Zohran Mamdani, przyszły burmistrz Nowego Jorku?


Zohran Mamdani może zostać „pierwszym muzułmańskim burmistrzem pochodzenia indyjskiego w historii Nowego Jorku”, pisze Al-Dżazira . 33-latek jest synem profesora uniwersyteckiego i filmowca. Wyróżnia się lewicowym programem: poparciem dla Palestyny, zamrożeniem czynszów, darmowymi autobusami i miejskimi supermarketami.
Program Zohrana Mamdaniego spotkał się z powszechną krytyką „zarówno ze strony Republikanów, jak i centrowych Demokratów, którzy oskarżają go o zbytnie podziały w Nowym Jorku, nie mówiąc już o reszcie Stanów Zjednoczonych” – donosi Vox . „Na przykład były sekretarz skarbu Larry Summers nazwał plan Mamdaniego dotyczący zamrożenia czynszów » najlepszym sposobem na zniszczenie miasta – po bombardowaniu «” – kontynuuje amerykańska strona internetowa.
Program Mamdaniego jest uważany za zdecydowanie zbyt utopijny: piękne idee w idealnym świecie, niemożliwe do zrealizowania w obecnym stanie rzeczy. Jednak spektakularne działania Mamdaniego nie są pomysłami szczególnie innowacyjnymi i nie jest on pierwszym, który próbował je wdrożyć. Były już wcześniej testowane, często z obiecującymi rezultatami.
Na przykład jego propozycja zamrożenia czynszów, która zapobiegłaby wzrostowi cen najmu w około milionie mieszkań, wywołała poruszenie. Ten tymczasowy mechanizm był już stosowany w latach 2015, 2016 i 2020. Pozwala on niektórym najemcom nadrobić zaległości finansowe.
„Pomysł Mamdaniego dotyczący zamrożenia czynszów nie jest odosobnionym zjawiskiem, lecz częścią szerszych działań mających na celu zwiększenie inwestycji w mieszkalnictwo i poprawę warunków życia lokatorów” – dodaje Vox .

Miejskie sklepy spożywcze i miejskie supermarkety są również przedmiotem gorących dyskusji w programie Mamdaniego. „Jego przeciwnicy wykorzystali okazję, by oskarżyć go o bycie komunistą, który chce zniszczyć prywatne przedsiębiorstwa i ograniczyć wybór konsumentów” – zauważa strona internetowa.
W rzeczywistości miejskie sklepy spożywcze, których celem jest sprzedaż tańszej żywności, gdyż placówki te są wolne od logiki zysku, „nie są żadną nowością, ani tym bardziej niebezpieczeństwem” – twierdzi Vox.
„W kilku stanach, od Alabamy po Wirginię, znajdują się sklepy z alkoholem będące własnością publiczną – dziedzictwo czasów po prohibicji, kiedy to stany postanowiły zwiększyć kontrolę nad sprzedażą i dystrybucją alkoholu – i to rozwiązanie sprawdza się znakomicie”.
Zwłaszcza że Zohran Mamdani planuje otworzyć tylko pięć sklepów, po jednym na każdą dzielnicę Nowego Jorku, co jest „kroplą w morzu 15 000 prywatnych sklepów spożywczych” – dodaje Vox.

„Musimy jednak zachować realizm” – uważa serwis, ponieważ ta polityka raczej nie będzie miała realnego wpływu na ceny żywności. „Sklepy spożywcze i tak mają bardzo niskie marże zysku”.
Głównym celem tego projektu jest „rozwiązanie problemu pustyń żywnościowych w niektórych dzielnicach, gdzie występuje rażący brak sklepów spożywczych” – wyjaśnia artykuł. Ponieważ w Nowym Jorku „nikt nie może zaprzeczyć, że nie wszyscy mieszkańcy mają taki sam dostęp do świeżych, zdrowych produktów w różnych dzielnicach”.
Zatem, jak ocenia Vox, program kandydata Demokratów „nie jest aż tak radykalny”.
Ma jednak jedną zaletę: niesie w sobie „obietnicę zmiany politycznego krajobrazu – nie uczynienia z niego jaskini komunistów nad Hudsonem, ale miejsca, w którym wybrani urzędnicy wezmą sobie do serca swój obowiązek zapewnienia godnego życia wszystkim swoim współobywatelom” – uważają amerykańskie media.

I to jest częściowo powód, dla którego, jak uważa, „wzbudził tak silne emocje u wyborców”. ⏤
Courrier International