W Polsce wydarzy się za chwilę coś, czego od dawna nie było

- Ekonomiści Pekao SA prognozują, że przyszły rok przyniesie wyraźne ożywienie w polskiej gospodarce.
- Odbicie mają napędzać rosnące inwestycje współfinansowane z funduszy unijnych, większa konsumpcja wspierana niższą inflacją i stopami procentowymi oraz poprawa koniunktury w Niemczech.
- Według analityków wszystkie główne składowe PKB - konsumpcja, eksport i inwestycje - mają w 2026 roku rosnąć.
Przyszły rok generalnie ma być w polskiej gospodarce lepszy niż obecny i kilka poprzednich – prognozują ekonomiści banku Pekao SA.
Pekao zapowiada, że PKB Polski urośnie w 2026 roku realnie o 4 proc., co byłoby najlepszym wynikiem od 2022 roku, kiedy to trwało jeszcze odbicie po pandemicznej recesji z 2020 roku.
Wprawdzie podobnych prognoz było w Polsce sporo już rok temu, a wzrost o 4 proc. miał się pojawić już w tym roku, ale nie stało się tak z powodów, które w kolejnym roku mają być już mniej istotne.
A więc przede wszystkim teraz już naprawdę szybciej do przodu mają ruszyć inwestycje, w dużym stopniu finansowe funduszami unijnymi, które zazwyczaj płyną do kraju z opóźnieniami. Po drugie w tym roku konsumenci pomimo szybko rosnących dochodów, nie wydawali ich w sklepach w całości, tylko starali się odbudowywać swoje oszczędności. Jednak niższe stopy procentowe i niższa inflacja powinny pomimo tego zjawiska napędzać wzrost konsumpcji coraz skuteczniej. Ekonomiści z Pekao SA wspominają też o pozytywnym wpływie luzowania fiskalnego w Niemczech, które być może nieco rozkręci gospodarkę naszych zachodnich sąsiadów. Gdyby tak się stało, to oczywiście skorzystałby na tym także polskie eksport.
Przyszły rok ma być więc lepszy bez jednej konkretnej przyczyny: rosnąć mają wszystkie najważniejsze składowe PKB, czyli i konsumpcja i eksport i inwestycje.
 
 Dziennikarz ekonomiczny, zajmujący się tym, co dzieje się w gospodarce i na co reagują rynki finansowe. W ramach żmudnego monitoringu codziennego potoku informacji wyławia z niego co rano te najciekawsze i najważniejsze w ramach jednego, zwięzłego raportu. W ciągu 30 lat aktywności zawodowej wielokrotnie nagradzany między innymi przez NBP (Najlepszy dziennikarz ekonomiczny 2008), Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (Heros Rynku Kapitałowego 2012) i Fundację Grand Press (Grand Press Economy 2023).
wnp.pl