Zwrot akcji w europejskich pucharach! Start Lublin prowadził do przerwy
Koszykarze Startu doznali bolesnej porażki, choć na przerwę schodzili prowadząc 48:45.
Początek był nawet obiecujący, bo podopieczni trenera Wojciecha Kamińskiego przez całą pierwszą kwartę wygrywali, a niewielką przewagę utrzymywali także w drugiej.
W 17. minucie kapitalną indywidualną akcją popisał się amerykański rozgrywający Elijah Hawkins odbierając piłkę rywalowi w obronie i po przebiegnięciu niemal całego boiska, mimo prób zablokowania go przez dwóch wysokich rywali, zdobył dwa punkty, po których Start wygrywał różnicą aż 11 punktów (44:33).
W drugiej połowie spotkania drużyna hiszpańska jednak pokazała klasę, systematycznie powiększając różnicę na swoją korzyść. Znakomita gra w obronie, urozmaicone akcje ofensywne i świetna dyspozycja w rzutach z dystansu sprawiły, że dominacja przyjezdnych była bardzo duża i w znacznej mierze zdeprymowała zawodników z Lublina, czego efektem były liczniej popełniane błędy.
Koszykarze UCAM trafiali „trójki” z 50-procentową skutecznością, a mający obywatelstwa jamajskie i amerykańskie Michael Forrest trafił aż siedmiokrotnie na 10 prób.
Na półmetku rozgrywek w grupie A PGE Start Lublin zajmuje czwarte miejsce. W 4. kolejce, w środę 5 listopada, lubelski zespół grać będzie w Bośni i Hercegowinie z KK Bosna Sarajewo, którą u siebie pokonał 90:80.
PGE Start Lublin - UCAM Murcia 75:102 (26:21, 22:24, 12:25, 15:32)
PGE Start Lublin: Tevin Mack 17, Bryan Griffin 17, Elijah Hawkins 16, Jordan Wright 14, Filip Put 5, Roman Szymański 3, Quincy Ford 2, Michał Krasuski 1, Bartłomiej Pelczar 0, Michał Turewicz 0.
Najwięcej dla UCAM Murcia: Michael Forrest 23, Devontae Cacok 16, Dylan Ennis 15, Howard Sant-Roos 12.
Źródło informacji: Polska Agencja Prasowa
przegladsportowy

