BBVA liczy, że Meksyk będzie siłą napędową w oczekiwaniu na przejęcie Sabadell.

Podczas gdy firma składa ofertę przejęcia Sabadell i przygotowuje się do pięcioletniej podróży przez pustynię w Hiszpanii – okresu, w którym nie będzie mogła łączyć swoich firm – BBVA wskazała Meksyk jako region, w którym ma nadzieję osiągnąć największą rentowność w ciągu najbliższych czterech lat. Oczekiwania te są częścią planu strategicznego, który firma rozpoczęła w lutym i właśnie zaktualizowała, aby zapewnić sobie przyszłość z Sabadell lub bez niego.
Bez banku Vallesan, BBVA spodziewa się wzrostu zwrotu z aktywów ważonych ryzykiem w Meksyku o 6,5% do 2028 roku. W terminologii finansowej, spodziewa się wzrostu zarówno aktywności, jak i przychodów w tym kraju o „wysokie jednocyfrowe” wartości każdego roku. Zmienne te znacznie przewyższają oczekiwane wyniki w Hiszpanii i Turcji, dwóch pozostałych głównych regionach. W tym pierwszym roczna rentowność wzrośnie średnio o około 4%, podczas gdy w Turcji nie przekroczy 3,5%.
Prognozy te są częścią zaktualizowanego planu, dzięki któremu BBVA pokazuje obecnie analitykom, że ma przed sobą własną drogę, niezależną od Sabadell. Sama strategia zawiera ukłony w stronę akcjonariuszy banku z siedzibą w Valles, takie jak obietnica wypłaty 36 miliardów euro dywidend w nadchodzących latach. To sposób na przeciwdziałanie historycznemu wynagrodzeniu obiecanemu przez Sabadell. Bank, kierowany przez Carlosa Torresa, szacuje również, że będzie dysponował 13 miliardami euro na inwestycje we wzrost. Część tej kwoty mogłaby zostać wykorzystana na wzmocnienie oferty przejęcia.
W latach 2025-2028 BBVA spodziewa się również osiągnąć zysk w wysokości 48 mld euro. Oznacza to nie tylko powtórzenie, ale wręcz przekroczenie rekordowego wyniku 10 mld euro osiągniętego w 2024 roku. BBVA zapewnia, że pozwoli na to jego zdolność do zwiększenia udziału w rynku, sztuczna inteligencja i większe skupienie się na opłatach.
Celem jest zwiększenie zysków o 48 miliardów dolarów w ciągu zaledwie czterech lat, co będzie wymagało pobicia rekordów.Spośród wszystkich tych czynników, Meksyk wydaje się obecnie ważnym graczem na rynku w przyszłości. Kraj ten przewyższa Hiszpanię pod względem PKB i ma 2,5 razy większą populację, ale nadal stoi w obliczu poważnych wyzwań makroekonomicznych. Najpilniejszym problemem są cła, które Stany Zjednoczone, kluczowy partner handlowy, zamierzają nałożyć na produkty eksportowane do Meksyku. BBVA podkreśla w swoich komunikatach, że pomimo tych barier koszty produkcji w Meksyku pozostają konkurencyjne i znacznie niższe niż u jego północnego sąsiada.
Silna ekspozycja BBVA na Meksyk nie działała na korzyść banku w ostatnich miesiącach. Z uwagi na napięcia związane z taryfami, bank obniżył cenę akcji, co zostało wykorzystane przez prezesa Sabadell, Césara Gonzáleza-Bueno, jako argument obronny przeciwko przejęciu. BBVA, jak stwierdził dyrektor Sabadell, to „meksykański bank w euro”. Meksyk generuje prawie 60% jego zysków.
Przeczytaj także W Europie przejęcia banków są powszechne, a ich skutki są odczuwalne zarówno ze strony wrogich przejęć, jak i politycznego oporu. Iñaki de las Heras
W swoich prognozach do 2028 roku BBVA nie odrzuca meksykańskiego biznesu, wręcz przeciwnie. Szacuje ożywienie gospodarcze w kraju i spodziewa się wzrostu penetracji sektora bankowego, zwłaszcza w kredytach konsumenckich i biznesowych. W tym roku, jak prognozuje, tempo udzielania kredytów powinno wzrosnąć o 10%.
Dla Hiszpanii prognozuje się „solidny” wzrost, ale niższy niż obecny. Oczekuje się, że aktywność kredytowa w tym kraju wzrośnie o około 5%. „Prognozuje się większy udział przedsiębiorstw generujących opłaty, takich jak zarządzanie aktywami i ubezpieczenia, co przełoży się na wzrost całkowitych przychodów w Hiszpanii o kilka do kilkunastu procent” – zauważa.
Sabadell wykorzystał swoje kontakty w tym kraju, aby się bronić: „To meksykański bank działający w euro”.W Turcji, gdzie bank powstał w 2011 roku, nie oczekuje się zaskakujących wyników. Inflacja jest tam wysoka, a w swoich prognozach dla analityków BBVA zadowala się mówieniem o „normalizacji”. Nadzieja jest taka, że Turcja przestanie być krajem hiperinflacyjnym około 2028 roku.
BBVA prowadzi również działalność w Ameryce Łacińskiej i działa w sektorze bankowości inwestycyjnej w Stanach Zjednoczonych. Nie wykazała szczególnego zainteresowania Wielką Brytanią, gdzie Sabadell jest obecnie właścicielem TSB, który ma zostać sprzedany Santanderowi. Dla BBVA strategiczna wartość oferty przejęcia Sabadell leży w Hiszpanii. Po sprzedaży brytyjskiej spółki zależnej Sabadell, firma zdecydowała się na kontynuację transakcji.
lavanguardia