Fran pokazuje swoją rybę w kaplicy

Do 31 lipca Franck Lutton, znany jako Fran, wystawia swoje obrazy w małej kaplicy Épac. Franck ma hiszpańskie korzenie, dlatego wybrał pseudonim, oznaczający „człowiek wolny”.

„Właściwie jestem bardziej rzeźbiarzem niż malarzem, ale moim prawdziwym zajęciem jest bycie realizatorem dźwięku. Podczas mojej pierwszej wystawy w szpitalu Third Place ktoś z Épac zasugerował mi, żebym tu wystawił, co oczywiście przyjąłem” – mówi artysta.

Obrazy Luttona, pomimo przedstawienia serii ryb, są abstrakcyjne. „Pod tym względem jestem fanem twórczości Claude’a Viallata, której wyrazem jest niekończąca się powtarzalność tematu. Dla mojej ryby zrobiłem drewniany szablon, który zeskanowałem, a następnie stworzyłem szablony, których używam do rysowania. Później mogę je spersonalizować, dzięki czemu każda ryba jest inna”. Dlatego czasami dodaje wycinki z gazet.

Technika „kapania”

W przypadku innych obrazów „inspiracją dla mnie był Jackson Pollock, który stosował technikę kapania lub rzutowania farby na płótno”. W sztukach wizualnych kapanie to technika polegająca na spływaniu lub kapaniu farby, a nawet rzutowaniu jej na płótna lub poziome powierzchnie w celu uzyskania nałożenia się kilku kolorów z tego samego spektrum.

Dla Lionela Nadala, zastępcy dyrektora instytucji, „ta wystawa jest interesująca i powinna utorować drogę innym. Pokazuje, że instytucja może być ośrodkiem kultury”.

Dla obecnych mieszkańców to piękna wystawa: „Wszystkie te kolorowe rybki są wspaniałe. To daje pomysł na zrobienie wystawy”. Inny mieszkaniec, który ma już pewne doświadczenie w sztuce, przewiduje Fran, że wkrótce odbędzie się wystawa w Paryżu.

W kaplicy Épac de Bourdeilles, od 10:30 do 12:00. Wstęp wolny.