Bravos zaskakuje, a Chivas pozwala, by zwycięstwo mu uciekło

Bravos zaskakuje, a Chivas pozwala, by zwycięstwo mu uciekło
▲ Tim Parker z New York Red Bulls uderza głową piłkę po pokonaniu Victora Guzmána (środek) z Red and Whites wczoraj w meczu zakończonym niewielkim zwycięstwem drużyny American League. Zdjęcie AP
Od redakcji
Gazeta La Jornada, piątek, 1 sierpnia 2025 r., s. a12
Juarez Bravos zaskoczyli wszystkich wczoraj w swoim debiucie w Pucharze Ligi w 2025 roku, pokonując drużynę Charlotte FC z Major League Soccer (MLS) w Stanach Zjednoczonych 4-1 na Bank of America Stadium w Karolinie Północnej.
Zespół prowadzony przez Urugwajczyka Martína Variniego otworzył wynik spotkania bramką Brazylijczyka Madsona w siódmej minucie; gospodarze jednak szybko zareagowali i już w 18. minucie wyrównali na 1:1 za sprawą Idana Toklomatiego.
Radość amerykańskiej drużyny nie trwała długo, gdyż już trzy minuty później, w 21. minucie, Madson strzelił podwójnego gola, dając FC Juarez ponowne prowadzenie (2-1).
Pod koniec pierwszej połowy, przy stanie 45+2, Kolumbijczyk Moisés Mosquera podwyższył wynik na 3-1 strzałem głową z wnętrza pola karnego, po asyście Brazylijczyka Guilherme Castilho, dając drużynie z pogranicza pewne prowadzenie w przerwie.
W drugiej połowie Charlotte grało już tylko jeden zawodnik po 80. minucie, po tym jak Toklomati został wyrzucony z boiska, ale Braves wykorzystali ostateczny cios w 90. minucie dzięki bramce Kolumbijczyka Óscara Estupiñána, który lewą nogą oddał strzał z dystansu, podwyższając wynik na 4-1 i dając meksykańskiej drużynie cenne zwycięstwo.
Na stadionie Sports Illustrated w New Jersey drużyna Chivas straciła zwycięstwo, przegrywając 1-0 z New York Red Bulls.
Właśnie wtedy, gdy wydawało się, że zwycięzcę meczu wyłoni seria rzutów karnych, a remis 0-0 przeciągnął się do doliczonego czasu gry, amerykańskiej drużynie udało się zapewnić zwycięstwo minimalną przewagą dzięki bramce zdobytej w ostatniej minucie meczu przez Emila Forsberga w 90. minucie.
Tymczasem Rayados de Monterrey, z gwiazdą defensywy, Hiszpanem Sergio Ramosem, przegrali 3:2 z FC Cincinnati na stadionie TQL w Ohio. W meczu, w którym sędziowała meksykańska sędzia Katia Itzel García, gospodarze otworzyli wynik w 31. minucie za sprawą Evandera i powiększyli przewagę po golach Luki Orellano (53) i Pavla Buchy (90). Bramki dla Monterrey zdobyli Sergio Canales (45) i Germán Berterame (90+4).
Mistrzostwa Świata odbędą się we wszystkich przestrzeniach publicznych: Rosa Icela Rodríguez
Od redakcji
Gazeta La Jornada, piątek, 1 sierpnia 2025 r., s. a12
W związku z odliczaniem do rozpoczęcia Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2026, które odbędą się w Meksyku, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, Sekretarz Spraw Wewnętrznych, Rosa Icela Rodríguez, spotkała się ponownie z przedstawicielami władz federalnych w ramach procesu planowania, aby zapewnić, że wydarzenie sportowe nie będzie ograniczone do stadionów piłkarskich. „Spotkaliśmy się z różnymi departamentami @GobiernoMX , aby skoordynować działania poprzedzające #Mundial2026 #FIFA i zapewnić, że to wydarzenie sportowe nie będzie ograniczone do stadionów, ale będzie miało miejsce w przestrzeni publicznej w całym kraju” – oświadczyła Rodríguez Velázquez w mediach społecznościowych. Z kolei Gabriela Cuevas, przedstawicielka Meksyku ds. organizacji turnieju, oświadczyła, że rząd federalny dokłada wszelkich starań, aby Mistrzostwa Świata dotarły do dzielnic, osiedli i miasteczek w całym Meksyku
, i podziękowała Ministerstwu Spraw Wewnętrznych za zaproszenie ich do koordynacji i osiągnięcia najlepszych rezultatów
. Podziękowała również „wszystkim, którzy sprawiają, że @FIFAWorldCup jest najlepszym w historii”.
jornada