Finał Mistrzostw Świata Seniorów w Snookerze 2025 WYNIKI NA ŻYWO: Alfie Burden miażdży Aarona Canavana w wielkim meczu pokazowym

Do tego roku Alfie Burden wygrał tylko jeden z trzech finałów w swojej karierze zawodowej, UK Tour - Event 1 w 1998 roku. Teraz w ciągu ostatnich kilku tygodni podwoił ten dorobek.
Najpierw pod koniec kwietnia podczas turnieju World Seniors Golden Ticket Tournament, w którym w finale pokonał Matthew Forda 4-3. Jest to obecnie najbardziej prestiżowe wyróżnienie na Mistrzostwach Świata Seniorów.
Zawiera więcej informacji o odpadach z Crucible:
- R1: 4-1 przeciwko Jimmy'emu White'owi
- R2: 4-3 przeciwko Tony'emu Drago
- SF: 6-2 przeciwko Hassanowi Kerde
- F: 8-4 przeciwko Aaronowi Canavanowi
W przemówieniu po finale Burden złożył wzruszający hołd swojej matce.
Zadedykował jej zwycięstwo, po tym jak otworzył się i przyznał, że zawsze wątpił w siebie, a ona powiedziała mu, że zawsze będzie mu pisane robić coś z piłką, po tym jak poszła z nią spać, gdy miała 18 miesięcy.
Eleganckie posunięcie.
Mistrz Świata Seniorów w Snookerze: Alfie Burden
Pod koniec miał chwilę grozy, widząc zwycięstwa Canavana w dwóch kolejnych partiach, jednak 48-latek zachował spokój i odniósł zwycięstwo w decydującej partiach.
Burden rewanżuje się za porażkę w finale przeciwko Jimmy'emu White'owi w 2023 roku.
Powrót już trwa!
Canavan zapewnił sobie czwartą wygraną w tym emocjonującym finale, zmniejszając przewagę Burdena do trzech punktów.
Nie mógł, prawda?
Jedenasta partia była dotychczas najbardziej wyrównana i żaden z graczy nie był w stanie zdobyć punktu.
Burden popełnia poważny błąd, nie trafiając do puli z czerwoną kulą.
Właśnie objął prowadzenie, ale jego błąd pozwolił Canavanowi wrócić na stół przed wygraniem partii.
To jeszcze nie koniec.
Niesamowita postawa Burdena sprawiła, że jest o krok od zdobycia tytułu mistrza świata seniorów w snookerze.
Udaje mu się przełamać 81, co daje mu o włos od zdobycia pierwszego tytułu.
Ciężar bierze ramę.
Zdobył 107 punktów i wyczyścił tabelę, zdobywając pierwszą setkę w tym finale.
Publiczność nagrodziła go gromkimi brawami za jego wysiłki.
Gracze i sędzia zgodzili się na ponowne rozłożenie kart ze względu na chaos panujący na stole.
Burden odzyskuje przewagę trzech klatek dzięki pomysłowym zagraniom.
„Dobrze, prawda?”, mówi Burden. W tej chwili składa całkiem wyjątkowe rzeczy.
Oprócz jego końcowego uderzenia, kiedy to odbił białą bilę od stołu.
Canavan zbyt mocno uderza w niebieskiego, próbując wbić piłkę do środkowej prawej kieszeni.
Burden przejmuje kontrolę nad piłką i trafia do greenu w kluczowej części gry w snookera.
Canavan ostatecznie kończy grę w kotka i myszkę w snookera, w której para graczy wygrywała pozostałe kolory.
Burden trafił w zielono-brązowe barwy i prawie dokonał cudu na niebiesko, ale Canavan wskoczył na różowo, by wrócić do rywalizacji.
Przerażający telefon, typowy dla każdego meczu snookera w Crucible, znów dzwoni, a Canavan daje znać rozmówcy, że „jest zajęty” błaznowi z tłumu.
Może pozwolić sobie na takie zagrania, gdy będzie chciał zamknąć tę klatkę po tym, jak uda mu się wychwycić bardzo potrzebny zbieg okoliczności w swoim rzutach.
Wróciliśmy, a Burden nie odpuszcza.
Canavan wraca na stół z niezbyt przyjemnym zadaniem poradzenia sobie z układanką czerwonych.
Obciążenie hrabstw dominuje w tym konkursie, gdy wkraczamy w przerwę sesyjną.
Wracam za 15!
Ciężar krąży wokół tego stołu bilardowego.
Ponownie przedziera się przez czerwone pola – wbijając po drodze żółte i zielone – zanim wykona strzał zabezpieczający po prawej stronie czerwonego pola.
Próba rzutu Canavana odbiła się od narożnika kieszeni i wyleciała poza boisko. To był strzał, który do tej pory był kwintesencją jego ostatniego występu: każda szansa na wywarcie presji na Burdenie była bliska, ale daleka.
Wraca do stołu po nieudanej grze Burdena, który najwyraźniej zapomniał o 30-sekundowym zegarze na rzut, ale znów nie potrafi wykorzystać swojej szansy, ponieważ różowa piłka chybiła celu.
Burden doskonale wykorzystuje kolory żółty, zielony, brązowy, niebieski i różowy, ale nie udaje mu się wygiąć czarnego, by oczyścić stół, ale zdobywa ramę.
Burden trafia wspaniałą, długą czerwoną kartką wzdłuż linii stołu, która toruje mu drogę do czarnej karty i atakuje zbite czerwone karty.
Przed wykonaniem udanego ruchu na różowo.
Burden obejmuje prowadzenie po raz pierwszy w tym finale i jest bez wątpienia graczem z inicjatywą.
Canavan, po odzyskaniu kontroli nad piłką, popełnia śmiały błąd i rzuca czerwoną kartkę.
Burden średnio oddaje piłkę co 17 sekund, innymi słowy, gra z dużą klarownością w swoich uderzeniach.
Burden wyczyścił stół z trudnego różu, aby wyrównać wynik, po czym opuścił arenę na krótką przerwę.
thesun