Klub lekkoatletyczny Draguignan świętuje 40-lecie istnienia. Przyjrzyjmy się najważniejszym datom w historii firmy.

Już 40 lat. Od czterech dekad klub lekkoatletyczny Draguignan Union Club (DUC) zrzesza pasjonatów biegania, rzutów, skoków i przekraczania własnych granic.
Ten klub to przede wszystkim prawdziwa rodzina, w której przewijały się pokolenia sportowców, trenerów i menedżerów. W ten sposób stworzył niezapomniane wspomnienia.
Od 1965 roku znana jest zarówno regionalnie, jak i międzynarodowo. Klub powstał w tym właśnie roku, pierwotnie wywodził się ze Stowarzyszenia Sportowego Dracénoise (ASD).
W 1984 roku , po wyborze Jeana-Paula Claustresa na burmistrza, struktura i sportowcy ASD przyłączyli się do DUC. A kolory na koszulce stają się czerwone i białe.
Pod przywództwem Bernarda Monzata klub zapisał się w historii. Prezydentowi udało się stworzyć wokół siebie i Bernadette Bertoncini ducha rodzinnego. Wyniki przyszły szybko pod okiem głównego trenera Xaviera Reisdorffera, który wprowadził młodych sportowców na podium francuskich mistrzostw w skoku o tyczce, takich jak Rodolphe Dodier (drugi w kategorii kadetów za Jeanem Galfione) i Florence Pevandrant w sprincie.
W 1994 roku do stowarzyszenia dołączył Maurice Raggi, który wniósł swoją wiedzę i pomysły na rozwój biegów średniodystansowych w ramach stowarzyszenia. Sonia Saïdi kilkakrotnie stawała na podium w biegu na 1500 metrów podczas mistrzostw Francji, podobnie jak Nathalie Swartch. Wielu innych maratończyków (Alain Cavicchioli, Pierre Irle, Cédric Guetti, Daniel Guiliano i inni) wyróżniło się uzyskaniem czasu poniżej 2 godzin i 40 minut.
DUC uczczono także w 1998 r. utworzeniem 10-kilometrowego biegu Draguignan z inicjatywy Claude'a Gila, obecnego prezydenta. Wydarzenie, organizowane w ramach festiwalu Saint-Hermentaire, cieszy się sukcesem od ponad dwudziestu lat, a jego sławni zwycięzcy to m.in. Tony Martins (mistrz olimpijski w biegu na 10 000 m podczas Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie i były rekordzista Francji) czy Gérard Lopez (zwycięzca półmaratonu w Cannes) i Ahmed El Aseri (mistrz świata w biegach przełajowych).
Po Jean-François Fambon (w 2000 r.), który później został prezesem regionalnej ligi lekkoatletycznej, jego następcą został Pierre Irle. Otwarcie bieżni tartanowej na stadionie Léo-Lagrange nastąpi w 2004 roku .
Widziała sportowców osiągających bardzo dobre wyniki na poziomie krajowym. Jako dowód mamy Laurę Elhorgę (na 100 i 200 metrów), Yanna Roudauta (drugiego we francuskich mistrzostwach kadetów w dziesięcioboju): czyste wychowanki klubu trenowanego przez Sylvaina Lefevre'a. Nie można też zapomnieć o międzynarodowej triathlonistce Charlotte Morel, która zadebiutowała u boku Pierre'a Irle, zanim odcisnęła swoje piętno (13. miejsce we francuskiej kategorii kadetek, drugie miejsce w kraju w kategorii kadetek na 10 km w 2006 r. oraz w kategorii juniorek w 2007 r., pierwsze miejsce w kategorii espoir rok później). Nie zapominajmy o występach – jakby padał deszcz – zwłaszcza o kwalifikacjach Floriana Strambio do skoku wzwyż dla francuskiej kadry kadetów (2006).
W 2014 roku Samuel Lhotelin zastąpił François Teitgena na stanowisku prezesa klubu. Ten klub przez jeden sezon zajmował pierwsze miejsce wśród klubów Var. Następnie powstała sekcja nordic walking. Pierwsza edycja Draguignan Urban Trail odbyła się w 2017 roku . Dwa lata później stery klubu przejął Alain Ktorza. Następnie przybędą nowi sportowcy, tacy jak Tom Arnould, francuski mistrz kadetów w skoku wzwyż, trenowany przez Henriego Lafona. Louna Inacio i Anna Leclercq wyróżniły się na dystansie 400 m, a sztafety kadetek (4x100 m i 4x400 m) także miały swoje chwile chwały. DUC nadal błyszczy na scenie krajowej.
Od 2022 roku prezesem jest Claude Gil, a Dragui'run się narodził: „Przybyłem w 1985 roku. DUC miał około sześćdziesięciu członków z bieżnią żużlową. Klub się rozrósł i ma na celu szkolenie dobrych regionalnych sportowców. W każdym razie jego przyszłość będzie zależeć od tego, co zrobią z niego młodzi ludzie”.
Dziś DUC z dumą utrzymuje swój status i rozwija wszystkie aspekty lekkoatletyki. Klub podprefekturalny, liczący 400 członków, radzi sobie znakomicie.
Oczywiste jest, że nie sposób wymienić wszystkich, którzy występowali na wszystkich szczeblach w barwach klubu. Jednakże w sporcie DUC przewinęło się (bardzo) wielu utalentowanych ludzi.
Var-Matin