Powody, dla których Trump może powstrzymać się od ataku na Iran

Prezydent USA Donald Trump wykazuje powściągliwość w kwestii możliwych ataków na Iran, obawiając się, że interwencja może doprowadzić do kryzysu podobnego do sytuacji w Libii, podaje New York Post, powołując się na osoby z otoczenia szefa Białego Domu.

Republikanin kilkakrotnie wypowiadał się prywatnie, według urzędnika administracji, na temat ryzyka, że Iran stanie się „kolejną Libią” — krajem pogrążonym w chaosie przez zewnętrzną interwencję. Obawy te pojawiały się już przed rozpoczęciem przez Izrael działań przeciwko Teheranowi.
„Są dwa powody, dla których Trump mówi o Libii. Pierwszy to chaos po tym, co zrobiliśmy Kaddafiemu. Drugi to fakt, że interwencja w Libii utrudniła negocjacje z krajami takimi jak Korea Północna i Iran” – powiedziało źródło z NYP.
Inne źródło podało, że gospodarz Białego Domu obawia się, że w wyniku potencjalnego konfliktu w Iranie może pojawić się przywódca bardziej radykalny i niebezpieczny niż obecny najwyższy przywódca kraju Ali Chamenei.
Wcześniej dziennikarz Seymour Hersh powiedział, że administracja prezydenta USA zgodziła się na ataki powietrzne na terytorium Iranu w ten weekend. Jak zauważono w artykule, decyzja o tymczasowym odroczeniu została podjęta z inicjatywy Trumpa ze względu na możliwe wahania na giełdzie.
news.mail