Prokuratura domaga się zawieszenia wypłat wynagrodzeń Bolsonaro i innym skazanym żołnierzom.

Zastępca Prokuratora Generalnego Lucas Rocha Furtado , reprezentujący Prokuraturę Generalną przy Federalnym Trybunale Obrachunkowym, zwrócił się w piątek 12-go do Sądu z wnioskiem o natychmiastowe zawieszenie wynagrodzenia Jaira Bolsonaro (PL) i innych wojskowych skazanych za próbę zamachu stanu .
Furtado argumentował w petycji skierowanej do prezydenta Vitala do Rêgo, że dalsze wypłaty naruszają zasady moralności administracyjnej i efektywności. W ten czwartek Pierwsza Izba Federalnego Sądu Najwyższego skazała Bolsonaro i siedmiu oskarżonych za przestępstwa takie jak zamach stanu, działalność w organizacji przestępczej i wyrządzanie szkód kwalifikowanych , między innymi.
Były prezydent ma miesięczny dochód w wysokości około 100 000 R$ . Obejmuje to dwie emerytury (46 000 R$ z Izby Deputowanych i 12 800 R$ z wojska) oraz pensję w wysokości 33 800 R$ z tytułu pełnienia funkcji honorowego przewodniczącego Partii Liberalnej, które w całości pochodzą ze środków publicznych z funduszu partyjnego.
W przypadku żołnierzy, pomimo kar, nadal otrzymują oni pensje, ponieważ o utracie stopnia i pensji może orzekać wyłącznie Wyższy Sąd Wojskowy w drodze specjalnego postępowania. Według Furtado utrzymanie wypłat dochodów jest „paradoksem” etycznym i prawnym „Państwo nadal finansuje osoby, które zagrażają jego własnemu istnieniu i demokratycznym wartościom, których powinno chronić”.
Zastępca prokuratora generalnego podkreślił w oświadczeniu, że „wydatkowanie środków publicznych na osoby, które naruszyły demokratyczne rządy prawa, nie tylko podważa zaufanie społeczeństwa do administracji publicznej, ale także utrwala sytuację niemoralności i braku szacunku dla wartości republikańskich”.
„Jeśli pozwolimy na taką sytuację (na dalsze wypłacanie wynagrodzeń tym osobom), w praktyce państwo będzie wydawać publiczne środki na wynagrodzenia dla agentów, którzy planowali zniszczenie tego właśnie państwa i ustanowili dyktaturę” – podsumował Furtado.
CartaCapital