Dlaczego dostajemy gęsiej skórki, gdy woda jest zimna lub gdy z niej wychodzimy?

W obliczu zimna mózg wysyła sygnał, który powoduje skurcz małych mięśni prostowników, zlokalizowanych u podstawy włosków, pod skórą. Oprócz uwolnienia niewielkiej ilości ciepła, skurcz tych mięśni przywłosowych, zwanych również „przywłosowymi”, powoduje, że włoski unoszą się, tworząc warstwę izolacyjną, która ma zatrzymywać ciepło ciała. Chociaż u naszych przodków, którzy mieli znacznie bardziej rozwinięte włosy, to u nas drobne guzki pojawiające się na skórze sprawiają, że wyglądamy bardziej jak oskubany kurczak, stąd termin „gęsia skórka”.
Zasada jest taka sama, gdy się boimy. I tym razem jest to odruch odziedziczony po naszych przodkach, którym włosy stawały dęba, by w obliczu potencjalnego zagrożenia wydawać się bardziej majestatycznymi.
I wychodząc z wody...Jeśli chodzi o dreszcze, które czasami odczuwamy wychodząc z wody, wynikają one z parowania wody z powierzchni naszej skóry, co powoduje ochłodzenie ciała . I znów, nasz mózg wysyła sygnał do mięśni krępujących ruchy, aby nasze pradawne futro, które powinno zatrzymywać ciepło ciała, stanęło w miejscu.