Almeida odzyskuje czas, zwyciężając w czwartym etapie w Szwajcarii


João Almeida wygrał czwarty etap Tour de Suisse. Portugalczyk z UAE Team Emirates jako pierwszy przekroczył linię mety w Piuro po długim solo o długości 193,2 km. Brytyjczyk Oscar Onley zajął drugie miejsce, 40 sekund za nim, a Australijczyk Ben O'Connor zajął trzecie miejsce.
Dla Almeidy jest to szóste zwycięstwo w 2025 roku. Wcześniej w tym roku odniósł już ostateczne zwycięstwa w wyścigu Dookoła Kraju Basków i Tour de Romandie.
Almeida odrobił minutę straty do Romaina Grégoire'a. Francuz z Groupama-FDJ utrzymał prowadzenie. Tour de Suisse trwa do niedzieli.
Walka o zwycięstwo etapowe i klasyfikację generalną naprawdę rozpoczęła się w połowie etapu, od 8,8-kilometrowego podjazdu. Almeida przyspieszył na 49 kilometrów przed metą i szybko objął prowadzenie. Bart Lemmen, który zaczynał etap jako numer 3 w klasyfikacji generalnej, został złapany z tyłu.
Almeida miał prawie minutę przewagi na szczycie, ale ścigający z Grégoire'em wrócili do nieco ponad pół minuty na zjeździe i lekko pod górę na ostatnim odcinku do Piuro. Portugalczyk wygrał trochę czasu dodatkowego w ostatniej fazie. Lemmen finiszował cztery minuty za nim i spadł z czołówki rankingu.
„Jeszcze długa droga przed nami”
Grégoire prowadzi teraz 25 sekund nad swoim rodakiem Kévinem Vauquelinem. O'Connor jest czwarty z czasem 56 sekund, a Almeida siódmy z czasem 2.07.
Almeida mówił w wywiadzie flash o ciężkiej pracy. „Cieszę się, że mogłem dokończyć pracę zespołu, ale wciąż mam długą drogę do przebycia” – powiedział Portugalczyk o klasyfikacji generalnej. „Muszę jeszcze nadrobić dwie minuty, to super trudne zadanie, ale się nie poddam”.
RTL Nieuws