszanie flag na nowo nabytym terytorium nie będzie podstawą do własności, ale że „skuteczna okupacja” oznaczała pomyślne ustanowienie kolonii administracyjnych w regionach.

Zachodnia „własność” terytoriów afrykańskich nie została sfinalizowana na konferencji, ale po kilku wydarzeniach dwustronnych, które nastąpiły później. Liberia była jedynym krajem, który nie został podzielony, ponieważ uzyskał niepodległość od USA. Etiopia została na krótko najechana przez Włochy, ale w większości opierała się kolonizacji. Po upadku imperiów niemieckiego i osmańskiego po I wojnie światowej wyłoniła się mapa bliższa temu, co obecnie znamy jako Afrykę.
Lista ta ilustruje, którzy władcy kolonialni rościli sobie prawa do kontynentu na początku XX wieku:
- Francja : Francuska Afryka Zachodnia (Senegal), Francuski Sudan (Mali), Górna Wolta (Burkina Faso), Mauretania, Federacja Francuskiej Afryki Równikowej (Gabon, Republika Konga, Czad, Republika Środkowoafrykańska), Francuska Afryka Wschodnia (Dżibuti), Francuska Gwinea, Wybrzeże Kości Słoniowej, Dahomej (Benin), Niger, Tunezja, Algieria, Maroko, Libia
- Wielka Brytania : Kolonia Przylądkowa (Afryka Południowa), Rodezja (Zimbabwe), Protektorat Beczuany (Botswana), Brytyjska Afryka Wschodnia (Kenia), Rodezja Północna (Zambia), Nyasaland (Malawi), Terytoria Królewskiej Kompanii Nigerskiej (Nigeria), Gold Coast (Ghana), Anglo-Egipski Sudan (Sudan), Egipt, Somaliland Brytyjski (Somaliland)
- Portugalia : Portugalska Afryka Wschodnia (Mozambik), Angola, Portugalska Gwinea (Gwinea Bissau), Republika Zielonego Przylądka
- Niemcy : Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia (Namibia), Niemiecka Afryka Wschodnia (Tanzania, Rwanda, Burundi), Niemiecki Kamerun (Kamerun), Togoland (Togo)
- Belgia : Wolne Państwo Kongo (Demokratyczna Republika Konga)
- Włochy : Somali Włoskie (Somalia), Erytrea
- Hiszpania : Gwinea Równikowa (Rio Muni)
Historycy wskazują, że wbrew powszechnemu przekonaniu, Konferencja Berlińska nie była początkiem procesu kolonizacji, wręcz przeciwnie – przyspieszyła go.
Podczas gdy przed konferencją mocarstwa europejskie zajęły tylko około 20 procent powierzchni Afryki – głównie wybrzeża kontynentu – do 1890 roku, pięć lat po niej, skolonizowano około 90 procent terytorium Afryki, wliczając w to państwa śródlądowe.
Uważa się, że kolonialiści w dużej mierze zignorowali wcześniejsze sojusze i grupowali razem ludzi o różnych kulturach i językach, nawet tych, którzy nigdy nie byli wobec siebie przyjaźnie nastawieni.
Są jednak i tacy, jak badacz Jack Paine, którzy twierdzą, że sama konferencja nie miała większego znaczenia: niektóre kraje afrykańskie zostały już zmapowane podczas wcześniejszych wypraw, a wiele granic, które uznajemy teraz, nie zostanie sformalizowanych przez dłuższy czas.
„Konferencja sama w sobie nie przyniosła żadnych rezultatów w kwestii tworzenia państw, z jedynym wyjątkiem utworzenia dzisiejszej Demokratycznej Republiki Konga” – powiedział Paine, wykładowca nauk politycznych na Uniwersytecie Emory’ego, w wywiadzie dla Al Jazeery, odnosząc się do ówczesnego Wolnego Państwa Kongo.
„Powodem zwołania konferencji było to, że Europejczycy już rozpoczęli „walkę” o terytorium Afryki” – dodał. „Trudno jest dać wiarę standardowej idei, że konferencja berlińska była wydarzeniem przełomowym w europejskim podziale Afryki”.

Paine i wielu innych politologów zgadza się jednak, że kolonizacja zadecydowała o przyszłości kontynentu w sposób, który nadal wywiera głęboki wpływ geopolityczny na dzisiejszą Afrykę.
Zasoby zostały splądrowane, kultura i opór zostały podporządkowane.
Nawet po tym, jak przywódcy Afryki odnieśli sukcesy w walce o niepodległość, a większość krajów uzyskała wolność w latach 50. i 70. XX wieku, budowanie wolnych państw było trudne ze względu na szkody wyrządzone przez kolonizację , twierdzą naukowcy.
Jak napisali badacze Jan Nijman, Peter Muller i Harm de Blij w swojej książce Realms, Regions, and Concepts z 1997 r., Afryka „odziedziczyła dziedzictwo politycznego rozbicia, którego nie dało się wyeliminować ani sprawić, by funkcjonowało w sposób zadowalający” w wyniku kolonializmu.
Po uzyskaniu niepodległości wybuchły wojny domowe na całym kontynencie, a w wielu przypadkach doprowadziły do przejęcia władzy przez armie, na przykład w Nigerii i Ghanie. Teoretycy polityki wiążą to z faktem, że większość grup została zmuszona do współpracy po raz pierwszy, co doprowadziło do konfliktu.
Tymczasem rządy wojskowe będą nadal rządzić wieloma krajami przez lata, hamując rozwój polityczny i gospodarczy w sposób, który jest nadal oczywisty dzisiaj, twierdzą naukowcy. Dawne kolonie, takie jak Mali i Burkina Faso, obie kierowane przez wojsko, zwróciły się teraz przeciwko Francji z powodu postrzeganej ingerencji politycznej, która, jak twierdzą, jest przykładem neokolonializmu.
W słynnym cytacie Julius Nyerere, były prezydent Tanzanii, wyraził to, co badacze zgodnie uznają za obecny stan Afryki: „Mamy sztuczne „narody” wyrzeźbione na konferencji berlińskiej w 1884 r., a dziś walczymy o przekształcenie tych narodów w stabilne jednostki społeczeństwa ludzkiego… Grozi nam, że staniemy się najbardziej zbałkanizowanym kontynentem świata”.
Al Jazeera