Emocje w Knurowie. Legia wygrała kolejny mecz w Polskiej Lidze Boksu
Spotkanie lepiej rozpoczęli legioniści. W kategorii do 55 kg Nikolas Pawlik okazał się lepszy od Damiana Nicponia, dając gościom pierwsze punkty. Drugi pojedynek dostarczył już więcej emocji – i kontrowersji. Elvir Karimov z Legii pokonał Łukasza Dudzińskiego niejednogłośną decyzją sędziów, co wywołało niezadowolenie miejscowej publiczności, która głośno dała wyraz swojemu przekonaniu o zwycięstwie zawodnika Concordii. Wynik 6:0 dla Legii przypieczętował Bartłomiej Rośkowicz, który wygrał z Bartoszem Dudzińskim.
Ulubieniec wygrałW kategorii do 70 kg do ringu wszedł Damian Durkacz, cieszący się szczególnym uznaniem kibiców na Śląsku. Głośny i nieustanny doping niósł go przez całą walkę, a wsparcie fanów wyraźnie dodało mu skrzydeł. Durkacz pewnie pokonał Mateusza Grejbera, dając Concordii nadzieję na odwrócenie losów spotkania z faworyzowaną Legią. Emocje na hali sięgnęły zenitu, gdy chwilę później zwycięstwo odniósł także Mateusz Wojtasiński. Po pięciu walkach przewaga warszawian stopniała – Legia prowadziła już tylko 6:4.
Kolejne cztery pojedynki toczyły się już pod kontrolą zawodników Legii. Pylyp Akilov pokonał Marcela Ptaka, a Jakub Straszewski okazał się lepszy od Mateusza Wodzińskiego. W kategorii do 90 kg Aleksiej Sewostianow pewnie zwyciężył z Kamilem Janikiem, a na zakończenie meczu Oskar Kopera wygrał niejednogłośną decyzją sędziów, przypieczętowując triumf warszawian.
Legia Warszawa po raz trzeci z rzędu w Polskiej Lidze Boksu sięgnęła po komplet punktów, wygrywając 14:4. Concordia natomiast na pierwsze ligowe punkty będzie musiała poczekać co najmniej do następnej kolejki.
przegladsportowy
