Czerwony lakier, odgoń głos
%3Aquality(70)%3Afocal(2745x4125%3A2755x4135)%2Fcloudfront-eu-central-1.images.arcpublishing.com%2Fliberation%2FTX7JJYJYTRA77NWILAK3XRNWEY.jpg&w=1920&q=100)
Jest jedną z tysięcy. Jedna z tych anonimowych osób, które próbowały swojego szczęścia w niezliczonych talent show, którymi wciąż zalewa nas mały ekran. Jej kwadrans w stylu Warhola został podsumowany w czterech i pół minutach występu starannie wykalibrowanego i wypromowanego na potrzeby mediów społecznościowych, do tego stopnia, że niemal nie sposób było od niego uciec. W marcu ubiegłego roku Vernis Rouge, młoda piosenkarka, która pojawiła się znikąd, wkroczyła na plan programu The Voice w TF1 z nieprawdopodobnym coverem utworu Bande Organisé na fortepian, przeboju kolektywu raperów z Marsylii, w którego skład wchodzili m.in. Jul, SCH i Soso Maness. Zostanie szybko wyeliminowana. Jednak fragment stłumionego głosu tej szczupłej blondynki o kocich oczach, która delikatnie śpiewa „Fuck your mother on the Canebière / Fuck your dead on the Old Port” zgromadził dziesiątki milionów wyświetleń na TikToku, X, Instagramie i różnych stacjach telewizyjnych, co wywołuje mdłości.
A co potem? Prawie rok później Manon Debs, znana również jako Vernis Rouge, właśnie wydała EP-kę z własnymi piosenkami pop i przyjemnymi balladami (w tym duetem z Zaoui, byłym członkiem Therapie Taxi) , którą szykuje się do konfrontacji z
Libération