Sprawa Epsteina powoduje pęknięcia w bloku MAGA, Elon Musk je jeszcze bardziej pogłębia
%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fimages%2Fgn4%2Fstripped%2Fdata134736937-fccba9.jpg&w=1920&q=100)
W tym tygodniu w ruchu Make America Great Again wybuchł rzadki bunt przeciwko administracji Trumpa w związku z decyzją o trwałym umorzeniu postępowania sądowego dotyczącego skazanego przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina. Influencerzy trumpistowscy, którzy od lat rozpowszechniają w internecie szalone teorie spiskowe na temat Epsteina, nazywają to tuszowaniem. Ich krytykę rządu, wyrażaną głównie za pośrednictwem tweetów, aktywnie podsyca na X właściciel platformy Elon Musk, który chce teraz założyć własną partię polityczną.
Prezydent ewidentnie nie docenia całej tej krytyki, ale jak dotąd ledwo udało mu się ją stłumić. Zapytany o tę sprawę podczas wtorkowej konferencji prasowej, odpowiedział zirytowany: „Tyle się dzieje. Dlaczego ludzie wciąż mówią o tym facecie, tym oblechu? Niewiarygodne”.
Tymczasem afera dotarła do sedna jego administracji. Dyrektor FBI Kash Patel i jego zastępca Dan Bongino – obaj byli wpływowi działacze MAGA, którzy aktywnie szerzyli teorie spiskowe dotyczące Epsteina – podobno grożą rezygnacją, jeśli prokurator generalna Pam Bondi nie zrezygnuje. Kontrowersyjna skrajnie prawicowa użytkowniczka Twittera Laura Loomer, którą Trump kilkakrotnie zapraszał do Białego Domu po poradę, również domaga się dymisji Bondi.
Przeczytaj także
Trump z zapałem podsycał teorię spiskową wokół Jeffreya Epsteina, a teraz jego administracja stwierdza: nie było żadnego spisku pedofilskiego:format(webp)/s3/static.nrc.nl/images/gn4/stripped/data134648756-91223f.jpg)
To departament Bondiego ogłosił w poniedziałek, że po „wnikliwym śledztwie”, przeprowadzonym wspólnie z FBI, nie wykrył żadnego spisku związanego ze śmiercią Epsteina. Finansista i osobistość z bogatego świata został znaleziony martwy w swojej nowojorskiej celi więziennej w sierpniu 2019 roku. Właśnie trafił tam pod zarzutem wieloletniego wykorzystywania seksualnego ponad dwustu nieletnich „masażystów”. Bondi opublikował prawie jedenastogodzinne nagranie z kamery monitoringu więziennego, które miało dowieść, że nikt nie mógł zainscenizować samobójstwa Epsteina. Co więcej, nie było żadnych wspólników, których można by oskarżyć.
Lista klientówTrump prowadził kampanię prezydencką w zeszłym roku, obiecując ujawnienie listy klientów Epsteina. Podobnie jak inni członkowie jego otoczenia, od kandydata na wiceprezydenta J.D. Vance'a po najstarszego syna Dona Jr., gorliwie podsycał teorię, że Epstein został zamordowany w celi, ponieważ rzekomo chciał ujawnić listę wpływowych mężczyzn, dla których organizował seksualne wykorzystywanie nieletnich. Epstein rzekomo filmował ich podczas imprez seksualnych w swoich domach w Nowym Jorku, na Florydzie i na prywatnej karaibskiej wyspie. Wpływowy podcaster i były gwiazdor Fox News, Tucker Carlson, w tym tygodniu powtórzył historię, że Epstein robił to wszystko jako tajny agent izraelskiego wywiadu Mosad.
Epstein rzeczywiście miał wielu wysoko postawionych znajomych i przyjaciół za życia, od brytyjskiej rodziny królewskiej po miliarderów, w tym Donalda Trumpa. Te znakomite powiązania sprawiły również, że na początku tego stulecia władze Florydy traktowały go wyjątkowo łagodnie, gdy jego systematyczne nadużycia były tam ścigane.
W trumpizmie jego śmierć stała się częścią dekad radykalnie prawicowych i częściowo antysemickich teorii spiskowych. Czołowi Demokraci, w tym Clintonowie, biznesmeni i gwiazdy Hollywood, utworzyli „ kabalę ” (sieć) wysoko postawionych pedofilów, czcicieli diabła i pijących krew z niemowląt.
BumerangTeraz, gdy nawet urzędnicy Trumpa zostali zmuszeni do przyznania, że taki spisek nie istnieje, nieufność MAGA obraca się przeciwko rządowi. Autentyczność nagrania z drzwi celi jest kwestionowana (ponieważ zostało nieudolnie zmontowane i brakowało w nim jednej minuty). Dziewczyna dyrektora FBI Patela została uznana za podejrzaną (ponieważ jest znacznie młodsza i pracuje dla portalu informacyjnego założonego przez byłego izraelskiego szpiega). Lewicowi użytkownicy Twittera z kolei sugerowali, że sam Trump był jednym z klientów Epsteina i w związku z tym doprowadził do zniknięcia jego „listy”.
Ambicje polityczne MuskaW tym tygodniu w kręgach trumpistów w X uwaga skupiła się wyłącznie na Epsteinie. Dla właściciela Elona Muska bunt MAGA stwarza możliwości. Odkąd w zeszłym miesiącu jego polityczny sojusz z Trumpem spektakularnie się załamał, przez kilka tygodni mógł skupić się na swoich licznych firmach, które borykały się z zaległymi remontami po jego pobycie w Waszyngtonie.
To ostatnie stało się oczywiste kilkakrotnie w tym tygodniu. Na przykład, gdy jego chatbot Grok doświadczył antysemickich halucynacji po tym, jak Musk poprosił protokół sztucznej inteligencji o „mniej poprawności politycznej”. Dzień później dyrektor naczelny X, w którym pracuje Grok, nagle odszedł. Tymczasem kurs akcji Tesli pozostaje pod presją ze względu na spadającą sprzedaż, zwłaszcza w Europie. Według nowej oferty akcji, tylko ulubiona firma Muska, SpaceX, radzi sobie naprawdę dobrze dzięki swojej sieci satelitarnej Starlink.
Jednak Musk już teraz chce wrócić do polityki. Po tym, jak Kongres uchwalił w zeszłym tygodniu ogromny budżet i ustawę podatkową Trumpa, ogłosił, że tworzy własną partię polityczną – Partię Ameryki. Nie po to, by samemu kandydować na prezydenta (nie może tego zrobić, ponieważ pochodzi z RPA), ale by w końcu zmusić polityków do przyjęcia większej dyscypliny fiskalnej i jeszcze bardziej przyjaznej technologii polityki.
Musk ma nadzieję zdobyć kilka miejsc w Izbie Reprezentantów i Senacie w kolejnych wyborach do Kongresu w listopadzie 2026 roku, przekazując miliony dolarów swoim kandydatom. Ponieważ Demokraci i Republikanie zdobywają coraz mniejsze większości w tych izbach, kandydaci Muska mogą zdobyć decydujący głos.
Wielu Amerykanów od dawna deklaruje, że ma dość swoich dwóch partii i że w wyborach popiera przede wszystkim tę najmniej złą opcję. Jednak ze względu na amerykański system wyborczy, „trzecie” partie lub kandydaci rzadko zdobywają władzę. Co więcej, budowanie krajowej infrastruktury partyjnej to ogromne przedsięwzięcie biurokratyczne, a Musk może spotkać się z prawnym sprzeciwem, zwłaszcza ze strony partii Trumpa. Republikanie już tracą pieniądze od człowieka, który przekazał 290 milionów dolarów w poprzednim cyklu wyborczym, ale teraz muszą się również obawiać, że odciągnie on wyborców.
Wśród zwolenników Trumpa pojawiają się już głosy wzywające do stłumienia politycznej przygody Muska w zarodku. Najbardziej zagorzałym orędownikiem tego pomysłu jest były specjalista od PR-u Steve Bannon. Nawet gdy Musk i Trump byli jeszcze przyjaciółmi, krytykował wpływ przedsiębiorcy technologicznego na nową administrację. Uwypukla to konflikt interesów między bardziej nacjonalistyczno-populistycznym skrzydłem MAGA a obozem „bronierzy technologicznych”.
:format(webp)/s3/static.nrc.nl/images/gn4/stripped/data134648804-861757.jpg|https://images.nrc.nl/gOgFktJu5sExRJzP5J4Cv0qEV8k=/1920x/filters:no_upscale():format(webp)/s3/static.nrc.nl/images/gn4/stripped/data134648804-861757.jpg|https://images.nrc.nl/3Y5ImjuZFwOuF8Mdm4X9idbrhxM=/5760x/filters:no_upscale():format(webp)/s3/static.nrc.nl/images/gn4/stripped/data134648804-861757.jpg)
Prokurator generalna Trumpa Pam Bondi jest krytykowana za zaprzeczanie teoriom spiskowym wokół Epsteina. Zdjęcie: Ken Cedeno/Reuters
Podczas piątkowego wydarzenia dla młodzieży z udziałem Trumpa, Bannon ponownie opowiedział się za pozbawieniem „nielegalnego imigranta” Muska obywatelstwa amerykańskiego i deportacją do RPA. Trump wcześniej powiedział: „powinniśmy to zbadać”, a także zasugerował, że może odmówić swojemu byłemu przyjacielowi udziału w kontraktach rządowych, mimo że NASA jest w dużym stopniu zależna od firmy rakietowej Muska, SpaceX.
Bannon jednak teraz dostrzega okazję do zemsty. W piątek nazwał „swoim jedynym celem w życiu jest zniszczenie Muska”. Przypomniał również, że podczas zażartej kłótni z Trumpem w zeszłym miesiącu, miliarder zadrwił, że prezydent pojawił się również w dossier Epsteina (wiadomość X, którą później, nawiasem mówiąc, usunął).
Ryzyko dla TrumpaOdkąd jesienią 2022 roku Musk przejął kontrolę nad ówczesnym Twitterem i zmienił jego nazwę na X, stał się on głównym punktem zainteresowania zwolenników MAGA. Fakt, że machina spiskowa Epsteina wciąż działa na pełnych obrotach, dodatkowo utrudnia Trumpowi ponowne włożenie dżina do butelki. Władza Muska nad platformą sprawia również, że prezydentowi o wiele trudniej jest zaatakować technologicznego miliardera, wykorzystując jego interesy biznesowe lub amerykański paszport.
Musk podtrzymuje niezadowolenie Trumpa z Epsteina kilkoma tweetami dziennie. W tym tygodniu napisał na Twitterze: „Jak można oczekiwać, że ludzie zaufają Trumpowi, jeśli nie ujawni akt Epsteina?”.
nrc.nl