Turecka alpinistka dotarła na szczyt K2

Turecka alpinistka Esin Handal dokonała historycznego wyczynu, wchodząc na K2, drugi co do wysokości szczyt świata o wysokości 8611 metrów. Znana z trudnych tras i trudnych warunków pogodowych, K2 jest uważana za drogę, na którą odważą się tylko najbardziej doświadczeni wspinacze. Handal, która była częścią 16-osobowego międzynarodowego zespołu, który wspiął się na szczyt, otwarty dla wspinaczy tylko przez jeden dzień w 2025 roku, została jedną z zaledwie dwóch Turczynek, które dotarły na szczyt tego samego dnia. Po zdobyciu pięciu gór o wysokości ponad 7000 metrów, Handal zdobyła tytuł „Śnieżnej Pantery”, który w czasach byłego ZSRR posiadały zaledwie 32 kobiety na świecie. Jest pierwszą Turczynką, która zdobyła ten tytuł. 45-letnia sportsmenka jest również wolontariuszką w Stowarzyszeniu Poszukiwawczo-Ratowniczym SAR. Esin Handal, która przyznała, że uprawia alpinizm od 25 lat, powiedziała: „Wspinam się po górach od około 25 lat. Pierwsza góra, na którą się wspięłam, nie była nawet górą; to był szczyt Ilgaz. Ale kiedy to zrobiłam, byłam tak szczęśliwa, że zrozumiałam, że to forma rywalizacji z samą sobą. Zrozumiałam, że to sport, w którym przekraczam granice swojego ciała i bardzo mi się to podobało. Stopniowo, oczywiście, zaczęłam wspinać się na wysokie góry i góry o wysokim stopniu trudności, uczestnicząc w szkoleniu Tureckiej Federacji Alpinistycznej”.
Handal, opisując swoją wspinaczkę na K2, powiedział: „K2 to tak naprawdę bardzo trudna góra, najtrudniejsza na świecie. Miałem duże doświadczenie przed wejściem na K2. Wspinałem się na ośmiotysięczniki i siedmiotysięczniki i doskonaliłem swoje umiejętności. Wejście na K2 było naprawdę wymagające, ponieważ to niebezpieczna góra i doszło do wielu wypadków. Przed atakiem szczytowym przeprowadzamy tzw. „aklimatyzacyjne” wejścia, a ja odbyłem na tej górze trzy takie wejścia. Za każdym razem dochodziło do wypadku lub kontuzji. Ten rok był bardzo trudnym sezonem, a właściwie porą suchą. Dlatego spadło wiele kamieni. Proces był więc trudny, ale jestem niesamowicie szczęśliwy, że w końcu udało mi się osiągnąć sukces i zobaczyć szczyt”.
„Jako Turczynka, uważam, że zdobycie szczytu K2 po tylu latach to naprawdę wspaniałe uczucie”.Handal, która stwierdziła, że proces wspinaczki trwał bardzo długo, powiedziała: „Proces trwał bardzo długo. To była naprawdę wyjątkowa sytuacja w tym roku. Ogólnie rzecz biorąc, transport, dotarcie na szczyt i oczekiwanie zajęły dwa miesiące. W ciągu tych dwóch miesięcy szczyt K2 był otwarty tylko na jeden dzień, a wszyscy zdobyli go i wrócili w ciągu jednego dnia. Innymi słowy, wszyscy dotarli na szczyt tego samego dnia. Dla Turczynki, bycie na szczycie K2 po tylu latach to naprawdę wspaniałe uczucie. Reprezentuję swój kraj i pokazuję, że jako kobieta mogę osiągnąć te wysokości i pokonać te wyzwania. Jestem bardzo szczęśliwa, że zostałam nagrodzona za lata ciężkiej pracy”.

Mówiąc o K2, odnoszący sukcesy sportowiec Handal powiedział: „Nie jest tak wysoki jak Mount Everest, ale jest bardziej techniczny i dość niebezpieczny. Statystycznie co czwarta osoba, która wejdzie na tę górę, ginie. Istnieje wysokie ryzyko lawin, wysokie ryzyko spadających kamieni, których nie da się uniknąć. W tym roku, szczególnie w porze suchej, było ich mnóstwo. Słychać przelatujące kamienie niczym błyskawice, a kiedy usłyszysz dźwięk, nie pozostaje nic innego, jak tylko szukać schronienia”.
Handal, podkreślając, że jest pierwszą Turczynką, która otrzymała tytuł irbisa, powiedziała: „Jestem pierwszą samicą irbisa w Turcji. Aby otrzymać ten tytuł, trzeba wspiąć się na pięć najwyższych gór byłego ZSRR. Udało mi się to i otrzymałam tytuł pierwszej Turczynki. Po tych udanych wejściach zdobyłam K2, najtrudniejszy szczyt świata. Jestem dumna, że tego dokonałam. Ten tytuł jest ważny w republikach tureckich i powiewałam swoją flagą na wszystkich tych górach”.
Handal stwierdził, że należy zachęcać młodych ludzi do uprawiania tego sportu, mówiąc: „Chciałbym, aby młodzi ludzie, a zwłaszcza dziewczęta, uprawiali ten sport i byli do tego zachęcani przez swoje rodziny. Jeśli przejdziesz szkolenie w tym sporcie i podejmiesz właściwe decyzje dotyczące miejsca i czasu ćwiczeń, biorąc pod uwagę warunki pogodowe, nie sądzę, aby stanowiło to jakiekolwiek zagrożenie dla życia. Nie jest to bardziej ryzykowne niż jazda w korku, a wzmacnia twoje dzieci”.
Bezzałogowy statek powietrzny
Reporter: Centrum Informacyjne
İstanbul Gazetesi