Nietypowe wzmocnienie rubla: kurs wrócił do poziomu sprzed dwóch lat

Rubel nadal się umacnia, ale nie ma uniwersalnego wyjaśnienia tego zjawiska. Kurs dolara na rynku pozagiełdowym osiągnął poziom 77,46 za dolara, najniższy od maja 2023 r. Sytuacja jest dwojaka: z jednej strony przy takiej dynamice kursu walutowego inflacja zaczyna zwalniać (co od dawna próbuje osiągnąć Bank Centralny za pomocą wysokiego kursu kluczowego), z drugiej strony nadmiernie mocny rubel stwarza poważny problem dla rosyjskiego budżetu, który traci dochody.
baner testowy pod obrazkiem tytułowym
Jak się wydaje, umocnienie rubla wynika w dużej mierze ze spadku popytu na waluty obce na rynku krajowym – kantorowym i pozagiełdowym. Według Banku Centralnego w kwietniu wolumen zakupów spadł o 17%, do 1,8 bln rubli, co jest najniższym wynikiem od czasu zakończenia handlu dolarami i euro na giełdzie moskiewskiej w czerwcu 2024 r. Najbardziej spadły zakupy „amerykańskich” walut – o prawie 23%, do 592 mld rubli. Co więcej, spadek nastąpił pomimo ożywienia importu, który w kwietniu przekroczył poziom z kwietnia 2024 r. o 8,9% i osiągnął 30,6 mld dolarów. Faktem jest, że obecnie ponad 50% transakcji handlu zagranicznego przeprowadza się w rublach. Rok wcześniej udział rosyjskiej waluty nie przekraczał 40%.
Na tym tle rosną ryzyka realizacji budżetu, który, biorąc pod uwagę ostatnio wprowadzone poprawki, został obliczony przy kursie dolara wynoszącym 94,3 rubla. Ekonomiści są jednak zgodni, że latem rubel stopniowo zmieni kurs na przeciwny i osłabnie, gdyż napływ pieniądza od eksporterów zmniejszy się, a Bank Rosji najprawdopodobniej obniży kurs. Jeśli nie na spotkaniu w czerwcu, to na lipcu. Jednakże regulator będzie w pierwszej kolejności brał pod uwagę sytuację oczekiwań inflacyjnych społeczeństwa. W maju wzrosły do 13,4%.
„Rubel nadal zaskakuje, i to w kontekście spowolnienia wzrostu gospodarczego” – mówi Igor Nikołajew, główny badacz w Instytucie Ekonomii Rosyjskiej Akademii Nauk. – A biorąc pod uwagę obecną niską cenę ropy naftowej na poziomie 63–64 dolarów za baryłkę, raczej powinna ona tracić na wartości. Moim zdaniem potencjał wzmocnienia rubla ze względu na czynnik geopolityczny nie został jeszcze w pełni wykorzystany. Przybycie Trumpa do Białego Domu i jego pierwsze oświadczenia jako prezydenta USA wywołały na rynkach nadzieję. Okoliczność ta okazała się trwać zaskakująco długo i chociaż w ostatnim czasie pojawiały się oznaki rozczarowania, do dziś zachowuje ona pewną siłę.
Według Nikołajewa umocnieniu rubla sprzyja również trudna sytuacja finansowa, w jakiej znajdują się dziś liczne podmioty rosyjskiej gospodarki, w tym największe przedsiębiorstwa. Każdy, kto ma jakieś rezerwy walutowe, sprzedaje je, aby zrekompensować deficyt płynności rubla i kontynuować działalność.
„Obecna sytuacja z rublem jest wynikiem kilku czynników naraz” – zauważa analityk finansowy Igor Rastorguev. - Po pierwsze, na rynku utrzymuje się znaczna podaż dochodów walutowych: eksporterzy aktywnie sprzedają dolary i euro, m.in. w ramach dekretu o repatriacji i sprzedaży części dochodów z eksportu. Po drugie, import pozostaje ograniczony: koszty logistyki, sankcje i restrukturyzacja kanałów dostaw przyczyniają się do mniejszego popytu na waluty obce. „To powoduje stałą nadwyżkę podaży nad popytem”.
Analityk BitRiver Vladislav Antonov twierdzi, że należy pamiętać, iż prognozowanie kursu rubla staje się bezcelowe, jeśli horyzont czasowy jest dłuższy niż tydzień. Według niego przyczyną jest szereg sprzecznych czynników, z których najważniejsze to: zwiększona zmienność cen ropy naftowej; niepewność związana ze zmianami w przepisach budżetowych; utrzymanie ścisłej polityki pieniężnej Banku Centralnego (stopa 21%); napięcia geopolityczne, które w dużej mierze zostały podsycone przez wypowiedzi prezydenta USA Trumpa dotyczące konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Mimo obecnej względnej stabilności rubla, Antonow uważa, że jest on znacząco przewartościowany. Ekspert uważa, że uczciwa stawka mieści się w przedziale 95-100 za dolara, co odpowiada równowadze interesów budżetu i eksporterów, szczególnie w kontekście spadających cen ropy naftowej.
mk.ru