Nowe uzależnienie coraz silniejsze. Specjaliści alarmują: podali objawy

Autorzy: PAP; Oprac. BARB • Źródło: PAP • Opublikowano: 22 sierpnia 2025 21:04
Coraz więcej Polaków robi to w sposób problemowy, przypominający hazard - wynika z najnowszego badania Instytutu Psychiatrii i Neurologii zrealizowanego na zlecenie Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Chodzi o inwestowanie w kryptowaluty.
- 31 proc. polskich inwestorów kryptowalutowych przejawia problemowe zachowania inwestycyjne
- Nowoczesne aplikacje inwestycyjne mogą zwiększać ryzyko uzależnienia poprzez całodobowy dostęp i emocjonalne zaangażowanie
- Problemowe inwestowanie i hazard mają podobne psychologiczne podłoże, co może prowadzić do uzależnień
Badanie, przeprowadzone na grupie tysiąca inwestorów, wykazało, że aż 31 proc. z nich przejawia wzór zachowań określany jako problemowy - wiąże się on z utratą kontroli nad:
- czasem,
- środkami finansowymi,
- emocjami.
- Co istotne, 28 proc. badanych inwestorów wykazuje jednocześnie objawy hazardu problemowego - wynika z badania Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
Zdaniem dr. Michała Bujalskiego, socjologa, adiunkta w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, współautora badań, dotyczy to zwłaszcza:
- krótkich horyzontów czasowych,
- wysokiego ryzyka, oraz
- mechanizmów psychologicznych charakterystycznych dla gier losowych
takich jak:
- gonienie strat,
- poszukiwanie ekscytacji, czy
- podejmowanie ryzyka w sytuacji ponoszenia porażek.
- Inwestowanie nie jest hazardem, ale pewne jego formy - szczególnie te oparte na spekulacji - są celowo "uhazardowione" poprzez wykorzystanie mechanizmów znanych z gier losowych, by zwiększyć emocjonalne zaangażowanie użytkowników - podkreślił badacz.
Zwrócił także uwagę na technologie - nowoczesne aplikacje inwestycyjne, dostępne całodobowo, stosują algorytmy analizujące zachowania użytkowników i dostosowujące ofertę w sposób utrzymujący ich w stanie ciągłego napięcia i emocjonalnej ekscytacji.
Profil problemowego inwestora- Całodobowa dostępność rynku, duża zmienność kursów i obietnica szybkiego zysku sprawiają, że kryptowaluty mogą stać się równie uzależniające jak ruletka czy zakłady bukmacherskie - stwierdził dr Bujalski.
Profil problemowego inwestora w Polsce to najczęściej:
- mężczyzna w wieku 30-40 lat,
- z wyższym wykształceniem,
- impulsywny,
- poszukujący wrażeń,
a jednocześnie nierzadko zmagający się z:
- samotnością,
- stresem,
- lękiem.
- Nasze badanie pokazuje, że problemowe inwestowanie w kryptowaluty i hazard mają niemal identyczne psychologiczne podłoże. To zjawisko nie jest jedynie ekonomiczne, ale także społeczne i kulturowe - wzmacniane przez współczesną narrację o sukcesie, odwadze i szybkim bogaceniu się - dodał dr Bujalski.
W 2023-2024 liczba inwestorów kryptowalut na świecie wzrosła o blisko 34 proc., przekraczając 560 mln osób. W Polsce aż 94 proc. dorosłych słyszało o kryptowalutach, a 11,7 proc. deklaruje ich posiadanie (PIE, 2023).
Badanie w Polsce objęło część jakościową (6 grup fokusowych, N=48) oraz ilościową (N=1000 inwestorów w wieku 18-50 lat). Wyniki wskazują na wysoki poziom zaangażowania: Okazało się bowiem, że 21 proc. respondentów inwestuje w kryptowaluty co najmniej raz w tygodniu, 5 proc. robi to codziennie lub prawie codziennie, natomiast 31 proc. sprawdza kursy każdego dnia.
Jednocześnie aż 86,5 proc. badanych inwestorów angażuje się także w gry hazardowe, głównie zakłady bukmacherskie online i loterie.
Problemowe inwestowanie może dotyczyć aż 31 proc. inwestorów kryptowalutowych, z czego 9 na 10 spełnia kryteria wysokiego ryzyka zaburzeń hazardowych.
- Nasze badanie jednoznacznie pokazuje, że rynek kryptowalut nie jest wyłącznie przestrzenią innowacji finansowych. W wielu przypadkach staje się on środowiskiem sprzyjającym powstawaniu uzależnień, które mogą mieć poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego - podkreślił dr Michał Bujalski.
W jego opinii problemowe inwestowanie w kryptowaluty należy traktować jako nowe, rosnące zagrożenie uzależnieniami behawioralnymi. Potrzebne są więc działania profilaktyczne, edukacyjne i terapeutyczne, które pozwolą ograniczyć negatywne skutki tego zjawiska - zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym.
Mira Suchodolska, PAP
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
rynekzdrowia