Kłopoty pogromczyni Igi Świątek. Nawet nie wyszła teraz na kort

• Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Anna Kalinska to jedna z nielicznych zawodniczek w Tourze, która może poszczycić się dodatnim bilansem w meczach z Igą Świątek. Rosjanka mierzyła się z Polką tylko raz podczas zeszłorocznego turnieju w Dubaju. Nasza zawodniczka przegrała wówczas 4:6, 4:6.

Tamten sezon w ogóle był bardzo udany dla tenisistki, która do tej pory sukcesy odnosiła raczej głównie w rywalizacji deblowej. Jednym z największych osiągnięć niewątpliwie był dla niej ćwierćfinał Australian Open. Wydawało się, że ma szansę na dobry wynik także podczas Wimbledonu. Dotrarła do 1/8 finału, ale podczas meczu z Jeleną Rybakiną skreczowała.

Nie był to jedyny przypadek w zeszłym sezonie, gdy musiała zdecydować się na taki ruch. Taką samę decyzję podjęła niedługo później podczas rywalizacji w Toronto. Wydaje się, że gdyby nie urazy, mogłaby zakończyć rok na jeszcze wyższym miejscu w rankingu.

Niestety wygląda na to, że to nie koniec problemów Kalinskiej. W tym roku skreczem zakończyły się dla niej mecze w Adelajdzie i Singapurze. Później odpadała już po pierwszych rundach zawodów w Dosze czy Dubaju.

Teraz Rosjanka miała wystartować w Meridzie. Ostatecznie jednak wycofała się z rywalizacji. "El Universal" przekazał, że "od wczesnych godzin w poniedziałek odczuwała dyskomfort i po wizycie u lekarza podjęła decyzję o wycofaniu się z turnieju".