Turyści odwracają się od Nowego Jorku. Prognozy pokazują minus 17 procent
Dopiero w szerszej perspektywie widać, że problem dotyczy całego rynku. W maju NYC Tourism + Conventions poinformowała, że łączna liczba odwiedzających Nowy Jork (zarówno gości z zagranicy, jak i krajowych) w 2025 roku spadnie z 67,2 miliona do 64,1 miliona. Według szacunków agencji, mniejszy napływ gości może oznaczać nawet 4 miliardy dolarów strat dla lokalnej gospodarki.
Nowy Jork zapewnia wyjątkowe doświadczeniaEksperci zwracają uwagę, że sytuację pogarszają m.in. wysokie koszty podróży i zakwaterowania, utrudnienia wizowe i osłabienie wizerunku USA jako kierunku turystycznego. Podróżnych zniechęcają dodatkowo doniesienia o pogorszeniu bezpieczeństwa i o napięciach politycznych w mieście.
Branża liczy jednak, że spowolnienie ma charakter przejściowy. – Nowy Jork wciąż pozostaje najbardziej magnetycznym miastem świata – przekonuje w rozmowie z serwisem Turystyka.rp.pl prezes Wayne’s World Media i uznany ekspert w dziedzinie marketingu turystycznego Wayne V. Lee junior. Jego zdaniem to właśnie wyjątkowość doświadczeń „możliwych tylko w Nowym Jorku” będzie napędzać powrót turystów z segmentu premium w 2026 roku i kolejnych latach. – Dokądkolwiek podróżuję – od krakowskich kawiarni po londyńskie puby – ludzie pochylają się i mówią wprost, że to właśnie Nowy Jork jest miejscem ich największych marzeń – zapewnia.
\n
Władze miasta zapowiadają wzmocnienie promocji na wybranych rynkach zagranicznych, szczególnie tych, z których w ostatnich latach przyjeżdżali goście zostawiający najwięcej pieniędzy w przeliczeniu na osobę. Liczą Liczą, że odbicie przyniosą planowane w 2026 roku duże wydarzenia kulturalne i sportowe, które ponownie zwiększą widoczność metropolii na świecie.
RP