Nowe badania pokazują, że pies może czasami pomóc nam poradzić sobie ze stresem lepiej niż przyjaciel.

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

Nowe badania pokazują, że pies może czasami pomóc nam poradzić sobie ze stresem lepiej niż przyjaciel.

Nowe badania pokazują, że pies może czasami pomóc nam poradzić sobie ze stresem lepiej niż przyjaciel.
Osoby, które w czasie pandemii przygarnęły zwierzaka, nie czuły się na dłuższą metę szczęśliwsze. Zdjęcie: Unsplash

Napięty dzień pracy, zbliżające się terminy czy nieoczekiwany problem: stres zawsze czyha. Okazuje się jednak, że proste lekarstwo często czeka już na kanapie: Twój pies. Naukowcy z Uniwersytetu w Denver dowodzą, że czworonożny przyjaciel robi coś więcej niż tylko poprawia nastrój.

Pomaga dosłownie zachować równowagę ciała.

Zespół badawczy poddał 40 właścicieli psów tradycyjnemu testowi stresu, obejmującemu krótkie zadania z zakresu mowy i matematyki. Połowa mogła zabrać ze sobą swoje psy, reszta przyszła sama. Wynik badania ? Uczestnicy z psami mieli znacznie niższy szczyt tego hormonu stresu. Jednocześnie, poziom enzymu alfa-amylazy na krótko wzrósł, co świadczy o tym, że organizm pozostaje w gotowości.

„To połączenie spokojnego poziomu kortyzolu i krótkiego zastrzyku adrenaliny to idealny sposób na skuteczne radzenie sobie ze stresem” – wyjaśnia kierownik badań, Kevin Morris. „Zachowujesz czujność, ale w ciągu 45 minut wracasz do stanu spoczynku”.

Jak to dokładnie działa? Naukowcy wyjaśniają to w swoim badaniu. Nasz organizm ma dwie główne ścieżki reakcji podczas stresu. Pierwsza to oś SAM (znana również jako oś walki lub ucieczki ), która szybko uwalnia adrenalinę, mierzoną przez alfa-amylazę. Druga to oś HPA, która wolniej produkuje kortyzol w przypadku długotrwałego napięcia.

Wiele wcześniejszych badań koncentrowało się wyłącznie na kortyzolu i wykazało jego spadek głównie dzięki psom. Mierząc teraz oba szlaki jednocześnie, zespół odkrył, że pies nie wyłącza wszystkiego, ale raczej reguluje: mniej długotrwałego stresu, ale nadal zdrowy stan gotowości.

Nowe badania są zgodne z dziesiątkami wcześniejszych badań . Właściciele psów żyją średnio dłużej, mają o 24% niższe ryzyko śmierci i czterokrotnie większe prawdopodobieństwo powrotu do zdrowia w ciągu roku po zawale serca. Psy wydają się zatem oferować szeroki wachlarz korzyści zdrowotnych, a kluczem do nich może być regulacja stresu.

Współautorka Jaci Gandenberger podejrzewa, że rolę odgrywają dotyk, rytm i bezwarunkowa uwaga. „Pies nie reaguje krytycznie, lecz kojąco. To poczucie bezpieczeństwa może złagodzić szczyty stresu”. W poprzednich sesjach eksperymentalnych psy osiągały nawet lepsze wyniki niż ludzie, ponieważ poziom kortyzolu pozostawał u nich jeszcze niższy.

Potrzebujesz chwili wytchnienia? Wybierz się na spacer z psem wokół bloku, aby naturalnie odreagować stres. A może pracujesz z domu? Zaplanuj krótką zabawę między spotkaniami. Krótkie głaskanie natychmiast aktywuje ścieżkę uspokajającą. A co, jeśli nie masz psa? Naukowcy zalecają wolontariat w schronisku, ponieważ taka interakcja ma podobne efekty.

Akceptacja osób LGBTQ+ znów spada: „Ludzie chętniej mówią to, co naprawdę myślą”

Metro Holland

Metro Holland

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow