Nie żyje zawodnik Liverpoolu Diogo Jota

Diogo Jota, 28-letni portugalski piłkarz, który grał w Liverpoolu, jednym z klubów angielskiej Premier League, zginął w wypadku samochodowym w regionie Zamora w Hiszpanii.
KATASTROFA NA AUTOSTRADZIE A-52
Według doniesień Marca; Wypadek wydarzył się o świcie na 65. kilometrze autostrady A-52, w miejscowości Palacios de Sanabria. Pojazd, którym podróżowali Diogo Jota i jego brat André Jota, z nieznanego powodu zjechał z drogi i zapalił się.
Diogo Jota, urodzony w 1996 roku, poślubił Rute Cardoso 22 czerwca.
OGIEŃ ZNISZCZYŁ WSZĘDZIE
Świadkowie, którzy widzieli wypadek, natychmiast zadzwonili pod numer alarmowy 112, aby uzyskać pomoc. Jednak ekipy, które przybyły na miejsce zdarzenia, ustaliły, że Diogo Jota stracił życie, ponieważ płomienie objęły cały pojazd. Zgłoszono, że ogień rozprzestrzenił się na okoliczny teren zielony.
JEGO BRAT TEŻ JEST PIŁKARZEM PIŁKARSKIM
Dowiedziano się, że 26-letni brat Joty, André Jota, który znajdował się w pojeździe, również był zawodowym piłkarzem.
ahaber